w portalu  | na forum
szukaj w bazie kalorii
dla kobiet, o kobietach
kobieta, kobiety
Forum dla kobiet:
Różności:

kalkulatory dla kobiet:

testy dla kobiet:

Patronat medialny:

vortal o kobietach
Trudne macierzyństwo
<< | < | 1 2 3 4 5 6 7 | > | >>


CattiBrie
mój wątek: witam...
dołączyła: 13-11-2006 / skąd: Przemyśl,Lublin / postów: 4365
post wysłany: 24-10-2007 10:45 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


A dobrze to przemyśleliście?...
Ale mieć takich sąsiadów to żadna frajda... może nowe miejce będzie szczęśliwsze uśmiech
Ale naprawde poważnie się zastanówcie, bo czasami trzeba stawić czoła a nie uciekać... a to było pierwszy raz? takie zachowanie "życzliwych"?
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."

kobieta, kobiety
bmi
Reklama:

co jest dzisiaj super na prezent



Tak jest od 8 lat - odkąd tam mieszkamy.

Sądzę, że ta policja to była zemsta za to co było parę dni temu... Odwiedziła mnie sąsiadka, która kiedyś codziennie po kilka razy przybiegała do mnie z ulotkami o bezpłodności. Oczywiście jak się Mały urodził to od tego czasu nie przekroczyła progu naszego mieszkania i mimo, że mieszka piętro wyżej Małego jeszcze na oczy nie widziała. I tu nagle po 3 latach się zjawia... Byłam kilka dni u koleżanki a ona wraz z innymi sąsiadkami zastanawiał się gdzie ja przez ten czas byłam i doszły do wniosku, że NAPEWNO byłam na skrobance. I co ciekawsze doszły też do wniosku czego mi brakuję - drugiego dziecka. Więc zaproponowałam jej aby sobie zrobiła następne (ma już 7 dzieci i wszystkie z nich wystają na klatce prosząc o złotówkę na bułeczkę ale oczywiście jej to nie obchodzi) bo coś długo żadnego nie urodziła. Kobiecina chyba bardzo się zezłościła na tą moją uwagę bo wyszła bez słowa...

A za parę minut miałam następną wizytę - koleżanki która kiedyś również do mnie codziennie przychodziła tylko że z adresami ginekologów i również kiedy dowiedziała się, że jestem w ciąży słuch po niej zaginął. To znaczy widziałam ją wiele razy na ulicy ale udawała, że mnie nie zna i odwracała głowę... Doszła do tych samych wniosków co sąsiadki - że potrzebne mi jest drugie dziecko. I co śmieszniejsze również mi wpierała że Małego widziała setki razy i nim się zajmowała. Tylko, że jak zobaczyła zdjęcia Małego to zapytała się co to za dziecko... Nie wytrzymałam i też powiedziałam jej do słuchu...

Więc być może to zemsta za to, że nie skorzystałam z rad tych życzliwych osób...
_________________



CattiBrie
mój wątek: witam...
dołączyła: 13-11-2006 / skąd: Przemyśl,Lublin / postów: 4365
post wysłany: 24-10-2007 11:13 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


Wiesz...dla mnie to wszystko jest jakieś dziwne... Jak można do kogoś przylatywać i mu mówić, że potrzebuje kolejnego dziecka...tak samo przynoszenie ulotek o bezpłodności i o gabinetach. Jak ktoś chce to sam się zapyta...
Wiesz...może dobrze robicie, że się przeprowadzacie... Tylko na dobre Wam to wyjdzie bardzo wesoły
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."




To Ci historia,też się zastanawiałam iż lepiej się nie wyprowadzać,ale jak napisałaś jeszcze jeden post to może i lepiej.Zmienicie miejsce, może jeszcze dalej od teściowej się przemieścicie,znajdziesz pracę,mały też z innymi dziećmi,no wreszcie może zmniejszą się kłopoty i złapiecie czystego powietrza uśmiech

edytowany: 1 raz | przez Bogusława | w dniu: 24-10-2007 11:26


CattiBrie
mój wątek: witam...
dołączyła: 13-11-2006 / skąd: Przemyśl,Lublin / postów: 4365
post wysłany: 24-10-2007 11:32 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


Hmm...wiesz, możliwe że te Twoje problemy, obawy, że nie jesteś dobrą matką są podsycane tymi "atrakcjami"...
I za NIC nie daj się sie namówić na kolejne dziecko, bo ktoś Ci nie będzie dawał spokoju!!
Jeżeli macie możliwość to się przeprowadzcie i zacznijcie od nowa... Synek do złobka, Wy do pracy...

No i zastanawia się mnie jedno co napisałaś, jak ta Twoja wścibska sąsiadka mogła wcale nie widziec Waszego dziecka...(tym bardziej, że chyba lubi wtykać nos w nie swoje sprawy) ? Wybacz, ale trochę tego nie rozumię...
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."




CattiBrie naprawdę ani razu go chyba nie widziała... Zawsze kiedy widziała nas po prostu uciekała - odwracała się i szła w przeciwnym kierunku odwracając głowę. Zanim zaszłam w ciążę była u mnie codziennie z tymi broszurkami. I normalnie jak człowiekowi mówiłam jej, że nie mamy dzieci bo nie chcemy ich mieć a ona swoje, że pewnie się wstydzimy bo jesteśmy bezpłodni, a może mąż gej a ja lesbijka bo w telewizji słyszała o takich małżeństwach. Za nic do niej (jak i do wszystkich) nie docierało, że nam jest dobrze tylko we dwoje. Wiele razy po prostu ją wypraszałam z mieszkania bądź udawałam, że mnie w ogóle nie ma w domu.kiedy powiedziałam, że jestem w ciąży jakoś nagle zaczęła nie mieć czasu, być zajęta. Chyba ostatni raz była u nas jak byłam w 7 miesiącu ciąży. A na co dzień to nawet dzień dobry nie odpowiadała. Zresztą mnóstwo osób z naszego otoczenia tak postąpiło...

A jeśli chodzi o przeprowadzkę to trudna jest to decyzja. Mieszkanie dostaliśmy w prezencie. Nie mamy gdzie z dnia na dzień się wyprowadzić. Musimy najpierw znaleźć kupca i poszukać nowego domu. Ciężka sytuacja ale tak dłużej nie można żyć...

Ja psychicznie już dawno wysiadłam, chyba z dniem kiedy tam zamieszkaliśmy. Mąż też już tego nie wytrzymuję, cały czas chodzi wściekły... smutny
_________________





Czesc Serduszko,

Czesc Dziewczyny,

Przeczytalam wszystko ad a do z i nie wiem co powiedziec, To horror.

W zasadzie wszystko zostalo powiedziane,
Musze sie zgodzic(wracajac do zlobka) ze to bardzo dobry pomysl, moj Grzesio poszedl jak mial 1.5 roku, bo ja musialam isc do pracy, poslali go do starszej grupy-na jego szczescie(bo byl nieznosny i nie dawaly sobie z nim panie rady) i przebywajac z dziecmi starszymi od siebie, slicznie zaczol po kilku tygodniach mowic, przestal siusiac do pieluchy. Twoj syn jest starszy, ale napewni sie czegos nauczy.

Sluchanie tesciowej jest do,,,,,,,,,,
#Moja mnie nie znosi, nie wiem dlaczego, ja jej tez, i zamierzam jej sluchac, a moj maz stoi za mna murem, i ja za nim tez. (my mamy troszke lepiej bo mieszkamy 2000 km od siebie)

Wiec moze jak sie wyprowadzicie to te kontakty beda zadsze, czego ci z calego serca zycze.

A sasiedzi,,,,,,,,,,,,,,,,,,, na drzewo z nimi banany prostowac jak mawia moja mlodsza siostra.

JESTES DOBRA MATKA i zapamietaj to sobie, sluchaj dziewczyn, bo wiekszosc w tym wypadku ma racje, a ja sie pod wszystkim podpisuje.
Czas, to czego ci trzeba, potesknicie za soba jak pojdziesz do pracy, maly bedzie sie cieszyl jak wrocisz, i bedzie milusi jak baranek(powinien)


Bedzie dobrze,

Zrobcie wszystko zeby wam bylo jak najlepiej. I z dala od takich milusinskich

Pozdrawiam




Serduszko28 postaraj się nikomu nie usprawiedliwiać,ani nie tłumaczyć swoich decyzji.Widziałaś jaka jest sąsiadka,a jeszcze ją do domu wpuszczałaś,sama sobie dołki kopałaś.Piszesz że codziennie przynosiła ulotki i Ty to tolerowałaś?,co nie umiałaś baby z miejsca pogonić?Może przez swoje postępowanie doprowadzasz iż otoczenie Cię psychicznie męczy.Wiesz, nawet najmądrzejszy może zgłupieć w takiej sytuacji.Nie daj sobie w kaszę dmuchać,dbaj o rodzinę, od dziecka troszkę odpocznij oddając go na pół dnia,a potem zobaczysz czy jest poprawa.




Witajcie!!To co przeczytalam brzmi jak jakis straszny film ja na szczescie nie mam takiego problemu.Od dnai mojego slubu minelo 11 lat mam 2 wspanialych synkow Piotra 9 lat i Pawla 5 lat.Moje dzieci mw wieku ok 3 lat poszly do przedszkola ,ja na przyklad sobie bardzo chwale pobyt moich synkow w przedszklu.Serduszko wspolczuje tobie z alego serca tej dramatycznej sytuacji ale nie poddawaj sie tylko walcz o swoje,masz cudwonego synka,ktoremu pojscie do przedszkola nie zaszkodzi a pomoze.jest tam wiele dzieci w jego wieku,nauczy sie piosenek wierszykow,naprawde stanie sie innym dzieckiem.Serduszko trzymam za ciebie kciuki z calego serca .pozdrawiam kopciuszek


kinia
dołączyła: 04-06-2007 / skąd: kraków / postów: 60
post wysłany: 26-10-2007 8:56 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


witam wszystkie sytuacja jest okropna tylko ze wszystkie tu wspolczujecie mamie a co z dzieckiem przeciez on czuje te cala sytuacje,dlatego uwazam ze powinnas dac go do przedszkola pozna tam dzieciaki moze zaprzyjazni sie z kims
a tym ze jestes taka a nie inna matka nie zadreczaj sie trudno jest jak jest ale staraj sie nie pokazywac tego dziecku
bo takie maluchy sa bardzo wrazliwe powodzenia witaj


martucha26
dołączyła: 19-06-2007 / skąd: krzywina / postów: 1450
post wysłany: 26-10-2007 9:28 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


Poza tym nie ma kanonu jaka powinna byc dobra matka jesli nie krzywdzisz swego dziecka dbasz o nie kochasz je to nia jestes i tyle...a jak ktos ma inne zdanie to on ma problem...a do przedszkoli wiele dzieci chodzi i ucza sie tam samodzielnosci i komunikacji z innymi dziecmi i nie sadze bys tym robila krzywde malemu...
_________________
Jestem Mama!!!!!


<< | < | 1 2 3 4 5 6 7 | > | >>





Ostatnio na forum: (wątki i komentarze)

Wiadomość dla Forumowiczów :)
jak zajsc w ciaze??
Napiszmy razem opowiadanie...
Czy mogę być w ciąży? Czy mogę być w ciąży?
Forum panieńskie 2007-2008
orgazm za orgazmem :)
Jestem mamą :)
szkolna miłość z ławki po latach... co robić? :)
Skojarzenia
Dokończ wyraz - zabawa
Linux..... czy ktoras z was uzywa
Na poprawę humoru!
Laptop dla najmłodszych
Torbiel a ciąża
Moda męska na brytyjskich targach
Makijaż codzienny i wieczorowy
Pamiętnik przyszłych mam - rady i porady :-)))
"Kalendarz dni płodnych" - Wasze opinie
Cudowny pierwszy pocałunek
Czy jestem w ciąży?
Trichotillomania
krwawienie po stosunku
Karta czy gotówka?
sex a spowiedź
Nowa Gwiazdka .
"Ile kalorii jeść, aby schudnąć?" - Wasze opinie
Nigdy nie miałem dziewczyny...
Zapalenie pęcherza
praca w mcdon..... itp
Test na czystość
Jaką lodówkę???
mój mąż znowu wyjeżdza ...
Podwójne działanie przeciwzmarszczkowe
Pomarańcza i wanilia
Brak ochoty na seks...
Dania mrożone
Łosoś po francusku Frosta
Jedwab w płynie
Nowa kolekcja czasomierzy
Makijaż z utrwalaczem - uczulenie?
Ostatnio dodane artykuły:

Cellulit i rozstępy pokonane
Cellulit i rozstępy pokonane
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Zdrowo i bez chemii
Zdrowo i bez chemii
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Sztuka Shinrin-yoku
Jestem taka piękna
Rekrutacja do małej firmy
Burgery w amerykańskim stylu na grilla
Soczysty kurczak z grilla
Pewnego lata w Szczepankowie
Powerbank duchowy
Dość katolipy!
Czarujący świat Spark Silver Jewelry
Zestaw do masażu antycellulitowego
Czy lojalność wobec pracodawcy popłaca?
Historia Bez Cenzury powraca z nową książką!
Antyoksydanty w herbacie
Odporność Twojego dziecka na 6+
O co zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
CV do poprawki
Czekolada i dżem
Technologia cyfrowa niszczy wzrok!
Zdrowa alternatywa dla napojów z cukrem
Zachowaj młody wygląd na dłużej
Wartka akcja, szybkie pościgi i masa śmiechu!
Jak dbać o skórę powiek?
Jak urządzić wnętrze z myślą o pupilu?
Moda ślubna 2018
Dziewczyna we mgle
Zachwycające rzęsy
Mokrego Dyngusa!
Życzenia wielkanocne
Przygotuj śniadanie inaczej niż zwykle!
Wiosenne porządki
Co wielkanocny zajączek przyniesie maluchom?
Sprzątanie wolne od chemii!
Dlaczego warto pić zieloną herbatę na wiosnę?
Test lakierów żelowych
Wody perfumowane - test
Danie na wielkanocny obiad
Wielkanoc na świecie
Jak często trzeba badać wzrok?
Fryzura gotowa w 2 minuty
Makarony – wartościowa baza wiosennego menu
Jak zadbać o swoje ciało wiosną?
Dlaczego warto jeść buraki?
Czym są antyoksydanty i gdzie ich szukać?
Tydzień Czystych Okien
3 rzeczy, których Twoje dziecko nie nauczy się z podręczników
Jak zacząć szukać nowej pracy po zwolnieniu?
Fleksitarianizm
Piekarnik czy kuchnia wolnostojąca?

Cookies: podczas przeglądania naszych stron oraz w trakcie logowania portal http://www.byckobieta.pl tworzy niewielkie pliki cookies. Zapisuje w nich wyłącznie informacje umożliwiające korzystanie z portalu, oraz z forum.

Artykuły oraz zdjęcia umieszczone w portalu ByćKobietą.pl są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie jest dozwolone wyłącznie za zgodą Autorów. Redakcja ByćKobietą.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych na forum oraz w komentarzach artykułów.

Zrób sobie super prezent na wakacje! | Polub ByćKobietą na Facebooku

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB