|
|
|
|
|
|
hej dziewczyny.
Niestety w tym miesiacu nie zaczelam robic testow bo strasznie sie zachorowalam. Goraczka ponad 39stopni. Dzisiaj dopiero wstalam na troszke z lozka. Tak wiec ze staran nici. Pewnie najlepsze dni juz minely bo to juz 18dc. Bardzo mi smutno z tego powodu bo znowu minie miesiac.
Mezatko ja tez Ci serdecznie gratuluje.
Mowicie o siostrach w ciazy... Moja ma troje a ja nie moge doczekac sie pierwszego malenstwa... Bardzo je kocham ale chcialabym miec swoje...
edytowany: 1 raz | przez KaskaZG | w dniu: 22-01-2008 20:09
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam!!Jestem nowa i ciesze sie ze tu dotarlam:)Nasze starania o dzidzie trwaja na razie 2 miesiace..Troszke sie martwie,chyba myslalam ze zajscie w ciaze to taka prosta sprawa!!Ostatnio moje cykle sa dosc krotkie,trwaja 25 dni..moj lekarz mowil ze krotkie cykle sa czesto bezowulacyjne.Czy ktoras z Was ma moze podobny problem??Troche mnie to niepokoi....a ja juz czekam i czekam:)
|
|
|
|
|
|
|
|
Weri.Moje cykle mają 25-26 dni i dlatego mam problem z owulacją ,nie jest to jednak tak wielki problem ,bo dostaniesz poprostu tabletki na uregulowanie cyklu i to ci pomoże.Dam ci tylko taką radę- mimo ,że staracie się dopiero 2 miesiące ,idąc do lekarza powiedz mu -powiem prościej-okłam go że starasz się już ponad rok.Gdyby się okazało ,że coś jest nie tak (chociaż przecież nie musi być) będziesz poprostu wiedziała od razu ,a nie łudziła się tak jak ja i mój mąż przez ponad rok ,że wszystko jest ok ,a jak się okazalo -nie jest.Bo podejmowanie prób ,kiedy tak naprawdę nie wie na czym się stoi to tylko strata czasu...
Nie przestrasz się moją wypowiedzią..Chcę ci pomoc zaoszczędzić straconych nadziei i wyczekiwania ,jednak myślę ,że będzie u ciebie ok ,bo to tylko malusieńki problem z owulacją.Wyślij najpierw męża na badanie nasienia.Jak u niego będzie ok ,to myślę ,że nie masz o co się martwić.Powodzenia!
|
|
|
|
|
|
|
|
Bardzo Ci dziekuje!!Mam nadzieje ze z czasem bedzie coraz lepiej,musze tylko przestac sie tak stresowac tym wszystkim bo pewnie sama sobie szkodze.....Moze i wtedy sprawa sie ureguluje;)Pozdrawiam!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej Dziewczyny, mam pytanie. A mianowicie wyczytałam, że podajecie swoim Mężczyznom jakieś witaminy, selen + E i takie tam różne. Chciałam zapytać czy decyzję o przyjmowaniu tych leków podjęłyście same czy Gin Wam zalecił? Pytam ponieważ my staramy się o Dzidzię od 8 m-cy i tylko lekarz kazał brać kwas foliowy, o Męzu nic nie wspominał. W sumie ja też nie biorę żadnych witamin. A może powinnam? Dziś dostałam @ więc znów ze starań nici
U mnie był tego typu problem, że miałam bardzo nieregularne miesiączki, moje cykle wynosiły nawet 54 dni! w tamtym miesiącu lekarz kazał mi jeść Luteinę na wywołanie miesiączki, którą zresztą w końcu dostałam i jeśli w tym miesiącu mój cykl byłby powyżej 35 dni znów miałam zażywać przez 5 dni 2 razy dziennie Luteinę. Ale dostałam dziś @ po 31 dniach więc mam nadzieją, że to się unormuje. Liczę też na to, że w końcu uda nam się mieć to upragnione dziecko. Lekarka mówiła,że ciężko nam jest zajść w ciążę ze względu na moje cykle.
Trochę się rozpisałam ale mam nadzieję, że trochę przedstawiłam Wam moją sytuację i że coś mi doradzicie
Wiem, że nikt lepiej niż Wy mnie nie zrozumie. W końcu tyle nas stara się bezowocnie o małą kruszynkę
Pozdrawiam Was wszystkie i wierzę, że każdej z nas się uda.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mi tez lekarz kazal brac kwas foliowy gdy powiedzialam mu ze chce w tym roku zostac mama,biore juz wiec prawie 2 miesiace,po jednej tableteczce dziennie...Na razie nie wysylam mojej drugiej polowy na badanka-nie pali,nie pije,odzywia sie zdrowo!!Zobaczymy jak beda wygladaly nasze starania i ewentualnie wtedy zajme sie tym;)Ostatecznie odpowiedzialnosc lezy po obu stronach hihi.Pozdrawiam Was wszystkie!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja biorę kwas foliowy od momentu kiedy skończyłam brać tabletki antykoncepcyjne czyli od 8 m-cy. Tyle staramy się o Dzidzię. Na pierwszy "ogień" badań pójdę ja. Moja lekarka wypisała mi nazwy hormonów, które musze zbadać. Tyle, że za każdy się płaci. Ogólnie wyjdzie mi około 100-120 zł za takie badania. Zastanawiam się tylko czy rzeczywiście są one konieczne? Czy raczej nie powinnam zrobić innych badań na początek? Co myślicie o tym?
|
|
|
|
|
|
|
|
Badania hormonów są bardzo ważne i warto je zrobić.. poziom hormonów jest istotny kiedy planuje się dzidziusia.. a zazwyczaj można go doprowadzić farmakologicznie do właściwego poziomu _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
A co z witaminami? Jakie powinnam dawać Mężowi i jakie ja powinnam jeść?
|
|
|
|
|
|
|
|
Kasieńko mężowi podawaj wit.C dobrze wpływa na sperme , nie przedawkujesz bo nadmiar jest wydalany , wiec spokojnie .Plus ważny jest selen cynk i wtamina E dla mężczyzny.najlepiej kup w aptece taki zestaw.mąż musi codziennie przyjmowac te witaminy ( noczywiście zgodnie z dawką) bo dopiero po 3 miesiącach jest poprawa jakosci plemników.A jeśli chodzi o ciebie to napewno folik,możesz brać wiesiołek z witE(dobrze wpływa na ściany macicy i śluz płodny),\Pozdrawiam i życze powodzenia!!!
aha zapomniałam dodać ...jedz duzo nasion, tzn musli słonecznik , siemie lniane , naturalnie regulują gospodarke hormonalną.Dobrze jest też przed ciążą zrobić sobie "zapas" jodu _________________
edytowany: 1 raz | przez dalilah | w dniu: 23-01-2008 14:34
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziękuję Ci Dalilah za odpowiedź. Kupię te witaminy i będziemy nadal próbować Pozdrawiam
|
|