|
|
|
|
|
|
Właśnie CattiBrrie naucz się czytać ze zrozumieniem. Bo ani słowem nie wspomniałam o chłopaku Dominiki. Napisałam że Dominika jest dojrzała bo nie ulega namowom chłopaka na dziecko. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy istnieje możliwość skasowania tego tematu?
|
|
|
|
|
|
|
|
wszystko to jest dla mnie śmieszne:
-chłopak nie może pojąć ,że nie chcesz mieć dziecka a Ty mu tego stanowczo nie masz odwagi powiedzieć bo się boisz
-granie chrześcijanina bo się ma poważne stanowisko
-chodzenie do kościoła by dać satysfakcję ojcu
-opinia ludzi Was otaczających liczy się dla Was bardziej niż dobro najbliższych
-porządna rodzina na pokaz
żadnej wolności u Was nie ma , nieszczerość i obłuda na każdym kroku a na tym nie zbydujesz nowego związku tym bardziej , że ona jest w genach _________________ lubię zapach wiosennego poranka
|
|
|
|
|
|
|
|
Genesis napisała: |
jak dla Ciebie Dominika i jej chłopak są niedojrzali to ciekawo co mówisz o dziewczynach które tu przychodzą, uprawiają seks bez zabezpieczenia a później się żalą że w ciążę mogła zajść jaka a dziecka nie chce... To jest dojrzałe zachowanie? |
Czy to nie Ty pisałaś o dojrzałości...?...Fakt, nie było wzmianki o jej facecie, jednak Iśka o tym pisała, a Ty do tego nawiązałaś... I uznałaś, że się czepiamy...
W sumie to nieważne... coraz bardziej irytuje mnie ta duskusja, więc po co się będę w to pchać dalej...
Powodzenia DOminikoPorozmawiaj z nim i mam nadzieję, że z czasemwszystko się dobrze ułoży.
Poranek, pierwszy raz słyszę, że nieszczerość i obłuda są dziedziczne, może nie przesadzajmy co? _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 3 razy | przez CattiBrie | ostatnio w dniu: 19-06-2008 8:46
|
|
|
|
|
|
|
|
To się ciesz że to moja życie a nie Twoje. Nie prosiłam o analize mojego życia ani wtrącanie się w mój związek. Chciałam się tylko poradzić osób które niestety tylko wydawały mi sie być mądre. Zamiast tego doczekałam się nagonki niewyżtych kobiet. To że wy śpicie na milionach i sobie wybieracie rodzine to nie znaczy że wszyscy mają takie udogodnienia. Mogę i mieć tą nieszczerość czy obłudę ale przynajmniej nie jestem taka wredna jak wy. Proszę o skasowanie tego tematu. Niech nie będzie pożywką
|
|
|
|
|
|
|
|
A to sorry Iśka od dziś wszystkie puszczalskie co się nie zabezpieczają będę traktowa jako najinteligentniejsze istoty na świecie. Wzór dojrzałości!
A jakbyś się wysiliła ciut więcej to na 7 stronie w drugiej wypowiedzi napisałam dokładnie: "I na prawde dojrzałym zachowaniem jest postawa Dominiki która nie chce mieć dzieci i nie ulega namowom chłopaka czy rodziców którzy obiecują gruszki na wierzbie."
Ale tego to już się przeczytać nie chciało. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
no i tak jest jak myslałam
pisze dziewczyna, proszac o rade...potem zaczyna sie dyskusja, nawet bardziej mniedzy "radzacymi" a ta , ktora "prosi o rade" chce kasowac posta...to nie 1.ani ost.raz
Ale to przeciez normalne, ze kazda ma swoje zdanie, spostrrzezenia itd
UWAGA!- JA TYLKO PISZE,TO CO WIDZE
NIKOGO NIE OCZERNIAM
Dominiko-kazdy ma prawo wyrazac swoje zdanie, i nie mozna byc złym jak to jedna dziewczyna napisała, ze "nie kazda ci przyklasnie"
Ale kazda ma swoje zycie,wiec coz, moze lepiej nie zaczynac postow poruszajacych spr.osobiste, bo na watku "relacje ..." 1.dziewczyna czeka na usuniecie postu
Tez sama zaczeła jakis temat....cos nie tak jak dla niej, i chce by usunac posta
To dopiero jest dziecinne, najpierw dziewczyna pisze cos, a potem "nie było tematu"-to po co takie "numery"?
to ogolnikowo!!!!!!!!!!!!! _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Genesis... tak dla wyjaśnienia.
1. w tym watku chyba nie pisałyśmy o o niezabezpieczaniu się itp, możemy w innym podyskutować i śmiem sądzić, że ku Twojemu zaskoczeniu będziemy mieć ten sam front
2. Wypowiedz, ktrą zacytowałam wyżej zrozumiałam, że nie zgadzasz się z przedmówczynią do której się zwracałaś...a więc, nie zgadzasz ze stwierdzeniem, że jej facet jest niedojrzały... Jeżeli miałaś co innego na myśli to przepraszam, ale osobiście tak to odczytałam i stąd moje takie a nie inne komentarze
3. Są różne przypadki braku rozsądku, mniejsze i większe...i chyba każdy się z tym zgodzi
4. Wiem, co pisałaś o Dominice (chciało mi się przeczytać) dlatego komentowałam "niedojrzałość" jej chłopakaa nie jej... I zgodzę się z Tobą,iż mądrze robi że mu nie ulega.
I zgadzam się z Married... Zanim się coś napisze to trzeba się zastanowić... Jestem na tym forum od dość dawna, ale prawie nie ma tu moich osobistych rodzinnych historii... To nie jest na to miejsce...
Dominiko, na przyszłość...jeżeli nie chcesz, żeby coś było komentowane to tego nie pisz...to jest forum, babskie forum, na którym są przeróżne kobiety...i od słowa do słowa może dojsć do nieporozumień... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 2 razy | przez CattiBrie | ostatnio w dniu: 19-06-2008 8:55
|
|
|
|
|
|
|
|
married a czy ja prosiłam kogokolwiek o to aby na mnie jechał tylko dlatego że nie mam zamiaru brac ślubu? Nie wiem w jakim wy swiecie żyjecie bo chyba w zupełnie innym. Ja nie pracuję więc musze się z rodzicami zgadzać. Pod most nie pójdę no chyba że któras z was mi da mieszkanie to czemu nie. Będę miała gdzieś rodziców, sąsiadów i wszystko dookoła. A z tematu dzieci zrobiono temat o tym jak to biedna głupia Dominika jest z równie głupim facetem który niby chce wziąć ślub tylko dla dziecka. A jesli tak nie jest to co z tego bo przyczepić sie też mozna. Ja prosze o skasowanie tego tematu tylko dlatego że nie jest on juz na temat. Bo tematem było jak powiedzieć facetowi że nie chce dzieci. Podziękowałam za rady a ze panuję tu taka moda na czepianie się co wynika z waszych wypowiedzi to wasz problem a nie mój.To wam się znudził temat dzieci a zczeliści dyskutowac czemu ja nie wloke faceta do ołtarza.
edytowany: 1 raz | przez dominika_ | w dniu: 19-06-2008 8:57
|
|
|
|
|
|
|
|
ja pisałam, ze do Ciebie nic nie mam, czy obraziłam cie w czyms?
nie rozumiem tylko podejscia toich rodzicow i chłopaka
ale nie bede analizowac czyjegos zycia
ja łatwo tez nie miałam, ale to opis nie bede, bo mam juz swoje mieszk, meza, syna(z poprz zwiazku)i spodziewam sie z mezem naszego 1.WSPOLNEGO....ale swoich spraw nie zamierzam opisywac, jak co to tylko takie drobne
ja ci naprawde zycze powodzenia, by sie ułozyło...a to juz jak zyje 2. człowiek to tak naprawde nie moja sprawa, tak jak ja nie cierpie, jak ktos mi sie wtraca
Tyle ze chodzi o to, ze jesli ktos prosi o porade,to musi sie liczyc z tym, ze ktos moze zupełnie inaczej myslec _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
married ale ja poprosiłam o radę w sprawie rozmowy! A w tej chwili tego tematu nie ma bo jest wielka dyskusja o moim związku. Jakby moim problemem był związek i rodzina to bym tez taki temat założyła.
|
|