|
|
|
|
|
|
Dzien 1 uwazam za zakonczony:) no ale jeszcze 12 takich dzionkow mnie czeka;D Mam nadzieje ze bedzie tak jak dzisiaj cwiczonka i prawie 4 l wody mineralnej, niedawno wrocilam ze spacerku:)trzymam za was kciuki no i za siebie... a jak wam idzie kochane?? _________________ jedno już wiem...jestem silna...
|
|
|
|
|
|
|
|
ja nie cwicze jedynie trening weidera na brzuszek (polecam)robie a tak nie mialam sil i ochoty przez pierwsze 2 dni dzis jest 3 dzien w koncu owoc jejuu zjadlam z takim smakiem duze soczyste jabluszko i do tego dokupilam dzisiaj sobie witaminki i mineraly bo jakas oslabiona bylam a to przeciez dopiero 3 dzien a moze az dla takiego zarloka jak ja to chyba az mam 170 i wazylam 65 kg a teraz nie wierze ale juz 2 kg mniej no no tylko moim zdaniem to normalne ze sie chudnie tylko ten efekt jo jo ech obym sie nei rzucila na nie zdrowe jedzenie ale podobno zoladek sie kurczy i sie juz nie chce tak jesc oby!!!!
ta dieta to koszmar ale sie trzymam slyszalam ze mozna pic zielona herbate czy to prawda? pozdrawiam i jestem z wami wytrwamy do konca a potem jaki efekt jak milo bedzie znowu moc zalozyc stara sukienke tylko jeszcze ta pogoda
|
|
|
|
|
|
|
|
Zaczelam z waga 70 kg przywzroscie 175...ciekawe z jaka skoncze...marzy mi sie 58 kg...chociaz wiem ze na kopenhaskiej tyle nie zrzuce...chcialabym wazyc 63/64 po kopenhaskiej... Dzisiaj drugi dzionek w sumie dobiega konca... _________________ jedno już wiem...jestem silna...
edytowany: 1 raz | przez GUSIA19 | w dniu: 05-09-2007 16:09
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej dziewczynki:)
To 3 dzień mojej diety:)Dzisiaj miałam kryzys:(mam nadzieje,ze schudnę.
Pozdrawiam Was wszystkie trzymajmy kciuki za siebie:)
|
|
|
|
|
|
|
|
uszika zielona herbatka jak najbardziej Mnie trochę energii dodaje, jak się źle czuje. Agusia103 trzymam kciuki dla mnie trzeci dzień był najbardziej koszmarny, teraz jest duzo lepiej, nawet siódmy nie jest taki zły A ja już jestem po siódmym dniu Ubyło mi 3,5 kg. Myślałam, że do tego czasu ubędzie więcej, ale co zrobić ... Zobaczymy jaki będzie końcowy efekt Myślałam o 10 kg, ale po tym co się dzieje to widzę, że jest to nierealne. Ale zawsze parę kilo do przodu Idzie mi całkiem nieźle, tylko wieczorem energii mi brakuje i mam dość .... ale połowa już za mną pozdrawiam i trzymam za Was dziewczyny kciuki
|
|
|
|
|
|
|
|
ja jakoś nie mam odwagi przejść na tą dietę-
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej gosi_2:)
Dzisiaj juz słaba jestem bardzo,piję duzo wody mineralnej ale palę dwa razy wiecej niz normalnie:(:(schudłam od poniedziałku 2,5 kg myśle,że to dobry wynik.Trzymajcie sie dziewczynki:)Pozdrawiam:)
Agnieszka
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
4 dzionek już za mną _________________ jedno już wiem...jestem silna...
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie.
Dzisiaj mój pierwszy dzień.Moja obecna waga to 64 kg przy 171 cm ( i stale rośnie). Nie ważyłam tyle nigdy, pomijając ciąże, w której przytyłam aż 30 kg. Ale wtedy rzuciłam fajki, więc tyłam od pierwszego dnia. Mam nadzieję, że uda mi się zgubić chociaż 5 kg.
Trzymam kciuki za Was i za siebie oczywiście też.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam!
9 dzień diety minał wspaniale:)Jeszcze 4 dni:)
|
|