|
|
|
|
|
|
Bardzo dziękuję za życznia Cieszę się że do Was dolączyłam.
Od tego miesiąca jestem na etapie powrotu do normalnego życia i funkcjonowania - na pewno wszystkie staraczki wiedzą o czym pisze.Od kwietnia chodze poddenerwowana...czasami wściekła jak osa - zwłaszcza w dniu pojawienia się miesiączki. Obsesyjnie robie sobie testy ciążowe.Dostrzegam objawy, których wcale nie ma - wmawiam je sobie. Powiedziałam sobie dość.Cierpie na tym ja, mój związek i cała rodzina...
I jest lepiej...widze postępy...przeciez się nie pali...nie w tym to w następnym miesiącu...Fasolka pojawi sie.Narazie nie ma co załamywać rąk.Mam nadzieje wytrwać w tym przekonaniu.
Będziemy w kontakcie.
Pozdraiwm wszystkie forumiczki!!!Życze Wam powodzenia...i trzymam kciuki!!!
Dziękuję za tak ciepłe przyjęcie _________________
edytowany: 1 raz | przez agnieszkad1 | w dniu: 07-08-2008 20:29
|
|
|
|
|
|
|
|
naomi26 ja kupilam fretke i wcale mnie to nie odblokowalo.Mam teraz rozpieszczonego potworka,maz sie wkurza,ze na wszystko jej pozwalam .Co do psa,sadze ze powinno sie je kupowac gdy chce sie miec psa(nie powinien on byc posrednikiem do osiagniecia celu,pies to towarzysz na dlugie lata)Dzidzia kiedys sie pojawi a my sobie na nie cierpliwie poczekajmy Gratulacje dla swiezo zafasolkowanych napewno bedzie nas tu przybywalo _________________ marzenia sa poto,aby sie spelnialy!
edytowany: 1 raz | przez tere28 | w dniu: 07-08-2008 21:59
|
|
|
|
|
|
|
|
Czesc dziewczynki!
Wczoraj mnie nie bylo po poludniu, bo bylam w pracy.
agnieszkad1- witam Cie serdecznie i chociaz spoznione, to jednak zycze przede wszystkim tego, co wiekszosc forumowiczek- spelnienia marzen o fasolce i cierpliwosci- na pewno sie uda
Mamuniu*31- ja rowniez sie ciesze, ze z dzidziusiem jest wszystko ok. Oby tak dalej.
Jesli chodzi o zwierzaka, to ja nic nie slyszalam o czyms takim, ze moze to byc metoda na dzidzi. Ja rowniez sie zastanawiam nad kupnem spanielka albo jorka, ale glownie dlatego, ze razem z mezem jestesmy w Irlandii. On pracuje calymi dniami, ja przewaznie popoludniami, a 3 dni w tyg. mam wolne, wiec chcialabym miec oprocz TV i komputera jakies zajecie i marzy mi sie jakas przytulanka wtedy kiedy meza nie ma w domu W przyszla sobote jedziemy do Polski na urlop i pierwsze co zamierzam zrobic to udac sie do gin. Moze poradzi mi cos, zebym mogla zostac mamusia. Planujemy wyjechac na tydzien nad morze, wiec mam nadzieje, ze bedzie to dla nas "owocny" urlop, bo teraz zdecydowanie jest za duzo stresu. Moze jak sie wyluzujemy i na chwile "zapomnimy o dziecku" to nam sie uda.
Pozdrawiam wszystkie "moje" dziewuszki
A tak na marginesie, to nie mialam zielonego pojecia, ze to forum moze tak wciagnac czlowieka. Ale to bardzo dobrze... Buziaki _________________
edytowany: 3 razy | przez michalina | ostatnio w dniu: 08-08-2008 6:43
|
|
|
|
|
|
|
|
Czesc Dziewczyny ! Mamuniu dziekuje za odpowiedz byla wyczerpujaca - ja bralam tabletki 2 lata i od marca juz koniec wiec powolutku dalismy sobie czas, - ale ta nieregularnosc mnie dobija... chcialam wam powiedziec ze nie chcialam sie filmowac i nie chcialam robic testu bo myslalam ze to objawy na okres ale sutki mnie bola od tygodnia okresu nie ma i rano jak tylko maz pojechal do pracy zerboilam tescik i co??? jedna mocnoa krecha druga troszeczke slabsza ale jest !!!! Jejku na poczatku myslalam ze to jakis stary test bo juz tyle rzy to robilam... jejku nie iwem czy to jest prawda czy test sie mogl pomylic ale w poniedzialek na badanie krwio lece i wtedy wam napisze
Michalina witaj w gronie emigrantek
Dzieczyny ubieram sie do pracy, mezowy nic nie mowilam, po prostu kupie mu dzis buciki i poloze zamiast obiadu zobaczymy jak zareaguje zeby to byla prawda a nie sen
|
|
|
|
|
|
|
|
Marcioszek, u mnie wynik testu wyglądał tak samo...ta druga kreseczka była słaba, ale BYŁA i to był najważniejsze... Ale oboje z mężem doszliśmy do wniosku, że za kilka dni zrobimy drugi test, żeby się przekonać...i co? Nadal były tam 2 kreseczki:) a teraz jesteśmy szczęśliwie w 8 tygodniu:)
pozdrawiam i trzymajcie się dziewczynki _________________
edytowany: 1 raz | przez paulka77202 | w dniu: 08-08-2008 7:25
|
|
|
|
|
|
|
|
Wow-gratulacje dla Marcioszka84!!!!!!!!!!!!! Dla
paulka77202 rowniez!!!!!!!! Trzymam kciuki i zazdroszcze... Ale nie ma co, na kazdego przyjdzie pora... _________________
edytowany: 1 raz | przez michalina | w dniu: 08-08-2008 7:27
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziewczyny dzieki - ja tylko mam nadzieje ze ta druga krecha to nie zadna pomylka - narazie sie ciesze ale nei tak bardzo ja dowiem sie ze jest wszystko oki to dopieor wtedy potwierdze a tymczasem - musze zakamuflowac moj usmiech bo w pracy sie szybko domysla hehehe buziaczki ps paulka mam nadzieeje ze u mnie ta kreseczka taka slabiutka tak jak i u ciebie moze to poprostu poczatek bo ja robilam w zeszlym tygodniu test i nic a ty taka neispodzianka na weekend
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki Michalina
Marcioszek, ten uśmiech (radość) to naprawdę trudno ukryć, wiem coś o tym ale to takie przyjemne uczucie... my z mężem to przez ten cały czas odkąd się dowiedzieliśmy, chodzimy uśmiechnięci i tacy zadowoleni:) rodzina i znajomi mówią, że wystarczy na nas popatrzeć i już nic nie musimy mówić, bo wszystko wiadomo
pozdrawiam _________________
edytowany: 1 raz | przez paulka77202 | w dniu: 08-08-2008 7:45
|
|
|
|
|
|
|
|
Marcioszek 84 gratuluje!!! Super Dbaj o siebie i fasolinkę i daj znać jak potwierdzisz u gina. Koniecznie
Ostatnio coś się nam mnoży tych fasoleczek, dobry moment mamy dziewczyny, więc do dzieła, trzeba wykorzytać dobrą passę _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Marcioszek to wspaniale!!! gratuluję!!!
i bardzo ciężko ukryć radość, ja to się uśmiechałam sama do siebie całymi dniami jak zrobiłam pierwszy test i nikt nie wiedział, najlepiej wymyśl jakis pretekst, ja wszystkim wciskałam tekst że tak się ciesze bo urlop niedługo _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Marcioszek84 gratulacje
agnieszkad1, witam i składam spóźnione ale serdeczne życzenia urodzinowe.
U mnie 2dc i powolutku zaczynam myśleć o kolejnych staraniach i o tym jak się będę czuła po tych tabletkach. _________________
|
|