|
|
|
|
|
|
Ja równiez pozdrawiam, wszystkie dziewczyny szaleńczo zagmatwane w uczuciu wirtualnym...... A ciebie Alko szczegolnie!
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej pozdrawiam Was wiecznie zalatana i zakręcona czaronica
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej czy ktoś tam jest?
|
|
|
|
|
|
|
|
No ja tu jestem,jestem... I moja miłość z internetu.Tylko już sama nie wiem,czy to jest przyjażń czy to jest kochanie...? _________________ Krótko żyją motyle...
|
|
|
|
|
|
|
|
Kochać można wszędzie i zawsze trzeba tylko umnieć znaleźć miłość
|
|
|
|
|
|
|
|
Piotr, miłość można znaleźć wszędzie, nawet w najbardziej nietypowych miejscach, potrzeba tylko odrobiny szczęścia _________________ Pozdrawiam - Dalia
|
|
|
|
|
|
|
|
ja swojego kochanego M. również znalazłam na łamach pewnego forum. spotkaliśmy się i tak już jesteśmy z sobą drugi rok _________________ ... smartie
|
|
|
|
|
|
|
|
Taka miłość może być nawet trwalsza, bo nie podyktowana wygladem zewnętrznym. Bo nie od razu przeciez pokazujemy na forum swoje zdjecie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Smartie!
Powiedz mi, jak wyglądało Wasze spotkanie? Nie byliście spięci, zdenerwowani, sztywni?
Ile czasu minęło nim doszło do spotkania?
|
|
|
|
|
|
|
|
kiki:
spotkaliśmy się po tygodniu od czasu gdy poznaliśmy się na forum. nie byłam jakoś specjalnie spięta. właściwie to prawie by nie doszło do tego spotkania, bo M. spóźnił się 20 minut i już miałam wracać do domu. byłam trochę zła, że dałam się wmanewrować w to spotkanie i sądziłam, że on gdzieś stoi dalej i mnie obserwuje. w końcu przybiegł i strasznie przepraszał. wypiliśmy piwo w Sphinxie, coś zjedliśmy i tak spędziliśmy z sobą 3 godziny. dowiedziałam się też, że M. woli brunetki (a ja wtedy byłam blondynką!). potem dużo rozmawialiśmy na tlenie, następnie był spacer ... i w ciągu miesiąca oboje czuliśmy, że lubimy spędzać z sobą czas. on był wcześniej w związku z inną dziewczyną, która na stypendium w Anglii zakochała się w kimś innym. zerwali z sobą. jednak ona, jak tylko dowiedziała się, że M. jest ze mną, to chciała go odzyskać. ona myślała, że M. zerwał z nią przeze mnie, więc przez jakiś czas ona była między nami. w mniej więcej tym samym czasie gdy poznałam M. straciłam pracę i długo nie mogłam znaleźć nowej. bałam się, że sobie nie poradzę. a M. nauczył mnie, że to nie koniec świata. przy nim mam spokój.
-----
kiki napisała: |
Smartie!
Powiedz mi, jak wyglądało Wasze spotkanie? Nie byliście spięci, zdenerwowani, sztywni?
Ile czasu minęło nim doszło do spotkania? |
_________________ ... smartie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|