|
|
|
|
|
|
A może właśnie teraz Gdusia się uda... Jak wyluzujesz, troszkę zapomnisz... Wiele dziewczyn pisało, że już sobie odpuściły, przestały walczyć a tu niespodzianka i bociek się pojawił Życzę Ci tego Dbaj o siebie _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
ewelinka24 skrót hbd jest to liczba tygodni ciąży.
Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej
Martucha26, weekend nawet nawet, w niedziele stuknela mi 25, ijestem stara, ale bylo fajnie,
ciesze sie ze ci sie udal wyjazd, tylko sie teraz nie przemecz tymi pracami, dzieki za luteine, juz sobie troszke poczytalam,
pozdrawiam, odezwe sie pozniej,
|
|
|
|
|
|
|
|
martucha26 nie mow tak, jeszcze nic nie wiadomo, a moze sie udalo, wiesz ze trzeba miec nadzieje, i nie wolmo ci tak mowic, martwic sie bedziesz jak juz bedzie na 100% wiadomo ze nie wyszlo, a teraz sie masz cieszyc, zrozumiano?
|
|
|
|
|
|
|
|
JOLU! TAK jEST! Mamy pole i sad i teraz jestem w ferworze robienia sloikow...Moze sie udalo, chcialabym... TY STARA?!!!To co ja mam powiedziec? WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!SPELNIENIA MARZEN!!SPOZNINE ALE SZCZERE! _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
hej dziewczyny,
mamy mala rocznice w niedziele i bedziemy dzialac, mam nadzieje ze sie uda, jak zawsze, ale w taki dzien, no i lipiec to nasz miesiac, bo oboje mamy urodzinki, no i 22 poznalismy sie, wiec, trzymajcie za mnie,
no ale jak zawsze jest jakies ale, moje malenstwo Grzes-ma 5 lat jedzie do babci na 6 tygodni i ja juz jestem zalamana, nie spie w nocy tylko sie na niego patrze, wygladam jak duch,
no wiec jaknam nie wyjdzie w tym miesiacu to mamy caly sierpien dla siebie, nawet sie ciesze, troszke juz tesknie, ale nam tez sie nalezy. martucha jak twoje sloiczki, nie popekaly, a co robisz pysznego???
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej JOlu!Sloiczki cale!Dzemik ze sliweczek renklodek i z pozeczek robilam czekaja mnie ogorki i fasolka i cale mnostwo....
A my obchodzilismy 2 latka 16 lipca...dostalam od meza piekny pierscionek z brylancikami!!!
Wszyskiego naj!~Trzymam kciuki Jolu!!!Ja sie boje tej nadchodzacej niedzieli ze znow nadzieje prysna....przyjdzie okres...
Tak przynajmniej kropla nadziei jest.
Mam nadzieje ze nam sie uda dziewczyny!!! _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
cattibrie, moze i masz racje. dzis kolezanka dala mi popalic, za to, ze odpuszczam.ona starala sie 5 lat i sie udalo. najpierw musze zrobic porzadek z tarczyca, a poizniej, to.....zobaczymy.zapisalam sie do lekarza.na razie uwazam temat za zamrozony do odwolania.dzieki za wsparcie. pozdrawiam serdecznie
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiecie co ja wlasnie bardzo sie boje ze jak zrobimy z mezem badania okaze sie ze ktoros z nas jest na cos chore albo nie moze miec dzieci i mnie ten strach paralizuje...az sie boje isc na te badania,uch..... _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
ja uwazam ze badania trzeba zrobic, zeby widziec. a chwile załamania sa. niestety. i pewnie jeszcze bedzie ich wiele. ale martucha26,ja podchodze do tego tak, ze lepiej jest wiedziec, co sie dzieje, w organizmie teraz i zaczac dzialac, w miare mozliwosci, niz starac sie jeszcze rok, dwa i ciagle sie denerwowac, ze znowu jest okres.a jak sie by okazalo, ze pozniej to juz za pozno na jakies leczenie? a tak, to wiesz co jest grane i albo podejmujesz walke, ktora kosztuje wiele wysilku, zdyscyplinowania i pieniedzy, albo nie. nad leczeniem trzeba sie zastanowic, bo nie trwa to m-c, tylko dluzej. i albo prowadzic je do konca, albo w ogole nie zaczynac, bo przerwac jest najgorzej. u mnie nie ma znaczenia, po ktorej stronie lezy problem, wazne, zeby przejsc przez to wszystko razem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tez prawda, lepiej wiedziec niz tak zyc w niepewnosci...Poki co czekam do niedzieli na okres , watpie ze zaszlam bo nic takiego nie czuje...Jestem troche zmeczona tym oczekiwaniem... zobaczymy za miesiac jak zaczne badania,,,jesli okaze sie ze nie moze ktoros z nas zaraz wystapimy o adopcje noworodka....Ale ja bym tak chciala czuc malenstwo we mnie jak rosnie jak sie rodzi...uch nie sadzilam ze to mnie spotka u meza i u mnie nikt z zajsciem problemow nie mial, pochodimy z wielodzietnych rodzin, a tu los nas nie oszczedza... _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|