|
|
|
|
|
|
KasiuZG! Biedactwo! A coz Cie to dopadlo za przebrzydle chrobsko! Precz z nim!
Witam wszystkie nowe kolezanki
Ja czekam co bedzie.... _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....
|
|
|
|
|
|
|
|
witam dziewczyny!u mnie dziś 16 dc i czekanie... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
KasiuZG o jakich testach mówisz w środku cyklu
|
|
|
|
|
|
|
|
czesc dziewczyny!
Nie wiem czy mnie pamietacie. Otoz od stycznia zaczelismy starania o dzidzie i bylam u ginekologa i dostalam skierowanie na badanie krwi, p.cial toksoplazmowe, cytomegalii i rozyczkowe. Musze isc zrobic-mam nadzieje, ze wyjda dobrze. Aha i mam brac kwas foliowy.
z tego co czytam to widze, ze nie jest tak prosto zajsc w ciaze. troche mnie to podlamalo:(
Ale nic nie moge duzo o tym myslec-powodzenia wszystkim w staraniach:)
|
|
|
|
|
|
|
|
Już wiem co to za testy, ale dość są drogie. w kwietniu udało mi się bez testów, moje maleństwo urodziłoby się 13 grudnia. Niestety ciążą była bez dziecka. Poza tym, myślę, że dla mnie zostaje tylko inseminacja. Ciekawa jestem, czy któraś z was kochane dziewczęta, przechodzi przez to, tak długo jak ja? 5 lat czekania. Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
|
aha i jeszcze
moj cykl tez jest krotki czasem nawet trwal tylko 23 dni a najdluzej 29, nie wiem od czego to zalezy:(
Mi ginekolog powiedziala, ze mam 4 m-ce, jak nic nie bedzie to mam pojsc jeszcze raz. zobaczymy:)
margo
a czemo do tej pory nie mialas inseminacji??? 5 lat to strasznie dlugo?? Jesli jestes z okolic W-wy to moge CI polecic dobra klinike.
Moja znajoma po 1 roku staran poszla na inseminacje-niestety sie nie udalo, ale za to invitro wyszlo i teraz jest zdrowy dzidzius
|
|
|
|
|
|
|
|
witam
ja tez juz bym chciała dzidize, nawet myslałam ze teraz w tym miesiacu okaze sie ze nam sie udało, ale we wtorek krew mnie zalała... ....
no cóz... mysle ze nastepnym razem sie uda _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Najpierw mósiałam wyrównać poziom chormonów, bo to również mogła być przyczyna. Póżniej inne babdania, drożność itd. W końcu udało się zajść w ciążę ale komórka przestała w jakimś momencie się rozwijać, i dziecka nie był. Od tamtej pory niedługo mija rok. Zawsze miałam nadzieję
|
|
|
|
|
|
|
|
siemanko dziewczyny!
ostatnio nawet mi sie nie chce siedziec przy kopie i klikac z wami.to sie chyba nazywa dolek gigant.juz dawno sie tak nie czulam...ehhh normalnie brak sil .
umowilam sie na wizyte u gina,najgorsze ze tu troszke sie czeka na wizyte ,ale nic musze moze lekarz mi cos doradzi....
gdyby nie to ze poronilam to bym byla w 6 miesiacu szlak mnie trfia .......bez sesu _________________ ..DZIEKI TOBIE WIEM ZE ZYJE...
|
|
|
|
|
|
|
|
aha to teraz juz rozumiem.
ja widze u siebie ze tez mam krotkie m-ki:((
pozdr
|
|
|
|
|
|
|
|
Rzeczywiscie 5 lat staran to masakrycznie dlugo. Ja bym chyba tego juz nie wytrzymala.
Teraz mija 8 miesiac staran i czekam co bedzie (dzis jest 19 dc). Ale mysle, ze w tych czasach rok staran to wcale nie duzo- slysze to z wielu zrodel. Ja jeszcze poczekam do roku, a jak sie nie uda to zaczne myslec co dalej. Ale mam nadzieje, ze jednak moje lekarstwo i mojego meza w koncu podzialaja. _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....
|
|