|
|
|
|
|
|
Gratuluję Marcioszku dbaj o siebie i fasolinke
A u mnie 5dc i tak jakoś bez większego optymizmu. Nic mi się nie chce, u nas kolejna kuzynka zafasolkowała a my dalej nic. Te wiadomości mnie tylko dobijają, i te głupie uśmieszki z tekstami typu "no już teraz to tylko na was czekamy". Mam już dosyć. Może mam poprostu zły dzień i jutro będzie lepiej. _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć wszystkim .
Wczoraj zrobiłam ponownie test i zobaczyłam dwie kreseczki, okresu nie dostałam więc wszystko wskazuje na to, że mi się udało i jestem w ciąży. Jeszcze nie wróciłam z wakacji ale nie mogę się już doczekać powrotu do domu...
Nie zdażyłam przeczytać waszych postów ale później to zrobię...
Dziewczyny, jak ja się cieszę... zresztą mój narzeczony również juz szaleje .
Buziaki, odezwę się później. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie martw sie megan22- na Ciebie (na nas) tez przyjdzie pora. Nie przejmuj sie tym. U mnie tez teksty typu "czas najwyzszy". Wkurzaja mnie widoki ciezarnych, pomimo tego, ze chyba nie ma nic piekniejszego jak widok kobiety w ciazy. U mnie to juz jakas obsesja... Za kazdym razem jak widze kobiete z brzuszkiem to wyobrazam sobie jak ja bym wygladala. To juz powoli zaczyna byc chore, ale coz...
Gagatka- wielkie gratulacje!!! Kolejna dobra nowina. I to wszystko w jednym dniu. Moze ja tez zrobie dzis test ... _________________
edytowany: 1 raz | przez michalina | w dniu: 08-08-2008 8:55
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
gagatko a nie mówiłam że to jednak może być ciąża a byłaś już tak negatywnie nastawiona. Wielkie gratulacje. Dbaj o siebie i maluszka.
michalinko wiem że kiedyś przyjdzie na mnie kolej ale mam już po malutku dosyć starań i tego całego czekania. Tym bardziej że nie mam bóli owulacyjnych, nie mam śluzu płodnego i nawet w testach owu wychodzi że owulacji też nie mam a mimo to lekarz gin karze mi czekać rok czasu. Niech on sobie sam czeka jak jest taki mądry. Normalnie płakać mi się chce i ciężko mi się powstrzymywać a musze bo jestem w pracy _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
edytowany: 1 raz | przez megan_22 | w dniu: 08-08-2008 9:21
|
|
|
|
|
|
|
|
Megan, wiem, ze jest to trudne, bo ja mam tak samo. Nawet, jak czasami czytam posty na tym forum, to wyje. Wez pod uwage to, ze Ty, podobnie zreszta jak ja, staramy sie o maluszka od niedawna. Calym serduchem wierze, ze skoro udalo sie innym, to uda sie rowniez nam. Nie mozemy sie tak szybko poddawac. Trzeba goraco wierzyc, ze i dla nas przyjdzie taki dzien, kiedy bedziemy mogly ogladac dwie kreski na tescie. Miejmy nadzieje, ze dlugo nie bedziemy musialy na to czekac. Tego zycze i Tobie, i sobie, i innym staraczkom!!! _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja niewiem, jeszcze dwa tygodnie temu sprawdzalam kalendarz biegalam za termometrem. Ale od conajmiej dwoch tygodni jestem dziwnie spokojna. Zrobilam test wyszla jedna krecha i nawet to mnie nie dobilo. Dziwne, ale dobrze mi teraz. Na kazda z nas przyjdzie pora megan i michalinko.
Pozdrawiam i milego dnia zycze _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Gratulacje dla Marcioszka i Gagatki
Dziewczyny prosze mi sie tutaj nie zalamywac tylko glowy do gory piers do przedu troche optymizmu duzo cierpliwosci a uda sie i każda z Nas zobaczy dwie kreseczki na tescie.
U mnie dzisiaj 14 dcnie nastawiam sie bo niestety klapa ale nie poddaje sie, ja staram sie juz 12 cykl i jak narazie ciagle porazka mimo to mam nadzieje ze 13 bedzie szczesliwy.
A czy moze wie ktoras co dzieje sie z Paulina juz jej bardzo dawno nie widzialam na forum?? chyba nie jest az tak dlugo na urlopie?
pozdrawiam _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
gagatko moje gratulacje.
Owocne mamy to lato.
A u mnie dziś kiepski nastrój. Byłam pełna nadziei, ale teraz zaczynam powątpiewać w skuteczność tej stymulacji, boję się, ze będę się musiała w każdym cyklu faszerować jakimiś tabletkami, a i tak nie przyniesie to pożądanego efektu. Zaczynam się czuć jakbym była jakaś wybrakowana i wydaje mi się, ze nic w życiu mi się normalnie nie układa. Ale pobiadoliłam. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
gagatko gratulacje!!! Naprawdę mamy jakiś urodzaj
generalnie mam dziś dzień do duuuuu. Wyobraźciesobie że ukradli mi komórkę, w pracy z własnego biurka. A najśmieszniejsze jestto że jedyną osobą, która u mnie była zanim zobaczyłam że nie mam komórki, była jakaś babcia, koło siedemdziesiątki. Zostawiłam ją na 2 minuty samą, bo poszłam jej ksero dokumentów robić, żeby bidula nie biegała..... Jak ją odprowadziłam i wróciłam, to się okazało że telefonu nie ma
A na policji nic nic mi nie pomogą, opeator nie może namierzyć telefonu, bo nie. Jakaś paranoja. A ja mam adres imie i nazwisko tej kobiety z dokumentów które u nie zostawiła. I nikt do jasnej cholery nic zrobić niby nie może. Chory kraj!!!
Biegne teraz na komisariat donieśc dokumenty od komórki. Masakra jakaś, _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Madziu wiesz ze nadzieja zawsze gasnie ostatnia nie poddawaj sie musisz byc silna.
Napisalysmy juz 700 stron naszego forum i jest nas coraz wiecej i ja wierze w to ze kiedys kazda z Nas otrzyma swoja wymarzona fasoleczke tylko wszystko w swoim czasie.
Cierpliwosc cierpliwosc i jeszcze raz cierpliwosc.
GOYA to na prawde nie zazdroszcze Ci dzisiejszego dnia ale myslie ze wszystko sie dobrze skonczy i odzyskasz swoj telefon. _________________
|
|