|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ja tez trzymam kciuki ale na tym poziomie to nie samoistne i radzilabym bezzwlocznie na pogotowie zeby nie bylo za pozno kobieto!!! _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
O rany co tu się porobiło?!?
Peguenita mam nadzieje że to nic strasznego i wszystko się dobrze skończy.
U mnie wydaje mi się że @ będzie wyglądać tak samo jak miesiac temu to znaczy bardzo skąpo, bez bolących piersi i brzucha. Dziewczyny co się dzieje ze mną a raczej we mnie? Miała któraś z Was cos takiego???
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie. Ojej Pequenita ja tez mam nadzieję że wszystko w porządku.
Gusia, ja właśnie miałam taką skąpą, krótką i bez bólu @ ostatnią, dodatkowo wystąpiła po 40 dniach, ale w trakcie miałam skurcze macicy i tak każdego dnia po trochu, nawet dzisiaj 2 razy juz miałam. Przyznam że to głupie uczucie. Tak wogóle to @ chyba szybko przyjdzie bo mam 16 dzień cyklu i od 10 dnia temperature około 37, do tego ból krzyża, piersi i ogólnie dziś sie czuję jakby mnie grypa brała. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Peguenita trzymaj się, trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze.
Martucha26, to super, że u Ciebie wszystko wporządku, nadal będę trzymać kciuki aby wszystko było ok.
Gusia, nieraz tez tak mam, że ani mnie piersi nie bolą ani nic, właśnie zapomniałam się o to spytać mojej gin. jak byłam ostatnio.
A ja...z reguły optymistka a dzisiaj mnie dopadło i mam depreche, nie wiem...jakieś przesilenie czy coś?
Dlaczego my kobiety musimy mieć takie ciężkie życie...
Przepraszam za moje "smęty"... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
To fakt dlaczego my kobiety mamy takie ciężkie życie?
Serenity kazdy ma raz lepsze raz gorsze dni. Ja ostanio miałam te gorsze, ale zaraz nadchodza te lepsze. Tak więc głowa do góry.
Więc nie tylko ja mam taki kłopot z @, a ja głupia myślałam że może ta skapa @ to dlatego że jestem w ciąży. Wiem że się łudzę i robie sobie nadzieje ale...warto sobie czasem pomażyć.
|
|
|
|
|
|
|
|
Gusia to ja ci powiem że nadal się łudzę. Ale to napewno nie to. A przed chwilą tak sie słabo poczułam że o mało nie zemdlałam w pracy, taki mocny głód mnie złapał że aż mnie trzęsło, dopiero zjadłam i już trochę lepiej, ale i tak mi słabo. Chyba coś z cisnieniem. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Peguenita jesteśmy z tobą kochana
Kangurku mam nadzieję że masz rację hhihi ale ja już jestem trzecia ciężarna w naszej firmie nie wiem jak zareagują a zależy mi na tym żeby dobrze zareagowali bo chcę ich prosić o przedłużenie umowy żebym mogła wziąść wychowawczy ale nie wiem co z tego będzie mówiąc szczerze.za tydzień się dowiem hihi kurde tyle jem że jeszcze trochę i się w nic nie zmieszczę..i do tego jeszcze mam chętki na czipsy solone(uwielbiam) i słodycze chociaż nigdy nie przepadałam..
|
|
|
|
|
|
|
|
P_aullina mam taka nadzieje ze nie przyjdzie@
evita ja mecze mojego meza juz od pewnego czasu nawet stwierdzil juz ze jestem nie wyrzyta _________________ ..DZIEKI TOBIE WIEM ZE ZYJE...
|
|
|
|
|
|
|
|
Ciśnienie to akurat nie jest dzis takie złe, pare dni temu to była masakra, u mnie było chyba 960 hPa, znam ten ból bo jestem niestety meteopatką. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Serenity w Gdańsku jest 1008 hPa, ale ja miałam zazwyczaj wysokie cisnienie (140/100) a ostatnio jak mierzę to 100/70 lub 90/60. Nie wiem czasami czy oprócz tego że mam hiperprolaktynemię to czy czasami nie mam niedoczynności tarczycy. Ale te badania zrobię dopiero za 2 miesiące jesli po braniu dostinexu nie zajdę w ciążę. _________________
|
|