|
|
|
|
|
|
jaki blonniik? ja juz po kolacji szpinak odpuscilam bo pewnie bym nie przelknela nie jest tak żle tylko rodzinka sie smieje salate zjadlam ale bez cytryny za to pije wode z sokiem z cytryny wieczór najgorszy bo w domu i nie mam co robic za bardzo chyba zaczne troszke cwiczyc jak ty mysza131104
|
|
|
|
|
|
|
|
ciezko, mialam kryzys, bylam bliska od jedzenia, salbo mi bylo i glowa mega mnie bolala, w zoladku tak goraco nie fajnie i w ogole no ale jakos dam rade, niedlugo klade sie spac zeby nie myslec o jedzeniu hmmm watpie ze dotrzymam do konca:( ja to chyba mam za slaby organizm eh moze jutro bedzie lepiej cwiczenia odpadaja bo bym zuzyla resztki sil heh a jak ty gosiaczek robilas befsztyk ??
|
|
|
|
|
|
|
|
smażułam na patelni bez tłuszczu i cwiczenia odpuscilam po 20 brzuszkach w głowie mi sie zakręcilo i cholera musiałam robic kolacje dla rodzinki ale dalam rade nic nie podjadałam:) i ja se mysle tak skoro wytrwałam jeden dzień to szkoda mi tej meczarni wiec wytrwam nastepny zeby moje wysilki nie poszły na marne trzymaj sie i nie poddawaj
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie! pierwszy dzień, nie było miło (oj szpinaczek)
Zawzięłam sie i mam zamiar dotrwać.... nie mieszczę się w swoje ubrania ....kupiłam elektroniczną wagę, zważyłam sie i teraz jestem wściekła, przed dieta a to chyba nie dobrze.Pozdrawiam !!!
|
|
|
|
|
|
|
|
hehhe to dziewczyny ile chcemy schudnac?? ja 7 kg i bedzie dobrze reszte sie zrzuci cwiczeniami heheh, wypilam ponad 3l wody ale i tak chce mi sie jesc dlatego zaraz ide spac
|
|
|
|
|
|
|
|
ja chcem przynajmniej z 5kg zobaczymy myslałam ze bedzie gorzej a jest ok tylko wieczór najgorszy bo zwykle ide spac o 23 a ostatni posiłek przed 18 przez 5 godzin wypiłam 3 litry i przez samie bieganie do lazienki zrzuce troche trzymajcie sie i piszcie pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja mierze wysoko 8 kg A tu zbliża się sobota oj będzie ciężko.
pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
hm ja wlasnie pije kawke hehe, kryzys wczorajszy przetrwalam z czego bardz sie ciesze, mam nadzieje ze dzisiaj bedzie lepiej, ja w poniedzialek mam egzamin wiec moj weekend przesiedze w domu nad ksiazkami a wtedy zawsze chce sie jesc:( no coz bede musiala jakos wytrwac bo szkoda mi tego dnia meczarni
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja się boje soboty,gdyby nie rodzina to zaszyła bym się gdzieś z dala od ludzi (imprezki, grilki itp.). Woda już mi się wylewa uszami. wczoraj myślałam że zsikam się w samochodzie, jechałam w korku do przedszkola, wpadłam tam i pierwsze co to do toalety mój synek nie wiedział co sie dzieje.
ale trzeba wytrzymać bo jak na siebie patrze to też mi się ulewa.
trzymajcie się
|
|
|
|
|
|
|
|
i po lunchu hm chwilowo mnie muli za duzo za szybko i w ogole chce cos slodkiego jestem zalamana faktem ze 12h na dobe mozna myslec o jedzeniu wrrr
|
|
|
|
|
|
|
|
ja wstałam o 6 i zjadlam dopiero przed chwila troszke modyfikuje diete tzn jem sciśle to co wskazane ale w różnych porcjach teraz wypilam szklanke jogurtu ( danon bez cukru) i zjadłam plasterk szynki pozniej befsztyk z sałata i przed 18 znów jogurt i plaster szynki pozdrawiam i damy rade!!!!!!
|
|