|
Forum dla kobiet: Różności:
|
|
|
Nigdy nie miałem dziewczyny...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
I nastała cisza
Michał, cały czas się zastanawiam jak wyglądasz, ale nie moge uwierzyć, że Twoim problemem jest wygląd, bo jeśli tak jest to musi oznaczać, że znasz same powierzchowne kobiety. Myśle, że masz racje i Twoim problemem jest to, że masz inną pasje. A może poszukaj w sobie innych zainteresowań. Może języki obce? Kultura innych krajów, taniec, warsztaty plastyczne-spróbuj zapisać się na jakieś kursy, zajęcia itp. A może poszukaj w internecie forum ludzi, którzy podzielają Twoje pasje. Ta rada tyczy się również Piotrka. Waszym głownym problemem jest to, że jesteście "odcięci" od świata. Musicie więc to zmienić i nie chodzi mi tylko o to żebyście poznawali kobiety, ale też żebyście mieli kumpli, z którymi możecie wyskoczyć na piwo czy bilard. Może jak będziecie w towarzystwie, które dzieli Wasze zainteresowania i przy których czujecie się swobodnie to chętniej wyjdziecie gdzieś chociaż raz na jakiś czas. Uwierzcie w siebie, jesteście bardzo sympatycznymi facetami.
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
a o mnie to zapomnieliście _________________ Amor Vincit Omnia
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki Orendo za miłe słowa może kiedyś jakaś inna kobieta tak samo nas oceni i stwierdzi że mili z nas faceci.Dobre i to jeśli na bliższą relacje raczej szans.
Pewnie gdyby nasze grona znajomych były większe to zawsze łatwiej kogoś poznać no niestety tak się życie ułożyło nieciekawie.
A poza tym wiadomo jak to jest wszystkie fajne dziewczyny długo same nie zostają (no chyba że po bolesnych przejściach lub z wyboru) większość tych które wzbudzają jakieś moje zainteresowanie jest już zajęta.Nie tak łatwo poznać kogoś z kim byśmy się dobrze czuli w poważnej rozmowie, żartach, zabawie a do tego byłby fizyczny pociąg. Zazwyczaj jest tak że gdy jest jedno to drugiego brak. Rym niezamierzony
|
|
|
|
|
|
|
|
orenda napisała: |
Michał, cały czas się zastanawiam jak wyglądasz, ale nie moge uwierzyć, że Twoim problemem jest wygląd, bo jeśli tak jest to musi oznaczać, że znasz same powierzchowne kobiety.
|
Normalnie dwie ręce, dwie nogi itp. Prawie 190cm, 85kg, ręce "złodziejskie" -tj. do samej ziemi. Koledzy mówili, że nie muszę obcinać paznokci bo szoruję o ziemię. Ale mi dobrze z moim wyglądem i nie zamieniłbym z nikim.
Kilka cytatów z wątku "Co na was działa w waszym facecie":
Cytat: |
"Jego spojrzenie, ciemne piwne oczka jak guziczki, delitatny słodki głos, umięśnione bary, gładka opalona cudownie pachnąca skóra, ciepłe męskie dłonie i ciepłe serduszko",
"Nadal ( mimo 30 lat malżeńskiego stażu) - pupa. Ma taki zgrabny tyłeczek",
"jego geste czarne wlosy, grube brwi, ciemne oczy, zgrabniutkie cialo...",
"cos co przykuwa moja uwage to oczy-niebieskie jak niebo^^ i pupa",
"a mnie na pierwszy rzut oka piękny uśmiech potem z czasem jego zapach siła uparty charakter i ten cudowny tyłeczek,mmm mój biszkopcik"
|
Dostrzegasz tu jakąś powierzchowność ? Bo ja chyba nie
Oczywiście w czasie rozmowy face2face mówi się o trochę innych cechach prawda ? Jest takie fajne wojskowe przysłowie: "jak teren różni się od mapy zaufaj terenowi".
Generalnie rozczarowałem się wypowiedziami pań w tamtym wątku:
myślałem, że chociaż raz pojawi się "kasa" a tu nic w tym stylu. Wszystko sprowadza się do d...py.
Cytat: |
Myśle, że masz racje i Twoim problemem jest to, że masz inną pasje.
|
Mój - nie mój. Zależy jak spojrzeć. Pasji nie tak ławo zmienić.
Bo inaczej nie byłaby ona naszą pasją.
Cytat: |
A może poszukaj w sobie innych zainteresowań. Może języki obce? Kultura innych krajów, taniec, warsztaty plastyczne-spróbuj zapisać się na jakieś kursy, zajęcia itp.
|
A po co ? Pasja ma być celem a nie środkiem. Nie będę robił czegoś czego nie lubię po to aby poznać dziewczynę.
Moją pasją są maratony. Chciałbym zaliczyć te największe na świecie (mowa o maratonach jakby ktoś zaczął czytać od tego zdania )
Cytat: |
Waszym głownym problemem jest to, że jesteście "odcięci" od świata. Musicie więc to zmienić i nie chodzi mi tylko o to żebyście poznawali kobiety, ale też żebyście mieli kumpli, z którymi możecie wyskoczyć na piwo czy bilard.
|
Mnie tam jakoś nie ciągnie do tego "świata". Piwko to ja lubię wypić w jakiś miłych okolicznościach przyrody a nie w zadymionym klubie.
Cytat: |
Uwierzcie w siebie, jesteście bardzo sympatycznymi facetami.
|
Ja jestem pewnie w jakimś stopniu skażony przeżyciami z dzieciństwa. Tata czasami nadużywał alkoholu, zmarł jak miałem 17 lat. Wcześniej miałem problemy z prawem. Życie mogło potoczyć się różnie. Może skończyłbym w więzieniu ? Ale udało mi się z tego wybrnąć. Nie będę tutaj ściemniał, że tylko dzięki samemu to osiągnąłem bo byłoby to nie fair w stosunku do osób które mi wtedy pomogły. Poszedłem do wojska, potem na studia, skończyłem dwa fakultety (tu też będę szczery i powiem, że NIKT mi NIE pomagał ) mam pracę i... czegoś/kogoś mi brakuje.
Mając lat naście wyobrażałem sobie, że mając trzydziestkę z hakiem będę miał żonę i synka z którym chodziłbym pograć w piłkę.
Życie jednak potoczyło się inaczej. I znowu jest rozdroże jak kilkanaście lat temu. Można siąść i płakać a można i iść dalej.
Frodo Baggins doszedł do cholernej góry to i ja dam radę
Miłej nocki.
edytowany: 6 razy | przez BardzoFajnyMichal | ostatnio w dniu: 01-12-2008 20:00
|
|
|
|
|
|
|
|
BardzoFajnyMichal dasz rade , dasz napewno trzymam kciuki i troche zaluje ze jednak nie chcesz pokazac swojego zdjecia. Pozdrawiam _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
|
|
|
|
|
|
|
|
Cieszę sie ogromnie , że ten wątek się rozkręca -- dzięki wszytskim _________________ Amor Vincit Omnia
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak długo mnie tu nie było, a tu taka cisza
Mefir co u Ciebie?
Michał opisem wyglądu mnie rozbawiłeś. Ja wiem, że wielu ludzi przejmuje się wyglądem i jest to spowodowane otoczeniem i tym że najpierw ocenia się po wyglądzie. Na szczęście ja z tym problemów nie mam i nauczyłam się nie przejmować wyglądem (chociaż z brzuchem dalej sobie nie radze psychicznie...wredne rozstępy ). Co do cytatów z wątku to taki był zamysł autorki tematu, żeby dowiedzieć się co fizycznie kręci kobiety w ich facetach, więc się tak bardzo nie przejmujcie
Co do pasji to nie chodziło mi o to abyś ją zmieniał czy robił coś wbrew sobie, ale może warto poszukać innych zainteresowań?
Za to, że mimo trudnego dzieciństwa wyszedłeś na prostą wielkie brawa Niestety znam wielu ludzi, którym się to nie udało i teraz jest z nimi kiepsko (narkotyki, przestępstwa, często są bezdomni)
Piotrek w 100% się z Tobą zgadzam. Często jak czujemy się z kimś dobrze to brakuje iskry. A tak przy okazji ja uważam się za fajną dziewczyne, wielu facetów mnie podrywa a od prawie roku jestem sama. Spotykałam się z różnymi facetami, ale po paru randkach się to kończyło, bo czegoś brakowało albo facet okazywał się palantem. Ciężko jest kogoś znaleźć niezależnie ilu się ma znajomych, gdzie się bywa i jak się jest postrzeganym.
Pozdrawiam i czekam na jakiś odzew
edytowany: 1 raz | przez orenda | w dniu: 10-12-2008 8:54
|
|
|
|
|
|