|
|
|
|
|
|
mój mąż jest teraz na piłce a potem mi powie,że tu go boli tam mu strzyka
|
|
|
|
|
|
|
|
a ja się nie zgadzam, że każdy mężczyzna to małe dziecko, chociaż mój ojciec na pewno
egocentric my mamy wielkie szczęście, że mamy takich facetów, dla nich _________________
(...)miłość trzeba budować-odkryć ją to za mało(...)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wszyscy mężczyźni to mali chłopcy i nie oto chodzi czy musicie na okrągło coś robić, oni po prostu tak się zachowują, bo im wygodnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Oczywiście że mój kochany mąż to duże dziecko. Co dzień mnie pyta w co ma sie ubrać! A jak tylko sie przeziębi zacznie kaszleć i ooo rany katarek to od razu ja musze mu przygotowywać wszystkie leki. I syropek na łyżeczke, a herbatke do łóżeczka... A to wszystko przez jego mame, to ona tak we wszystkim mu doradza i wszystko pod nos podtyka. I chyba jest tak celowo to wszystko urządzone,że oni są więksi, silniejsi niż my bo inaczej jeszcze byśmy musiały ich na rączki i do serduszka tulić jak noworodka.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mój mąż nie jest małym dzieckiem i całe szczęście, nie zgadzam się że każdy taki jest.
Kładzie się do łóżka wtedy gdy naprawdę musi, jest zorganizowany i jestem z tego zadowolona. _________________ Lubię tu wracac!
|
|
|
|
|
|
|
|
Kobieta to duży Dzidziuś-niezaradna w bardzo wielu pracach , jak drobne naprawy choćby żarówkę wymienić,kran czy rower naprawić, prawie zawsze musi być mężczyzna ,nie mówiąc o samochodzie np.koło wymienić,a gdyby to gospodarstwo na wsi, to już całkowita klapa.Byle jaka dolegliwość już chora i do lekarza.Bardzo rzadko chodzę do lekarza ,ale jak jestem to na poczekalni 90 procent to kobiety.Nie mówię już o ubieraniu.Tak to już jest, bo to tylko pół człowieka.Można by dać jeszcze wiele przykładów. Serdecznie Pozdrawiam
stan
|
|
|
|
|
|
|
|
7777 nie zgadzam się z tobą
A wy dziewczyny co o tym sądzicie _________________ Lubię tu wracac!
edytowany: 1 raz | przez abizelka | w dniu: 20-02-2008 7:53
|
|
|
|
|
|
|
|
moja bratowa jest po 50tce i piekarnika nie umie wlaczyc nie mowiac o gotowaniu potraw lu jako takim pieczeniu a jesli chodzi o nowsze sprawy jak komp to czarna rozpacz i co???jak to nazwac moze tak lubie maz zrobi i tak jest juz kupeeee lat.
|
|
|
|
|
|
|
|
foka - to jakiś chyba wyjątkowy" okaz" z Twojej bratowej.
777 nie zgadzam się z Tobą.Ja spotykałam same silne,odpowiedzialne i zaradne kobiety.
W przychodniach też ...jakoś sie widzi pół na pół.To samo dotyczy szpitali.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiecie, mi się wydaje, że 7777 powiedział po prostu na przekór Wam. Można powiedzieć, że większość forumowiczek twierdzi, że mężczyzna to dziecko, nie dostrzegając oczywistych zalet mężczyzn. Być może 7777 poczuł się urażony takimi stwierdzeniami i pokazał, że na kobiety też można patrzeć jednostronnie - przecież też mamy wady i nie potrafimy niektórych rzeczy. Ja np. panicznie boję się prądu (ostatnio się przełamałam i zmieniłam żarówkę pierwszy raz w życiu ). A skoro w tym wątku piszemy głównie o męskich wadach, to pan Stanisław (jeśli dobrze pamiętam) postąpił analogicznie.
Choć oczywiście nie zgodzę się z dyskryminacją wyrażoną w słowach, że "kobieta to pół człowieka". To już pachnie szowinizmem. _________________
edytowany: 1 raz | przez egocentric | w dniu: 20-02-2008 16:26
|
|