|
|
|
|
|
|
a jeżeli odległosc wynosi 65km i widzimy się co tydzień? co o tym myślicie?
|
|
|
|
|
|
|
|
kochana miedzy mna a moim mezem bylo 450 km i tak poltora roku przyjezdzania co miesiac nie co tydzien dzis jestesmy szczesliwym malzenstwem wiec odleglosc to nie problem jak sie naprawde kocha!! _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Między nami bylo 350 km-przez 6 lat pokonywalismy tą trase zeby byc razem _________________
bo męska rzecz-być daleko,a kobieca wiernie czekać............
|
|
|
|
|
|
|
|
czyli jak dziewczyny? zwiazki na odległość mają szanse? strasznie się boję, bo od października mój chłopak wyjeżdża na studia... Boje się jak to będzie, bo pojedzie do większego miasta itd. i nie stać nas na częste widzenie się... Ufam mu, ale boje sie, że sobie beze mnie nie poradzi i narobi jakiś glupot... _________________
"Tak czekałam, że wiem to na pewno:
ból wyboli nareszcie, znuży się i zmęczy
i stanie się bez cierni – niedotkięciem róży..." Julian Przyboś
|
|
|
|
|
|
|
|
Elemercia, będę w prawie takiej samej sytuacji, ale dodatkowo teraz - na miesiąc przed rozpoczęciem studiów mojego partnera wyjeżdżam i na pewno nie spotkamy się już w domu. Będą jedynie weekendy i to "przy dobrych wiatrach".
Też się boję zmian i nieznanego, ale wystarczy, że oboje się postaramy i będzie dobrze.
Pomyśl też o tym, że jest Internet i telefony, one umożliwiają jakiś kontakt, a dobrze wiedzieć chociaż, czym zajmuje się druga połowa. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Internet, telefon, ufamy sobie... ale jednak pozostaje jakiś niepokój... _________________
"Tak czekałam, że wiem to na pewno:
ból wyboli nareszcie, znuży się i zmęczy
i stanie się bez cierni – niedotkięciem róży..." Julian Przyboś
|
|
|
|
|
|
|
|
osobiście nie wierzę w związki na odległość, przynajmniej na dłuuuuższą metę ale rzeczywiście baaaardzo dużo zalezy od osób będących w związku i przede wszystkim od nich _________________
**Suwaczek Urodzinowy jest naszej Córeczki Joasi**
"Jeżeli wierzysz,że ci się uda, i jeżeli wierzysz, że ci się nie uda, to będziesz miała rację"
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja po raz kolejny stanę w obronie związków na odległóść Izabela ma jednak rację... WSZYSTKO zależy od ludzi, od tego czego pragną i jak bardzo się staraja
Mam za sobą 5 lat związku na odległość (200km), przed nami jeszcze rok... a potem ... ślub
Można?... można... jesteśmy tego dowodem
Głowa do góry i najgorsze co może się zdarzyć, to poddać się na starcie Powodzenia _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Nas dzieli odleglosc 120km, ale zdecydowalismy sie zamieszkac razem. W sumie nie bylo innego wyjscia, tak nam sie zycie potoczylo. Za 25 dni pobieramy sie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
W dzisiejszych czasach chyba to norma związki na odległość. Mnóstwo par żyję w ten sposób i to całymi latami. Związki mimo wszystko ich trwają więc chyba możliwe jest to.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wszystko zalezy od ludzi, czy faktycznie sa gotowi na to, aby czekac na siebie. Czy sobie ufaja, czy sie przede wszystkim faktycznie kochaja. _________________
|
|