w portalu  | na forum
szukaj w bazie kalorii
dla kobiet, o kobietach
kobieta, kobiety
Forum dla kobiet:
Różności:

kalkulatory dla kobiet:

testy dla kobiet:

Patronat medialny:

vortal o kobietach
Zdradzona żona....
<< | < | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | > | >>




Magdaleno-dziewczyny mają racje, taki typ sie nie zmini, ja tez chciałam byc z ojcem dziecka, ale on mnie upokarzał, nie sznował, szantazował, dziecko musi miec szczesliwych rodziców, dla dobra dziecka nie warto sie meczyc, bo ty jestes nieszczesliwa i dzieci sa madre i widza duzo, niz sie nam wydaje
Ja odzyłam dopiero jak definitywnie powiedziałam "dosc"-choc były przyznawał sie do syna na pocxzatku nie chciał zbytnio chodzic na spacery, czy bawic sie z małym, mieszkalismy osobno, on był "dochodzacym" ojcem, dziecko chciało sie przytulic to on mu nie zawsze pozwalał, bo go popluje czy cos tam jeszcze, rzadził sie, ze miał byc mały cicho,a co do tych spacerow,to jak mu mowiłam to nagle miał cos do załatw i sie ztleniał-tchorz nic wiecej
Dopiero z 0,5-roku temu nagle stwierdziuł, ze odezwał mu sie instynkt ojcowski ze dojrzał, ale za pozno juz, nie pozwalam mu na widzenie z dzieckiem, i on nawet sie nie odzywa poki co,i oby juz zniknł na zawsze z naszego zycia, moj syn nawet nie chce do ojca, za to jest za moim mężem,i to jego traktuje jak tatę, moze myslicie, ze jestem egoistką, ale ja wiem, ze tak bedzie dla nas lepiej, lepiej dla dziecka, jak dorosnie sam zdecyduje
MAGDALENO A ILE LATEK MAJą TWOI SYNOWIE? zreszta skoro twoj maz sie wypiera dzieci,to tchorz z niego i łajdak-sorry za wyrazenie, ni chce urazic, ale taka jest prawda, nie poddawaj sie,zasługujesz na szczescie, a skoro jego rodzina, jego matka mowi takie słowa przy tobie, a oon tylko z nimi sie liczy moja rada-UCIEKAJ OD NIEGO,bo sie nie zmieni
jesteśmy z tobąuśmiech
_________________


kobieta, kobiety
bmi
Reklama:

co jest dzisiaj super na prezent

żaba23
dołączyła: 21-05-2007 / skąd: k Radomia / postów: 854
post wysłany: 12-11-2007 8:49 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


Ja raz dowiedziałam się o zdradzie swojego byłego partnera i postanowiliśmy że to nie ma sensu ja mu tego nie wybacze a on nie cofnie czasu dla mnie wszystko jest jasne jeśli ktoś zdradza to znaczy że tak na serio nie kocha,przecież miłość nie zdradza
_________________





Ja poznałam swoją pierwszą prawdziwą, jak mi się wydawało, miłość kiedy miałam 17 lat. Mając 19 wyszłam za niego i wszystko wydawało się idealne. Przez dwa lata żyłam w przeświadczeniu że mój mąż jest ideałem. OOOOOch jak się pomyliłam. W stosunku do niego i w stosunku do mojej "najlepsiejszej" przyjaciółki. Za mężem wyjechałam prawie 100 km od domu, byłam sama, miałam tylko jego i ją. 31.04 okazało się, że jestem sama, nie mam nikogo. Mąż zdradził mnie tak samo jak przyjaciólka. Może mi ktoś powie dlaczego wciąż jest tym jedynym wstydzi się




Ach kurcze zapomniałam napomknąć, że się z nim rozwiodłam 6 lat temu. I tak teoretycznie nie powinnam już czuć nic




Apropos tego co napisała żaba23 to nie do końca mogę się zgodzić. Mnie się nie udało, ale mam przyjaciółkę która przeżyła zdradę męża i teraz są szczęśliwi. Może nie do końca mu przebaczyła, ale jakoś to pokonali. Teraz są razem i On wie co straci jeśli popełni błąd. Niektórzy mężczyźni to zauważją niektórzy niestety nie




ja byłam zdradzana przez ex, oczywiscie dowiedziłam sie przypadkiem
Ale odkad jestem z moim to WIEM I UFAM MU, ZE TEGO NIE ZROBI
rozmawiamy nawet na te tematy
Po tamtym zwiazku z ex, powiedziałam sobie, ze nie wybacze Nigdy zdrady, lepiej byc samej niz myslec czy znow facet tego nie zrobi.
Moj wie o tym, i jak napis. wyzej , maz jest inny, ja tez nie wyobrazam sobie, by zdradzic ukochamną os.

Zgadzam sie z Zabą w tym, co napisała
A nawet jak 1.os zdradzi, a 2 wybaczy to nie sadze, by mogła zapomniec, wg mnie bedzie chciała sie odegrac....a toi juz całkowicie wszystko przekresla!ze zdrady za zdrade juz nie mozna "naprawic" wybaczyc, zapomniec
_________________



CattiBrie
mój wątek: witam...
dołączyła: 13-11-2006 / skąd: Przemyśl,Lublin / postów: 4365
post wysłany: 26-06-2008 20:39 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


married_1982 napisała:

A nawet jak 1.os zdradzi, a 2 wybaczy to nie sadze, by mogła zapomniec, wg mnie bedzie chciała sie odegrac...


Nie zawsze to, że się nie zapomni, znaczy, że ktoś się będzie chciał odegrać...
Zdrada to słabość, poniżenie samego siebie, osobiście nie zniżyłabym się do takiego poziomu... nawet gdybym nie zapomniała...
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."




Mam bliską koleżankę, można powiedzieć, że przyjaciółkę... Ma chłopaka, z którym jest od 2 lat. Mniej więcej po roku, może nawet wcześniej, między nimi zaczęło się nienajlepiej układać. Kłócili się, jej bardzo na nim zależało, ale on ciągle chciał się "wyrwać", oszukiwał ją, że nie ma czasu na spotkanie z nią, bo ma ważne sprawy do załatwienia i wychodził z kumplami... Ogólnie wyglądało to jak zabawa w kotka i myszkę - ona była w niego zapatrzona, mówiła, ze go bardzo kocha, a on niby mówił to samo, ale w ogóle się o nią nie starał. W końcu moja przyjaciółka (nazwijmy ją X) zadzwoniła do mnie z płaczem, że Y ja zdradził (tzn. ściślej całował się z inną dziewczyną) i powiedział, że to koniec między nimi. Zrobił to tak perfidnie, że po wielkiej kłótni przyszedł do niej, przepraszał, powiedział, że bardzo ją kocha, a później okłamał, że jedzie do kolegi. Pojechał do "przyjaciółki" no i tam zdradził moją koleżankę. Ona płakała, mówiła, że wszystko mu wybaczy, tylko żeby on wrócił do niej. Uznałam go za największego śmiecia, ale radziłam jej, pomagałam, bo wiedziałam, że ona nie chce odpuścić. W końcu on wrócił do niej. Na początku była wniebowzięta, ale z czasem zaczęła odczuwać skutki tamtego zdarzenia: przestała mu ufać, zmieniła zdanie o nim, uznała, że nie warto się dla niego starać itd. Teraz jest tak, że on za nią lata z wywieszonym językiem, a ona ma go po dziurki w nosie. Poznała innego "kolegę", mówi, że się w nim nie zakochała (chociaż ja sądzę, że to wygląda trochę inaczej...), ale już kilka razy się z nim całowała, raz prawie doszło do czegoś więcej... Prawie, ale nawet ona mówi, że to kwestia czasu. Powiedziała temu chłopakowi, że nie rozstanie się z Y. Ale właściwie widzę, że chciałaby to zrobić, tylko za bardzo sie boi... Nie chce być sama, przekreślać 2 lat związku i swoich starań, ale widać, ze nic do niego nie czuje. Wie, że źle robi, ale to jej nie powstrzymuje...
_________________

Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti

edytowany: 1 raz | przez Sensitive | w dniu: 26-06-2008 22:42




to wg mnie lek przed samotnoscią
nie warto z kims byc, byle tylko nie zostac samej
Facet jak widzi, ze dziewczyna jest za nim, gotowa mu wybaczyc byle tylko nie zostawiał jej, to wykorzystuje to.
Pamietam jak ja sie czułam, gdy ex w tyg przychodził a w weekendy nagle miał sprawy do załatwiania.
Ndz i swieta byłam sama....-ale to przeszłosc!
Nie mniej jednak jak dziewczyna ma dosc, i nagle sie wymyka, to facet czuje ze "cos traci"
no ale zwiazek zwiazkowi nierowny, mozna dac jak co, 1 szanse ale jak facet znow zdradzi powinienen byc definitywny KONIEC!!!bo ktos taki nie zasługuje by ciagle wybaczac
Sensitive- wg mnie twoja kolezanka poiwinna olac tego goscia, niewazne ze byli razem 2 czy iles lat, lepiej zakonczyc taki zwiazek, napewno bedzie miała szanse stworzyc zwiazek szczesliwy z kims, kto bedzie ja szanował
bo ten jej (Y)nie jest wart by byc z nim
_________________





Ja bym nie umiała zostawić J. jeśli byłaby jakakolwiek szansa, że będziemy jeszcze razem szczęśliwi. Jest miłości mojego życia i nawet gdyby zdradził a potem dałby mi pewność, że to była chwilowa, jednorazowa słabość, wina jakiegoś kryzysu i że nigdy to się nie powtórzy, ze ja jestem najważniejsza i że tylko ze mną chce spędzić życie to bym wybaczyła i starała się razem z nim wszystko naprawić.

Tym bardziej, ze ja też święta nie jestem i zdarzały mi się potknięcia przez te nasze wspólne lata.

Sevsitive - miałam tego nie mówić, ale przy okazji tego tematu samo mi się to na język ciśnie uśmiech
Sama się sobie dziwię, że darzę Cię tak ciepłymi odczuciami bo bardzo przypominasz mi z wyglądu pewną dziewczynę, która pojawiła się w naszym życiu w bardzo nieodpowiednim momencie. Już tłumaczę o co chodzi:

Od kiedy ze sobą mieszkamy mięliśmy takie 2 bardzo poważne kryzysy - pierwszy raz ja 'uciekłam' w przyjaciela, który też miał problemy w związku i w ten sposób jeszcze pogłębiłam nasz kryzys, bo znalazłam zainteresowanie gdzie indziej i przez jakiś czas przestałam się starać o zainteresowanie J. Za drugim razem w trakcie takiego kryzysu pojawiła się 'ona'. Szukała kogoś dla siebie, zaprzyjaźniła się z J. - oczywiście do niczego nie doszło - ale tym razem on uciekł w nią. Na początku było mi jej żal, że robi sobie nadzieję, ze z J. może łączyć ja coś więcej, potem byłam wściekła że J. ma dla niej czas, którego nie ma dla mnie i dla tego mam bardzo nieprzyjemne uczucia w stosunku do niej. Oczywiście znikła z naszego życia a nasz kryzys - jak każdy - udało się pokonać i jesteśmy jeszcze szczęśliwsi niż przedtem uśmiech
Ale i tak się dziwię, że mimo skojarzeń nie umiem odczuwać do Ciebie antypatii uśmiech
_________________



edytowany: 2 razy | przez Iśka | ostatnio w dniu: 27-06-2008 11:57




Oj, Iśka, mam nadzieję, że nie mówisz tak tylko dlatego, żeby nie sprawić mi przykrości... uśmiech

My z G. też przeżywaliśmy różne momenty... Nawet rozstaliśmy się (to była jego decyzja), ale ja bardzo go kocham i nie chciałam być bez niego... Wybaczyłam, zwłaszcza, że to nie była wyłącznie jego wina.

Natomiast ciężko mi to sobie wyobrazić, żebym wybaczyła zdradę. Bywam zazdrosna (chociaż G. nie daje mi żadnego powodu) i to jest naprawdę jedna z najgorszych rzeczy, jakie jestem w stanie sobie wyobrazić - jego zainteresowanie inną kobietą (wykraczające w jakiś sposób poza przyjaźń). Sądzę, że nie mogłabym znieść myśli, że on dotykał kogokolwiek innego, na tym punkcie jestem chora uśmiech Ale nie chcę się zarzekać, bo wiem, że kiedy się kogoś kocha, to wybacza się najgorsze rzeczy. Mam nadzieję, że nigdy nie zostanę wystawiona na taka próbę... Ale ufam G. w 100% i wiem, ze dla niego jestem JEDYNA. Zresztą nasi znajomi żartują sobie, że kto jak kto, ale żadne z nas nie tknęłoby innej/innego kijem uśmiech

A co do mojej koleżanki, to powiedziałam jej wczoraj, żeby nie żałowała tych 2 lat, bo może przez to żałowac całego życia! Jeśli nie czuje do niego tego co przedtem, jeśli jest w stanie go zdradzić, nie ufa mu, to chyba nie ma mowy o uczuciu zniesmaczony
_________________

Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti


<< | < | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | > | >>





Ostatnio na forum: (wątki i komentarze)

Wiadomość dla Forumowiczów :)
jak zajsc w ciaze??
Napiszmy razem opowiadanie...
Czy mogę być w ciąży? Czy mogę być w ciąży?
Forum panieńskie 2007-2008
orgazm za orgazmem :)
Jestem mamą :)
szkolna miłość z ławki po latach... co robić? :)
Skojarzenia
Dokończ wyraz - zabawa
Linux..... czy ktoras z was uzywa
Na poprawę humoru!
Laptop dla najmłodszych
Torbiel a ciąża
Moda męska na brytyjskich targach
Makijaż codzienny i wieczorowy
Pamiętnik przyszłych mam - rady i porady :-)))
"Kalendarz dni płodnych" - Wasze opinie
Cudowny pierwszy pocałunek
Czy jestem w ciąży?
Trichotillomania
krwawienie po stosunku
Karta czy gotówka?
sex a spowiedź
Nowa Gwiazdka .
"Ile kalorii jeść, aby schudnąć?" - Wasze opinie
Nigdy nie miałem dziewczyny...
Zapalenie pęcherza
praca w mcdon..... itp
Test na czystość
Jaką lodówkę???
mój mąż znowu wyjeżdza ...
Podwójne działanie przeciwzmarszczkowe
Pomarańcza i wanilia
Brak ochoty na seks...
Dania mrożone
Łosoś po francusku Frosta
Jedwab w płynie
Nowa kolekcja czasomierzy
Makijaż z utrwalaczem - uczulenie?
Ostatnio dodane artykuły:

Jak uniknąć próchnicy?
Jak uniknąć próchnicy?
Ślubny manicure
Ślubny manicure
Cellulit i rozstępy pokonane
Cellulit i rozstępy pokonane
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Jak w 31 dni zwalczyć objawy choroby
Czym są karotenoidy?
Sztuka Shinrin-yoku
Jestem taka piękna
Rekrutacja do małej firmy
Burgery w amerykańskim stylu na grilla
Soczysty kurczak z grilla
Pewnego lata w Szczepankowie
Powerbank duchowy
Dość katolipy!
Czarujący świat Spark Silver Jewelry
Zestaw do masażu antycellulitowego
Czy lojalność wobec pracodawcy popłaca?
Zdrowo i bez chemii
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Historia Bez Cenzury powraca z nową książką!
Antyoksydanty w herbacie
Odporność Twojego dziecka na 6+
O co zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
CV do poprawki
Czekolada i dżem
Technologia cyfrowa niszczy wzrok!
Zdrowa alternatywa dla napojów z cukrem
Zachowaj młody wygląd na dłużej
Wartka akcja, szybkie pościgi i masa śmiechu!
Jak dbać o skórę powiek?
Jak urządzić wnętrze z myślą o pupilu?
Moda ślubna 2018
Dziewczyna we mgle
Zachwycające rzęsy
Mokrego Dyngusa!
Życzenia wielkanocne
Przygotuj śniadanie inaczej niż zwykle!
Wiosenne porządki
Co wielkanocny zajączek przyniesie maluchom?
Sprzątanie wolne od chemii!
Dlaczego warto pić zieloną herbatę na wiosnę?
Test lakierów żelowych
Wody perfumowane - test
Danie na wielkanocny obiad
Wielkanoc na świecie
Jak często trzeba badać wzrok?
Fryzura gotowa w 2 minuty
Makarony – wartościowa baza wiosennego menu
Jak zadbać o swoje ciało wiosną?
Dlaczego warto jeść buraki?
Czym są antyoksydanty i gdzie ich szukać?
Tydzień Czystych Okien

Cookies: podczas przeglądania naszych stron oraz w trakcie logowania portal http://www.byckobieta.pl tworzy niewielkie pliki cookies. Zapisuje w nich wyłącznie informacje umożliwiające korzystanie z portalu, oraz z forum.

Artykuły oraz zdjęcia umieszczone w portalu ByćKobietą.pl są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie jest dozwolone wyłącznie za zgodą Autorów. Redakcja ByćKobietą.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych na forum oraz w komentarzach artykułów.

Zrób sobie super prezent na wakacje! | Polub ByćKobietą na Facebooku

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB