Cykl trwa przeciętnie 25-36 dni, najczęściej 28. Jego długość nie ma znaczenia, pod warunkiem że miesiączki występują regularnie. Pierwsza faza cyklu może mieć różną długość, natomiast od owulacji do następnej miesiączki mija zawsze 14 dni. Niektóre kobiety intensywnie odczuwają przemiany zachodzące co miesiąc w organizmie, inne zauważają jedynie miesiączkę.
1.-7. dzień
Pierwszy tydzień cyklu zaczynasz przeważnie w kiepskiej formie. Jego początek to miesiączka trwająca ok. pięciu dni. W tym czasie tracisz ok. 130 ml krwi (mniej więcej pół szklanki). Krwawienie nie powinno trwać dłużej niż siedem dni. Pierwszy i drugi dzień miesiączki mogą być trudne - czujesz się osłabiona, senna, często biegasz do łazienki. Włosy mogą się bardziej przetłuszczać, bywa, że na skórze pojawiają się drobne wypryski. Ale już trzeciego dnia zaczynasz czuć się lepiej. Organizm pozbywa się nadmiaru wody, brzuch "wciąga się", piersi już nie są bolesne, cera nabiera zdrowego koloru. Mijają bóle menstruacyjne - bolesne skurcze macicy to specjalność pierwszych dni okresu. Masz więcej energii. Pod koniec pierwszego tygodnia zaczynasz czuć się świetnie.
W tym tygodniu
-Warto uzupełnić poziom żelaza we krwi. Przydadzą się także dodatkowe porcje kwasu foliowego, witaminy B6 i witaminy PP (uczestniczą w produkcji czerwonych ciałek krwi). Zadbaj o obecność w diecie mięsa, podrobów, jaj, zielonych liściastych warzyw i owoców. Żelazo wchłania się lepiej w towarzystwie witaminy C - pij do posiłków sok pomarańczowy. Możesz sięgnąć po kieliszek czerwonego wina. Odrobina szlachetnego trunku podziała rozkurczowo, jednak większa ilość może nasilić krwawienie.
-Możesz ćwiczyć, choć wysiłek lepiej stopniować. W pierwszych dniach miesiączki posłużą ci ćwiczenia rozciągające, w czwartym-piątym dniu możesz powrócić do bardziej intensywnego treningu. Z pływaniem na basenie lepiej wstrzymaj się do końca okresu, ponieważ podczas miesiączki
jesteś bardziej narażona na zakażenia.
8.-14. dzień
To faza przedowulacyjna (trwa do momentu uwolnienia jajeczka), czas, w którym masz najlepsze samopoczucie. Jeśli planujesz coś ważnego, w tym czasie uda się to jeszcze lepiej. Cera staje się promienna, włosy - puszyste. Czujesz się lekka, pełna energii. Łatwiej ci się pracuje, uczy. Rośnie twój apetyt na seks. Natura zachęca nas do rozmnażania... W tym czasie jesteś pod wpływem estrogenów. To one sprawiają, że czujesz się i wyglądasz tak dobrze, a jednocześnie przygotowują cię do owulacji i ewentualnego zapłodnienia. Wpływają na śluzówkę pochwy, sprawiając, że już na parę dni przed owulacją śluz staje się przejrzysty, ciągnący. W jednym z jajników (na przemian po lewej lub prawej stronie podbrzusza) dojrzewa komórka jajowa. Jej uwolnienie następuje ok. 12.-15. dnia cyklu, ale nie można tu kierować się wyłącznie kalendarzem. Kobieta, która obserwuje organizm, notuje spostrzeżenia i porównuje je z wcześniejszymi cyklami, może z dość dużą dokładnością ustalić, kiedy następuje owulacja. Niektóre panie odczuwają tzw. ból owulacyjny (subtelny lub bardzo silny), a uwolnieniu jajeczka może nawet towarzyszyć plamienie.
W tym tygodniu
-Każda kobieta aktywna seksualnie powinna przyjmować kwas foliowy i zadbać, by tego związku nie zabrakło w codziennej diecie. Żadna metoda antykoncepcji nie daje stuprocentowego zabezpieczenia przed ciążą, a kwas foliowy ma ogromne znaczenie dla prawidłowego rozwoju płodu. Poza tym reguluje przemianę materii, zapobiega chorobom serca, miażdżycy naczyń. Dlatego warto zażywać preparaty witaminowe i jeść bogate w ten składnik: warzywa liściaste, pełne ziarna, kaszę jęczmienną, mleko, jaja i wołowinę.
-Jeśli w najbliższym czasie musisz zrobić zdjęcie rentgenowskie, wykonaj je w ciągu pierwszych dziesięciu dni cyklu.
15.-21. dzień
Początek 3. tygodnia to jeszcze okres płodny (do zapłodnienia może dojść do 24 godzin od owulacji, za okres płodny uważa się jednak czas do końca 3. dnia po objawach owulacji), ale w organizmie zaczynają się przemiany hormonalne. Do głosu dochodzi progesteron - hormon odpowiedzialny za zagnieżdżenie się zarodka w macicy i utrzymanie ciąży. Jego produkcja zaczyna się, gdy w jajniku, w którym nastąpiła owulacja, powstaje ciałko żółte. Jeśli nie doszło do zapłodnienia, zanika ono, ale poziom progesteronu nadal jest wyższy. Ten hormon sprawia, że śluz pochwowy staje się gęsty, skąpy. Temperatura ciała podnosi się o minimum 0,2 stopnia i taka pozostaje do końca cyklu. Niektóre kobiety odczuwają objawy PMS już 10 dni przed okresem.
W tym tygodniu
-Odżywiaj się racjonalnie, pij sporo wody niegazowanej. Wzbogać dietę o produkty zawierające witaminy A i E, C (mięso, masło, jaja, marchew, cytrusy, kapusta) - pomogą w odzyskaniu lepszego wyglądu skóry.
-Jeśli czujesz suchość pochwy, możesz sięgnąć po środki nawilżające.
22.-28. dzień
Z reguły ten tydzień to najtrudniejszy czas w miesiącu, zwłaszcza dla tych pań, które dobrze znają dolegliwości PMS. Organizm zatrzymuje wodę, co widać po zaokrąglonym brzuchu, obrzękach i wydatniejszym biuście. Piersi stają się bolesne i wrażliwe. Pogarsza się wygląd cery, nasila łojotok. Masz kiepski nastrój, czasem czujesz się bezsilna i pozbawiona energii, czasem masz ochotę kogoś udusić. Spada twoja odporność na infekcje. Gdy błona śluzowa macicy będzie już gotowa do złuszczenia, a hormony dadzą sygnał - rozpocznie się miesiączka.
W tym tygodniu
-Przepłukuj ciało wodą niegazowaną, ogranicz spożycie soli (sprzyja obrzękom), picie kawy, herbaty i alkoholu ("zabijają" magnez, który jest ci bardzo potrzebny).
-Wzbogać dietę o magnez i witaminę B6: jedz kaszę gryczaną, pełne ziarna, orzechy, banany, zielone warzywa, pij napar z pokrzywy, zażywaj suplementy.
To pomoże ci uporać się z niepokojem, bezsennością, dekoncentracją. Nie zapominaj o witaminie C - chroni przed infekcjami, orzeźwia. Stan cery poprawi
także cynk obecny np. w owocach morza.
-Przyjmuj preparaty z olejem z wiesiołka lub środki ziołowe, np. Remens (Bittner), by złagodzić objawy PMS.
_________________