Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Droga Xeno music- ja wcale nie mówię ci, abyś sobie na coś takiego jak milczenie pozwoliła. Ja też nie lubię cichych dni, nie lubie tej atmosfery w domu, bo ciężko to znoszę. Sama się przekonalam, że jak facet nie chce rozmawiać, chce milczeć, to będzie to robił, dopóki mu to nie minie. Ale nie każdy facet jest taki sam jak mój mąż.

Witajcie!. Jesteśmy małżeństwem od 28 lat. Nie zawsze było cudownie . Wychowaliśmy 2 dzieci. Zostaliśmy dziadkami i zostaliśmy sami w mieszkaniu. Ja zawsze byłam męża służącą nawet i teraz. Gotowałam, sprzątałam , uprawiałam działkę i pracowałam - jest urzędnikiem mam 26 lat pracy. Mój mąż też ciężko pracuje nieraz jego rozumię.Nieraz kiedy mam wszystkiego dość oczywiscie obsłużę mojego mena to normalnie w świecie wychodzę sobie do kosmetyczki i fryzjera. Teraz zaczęłam chodzić sobie 3 x w tygodniu na basen,ćwiczenia i siłownię też coś mi się należy a nie tylko być kurą domową. Dbam o siebie i wygląd. O ile wam zależy na mężu to niestety trzeba iść na kompromis bo ni to twarde typy a walczyć z nimi to ciężki kawałek chleba mojego mena już nie zmienię.

wczoraj byłam na piwku z moją najlepszą przyjaciółką która z resztą ma być starszą na moim ślubie a we wrześniu ma swój ślub,jest ze swoim narzeczonym od ośmiu lat wydawało mi się że to świetna para my z K nie mamy do nich polotu ten staż i zaufanie coś cudownego ale nie do końca stwierdziła że żałuje tak długiego związku z narzeczonym teraz ona zaczyna szaleć a tu pora na ślub no i serio jeśli dziewczyna dostaje smsy od kolegi zaczynające się od ''kochanie..."to jest dziwne tym bardziej że jej związek był taki idealny wole już swój ja nie mam w głowie szaleństw i napoczynania nowych ciasteczek wiem co kocham i moze czasem za bardzo nie ma idealnych związków i mi o takich nie mówcie nawet po 50 latach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nie dobrze mi się robi na myśl o dziewczynach które twierdzą że ich układ jest extra ona też tak kiedyś mówiła nieeeeeeeeeeeee prawda
_________________



edytowany: 1 raz | przez żaba23 | w dniu: 24-11-2007 21:20

Żaba no cóz i tak bywa, ja znam pare małzonków którzy w narzeczeństwie kochalis ei bardzooooo Ciagle wszedzie razem... a po 1,5 roku slubu On ja zdradził.... Ja o tym usłyszalam to sie zastanowiłam ile to wszystko jest warte...
UWAZAM ze nie ma idealnych zwiazków bo jak takowe sa to predzej czy pózniej cos sie wypala i robi sie... głupoty
_________________

ja zauwazyłam, ze im dłuzej jest sie razem np w narzeczenstwie czy tym bardziej w zwiazku "luznym" tym trudniej sie zdecydowac na slub, bo sie to rozpada,
my z moim pisalismy na gg pół roku, spotkalkismy sie potem na zywo, to było w lipcu zeszłego roku,spotykalismy sie, narodziło sie uczucie,po Wigilli mi sie oswiadczył a po Nowym Roku zaczelismy planowac slub,no i od 18.08,br jestesmy małzenstwem, moze i szybko, ale po co czekac?zreszta maz skonczy 30 lt, ja tydzien po slubie skonczyłam 25lat,
kazdy z nas ma swoje przyzwyczajenia im dłuzej sie zwleka, tym bardziej potem sie przyzwyczaja do sytuacjii, bo jest sie razem, ale bez slubu, tak łatwiej itp ale tak nasprawde wg slub jest cztyms pieknym, łaczy juz wiuezłem małzenskim, sakramentem, nie wyobrazam sobie zdrady ani ze strony mojejh połowki, ani ze ja miałabym zdradzic, a ci co zdradzają sa głupcami, i tak naprawde niedojrzali do zwiazku
_________________

u mnie na szczęście już spokój jeszcze zgrzytnęło coś w piątek ale w sobote było już dobrze kamień spadł mi z serca przestałam sie już wściekać mimo tego że prez najbliższe cztery misiace to my w ciąże nie zajdziemy troszke się zasmuciłam bo mój skarb przyjeżdż tylko na Święta a potem dopiero w lutym ale najważniejsze że się dogadaliśmy,a co do mojej koleżanki to świetnie bawi sie z tym przyszłym świadkiem mojego misia oby tylko na gg
_________________

Married Ja podobnie jak Ty wyszłam szybko za mąż po 8 msc sąv oczywiście zgrzyty ja miałam całkiem niedawno wątpliwości co do niego ale mój R. je rozwiał Kochamy sie mimo tyle przeciwieństw losu i dziwie Mu się że jeszcze ze mna wytrzymuje
_________________

My z Miśkiem też długo nie czekaliśmy 07.06.2008 nasz ślub a my poznaliśmy się 24.06.2006 i już po pół roku stwierdziliśmy że chcemy sie pobrac a potem jeszcze troszke nad nim popracowałam i odważył się kupić pierścionek
_________________

Droga learto!Przykład, który podałaś nie jest nowoscią.Mój mąż zdradził mnie jak byłam w ciąży,w 9 miesiącu, całą ciążę przeleżałam w szpitalu,bo była strasznie zagrożona,a jemu widocznie zabuzowały hormony, i stało się...Nigdy mu tego nie wybaczyłam,dziś jesteśmy w trakcie rozwodu,ale zdrada jego to nie jedyny powód.Małżeństwo to sztuka kompromisu,ale ważne jest znać granice ustępstw.

edytowany: 1 raz | przez slodutkie | w dniu: 26-11-2007 14:33

to chyba najgorsze co może facet zrobić ...zdradzić gdy jego kochana jest w ciąży
_________________

ja nie wybaczyłam zdrady nie chciałam też próbować czegos naprawiać wiedziałam że to nie wypali no i miałam racje bo to nie tamten był mi pisany a wiecie co mnie zastanawia moja siostra była z facetem kilka miesięcy a on ją zostawił z dnia na dzień dla byłej takiej małolaty paradowali razem przed jej oknem razem ale okazało sie ze tej małej wcale na nim nie zależało wykorzystała go i puściła kantem po kilku tygodniach a moja głupiutka siostra go przyjęła dziś minął ponad rok a ona nadal płacze czasem wieczorem i pyta dlaczego wtedy tak zrobił powiedzcie mi jaki to ma sens męczą sie nawzajem ja bym nie mogła tak żyć
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB