|
|
|
|
|
|
Witam Was Kochane !!
Agnieszka tak mowisz madrze, ze chyba ci pogratuluje w tym momencie zamiast wyrazow wspolczucia itp....
Jestem po 5 negatywnym tescie, przeryczalam cala noc, @ nie mam ale juz dotarlo do mnie ze to nie TO. Czuje sie jak na kacu po takiej nocy wiec mam swietny dystans do wszystkiego.
Aby wkoncu dostac te @ , kochana @ wroc do mnie , hehe
No nic pewnie sie upije na swoim weselu
edytowany: 5 razy | przez kamilaaa | ostatnio w dniu: 13-11-2008 12:05
|
|
|
|
|
|
|
|
kamilaaa: kiedy ten szczęśliwy dzień?? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
VEGUS witaj mamuska no tylko spokuj nas moze uratowac wiec kochana nie stresuj sie bo i dzidziusiowi sie udziela
MORELKA ja nie mialam zadnych zabiegow ani nie bralam zadnych tabletek robilam tylko wyniczki i mialam monitorowany pecherzyk u gina i dal cynk kiedy dzialac dokladnie...
AGUS chyba kazda z nas ma to samo co opisalas bynajmniej ja mam i fasolka stala sie obsesja a nie powinna ale ciezko to przychodzi ja pojde za twoim sladem jeszcze raz
ANIA ty sie juz nie stresuj napewno masz fasolcie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gratuluje Kamilko piekna sprawa slub w gorach w zimie. Mysle, ze snieg napewno bedzie
Agus gartuluje takiego nastawienia, obysmy wszytskie takie mialy _________________
edytowany: 1 raz | przez naomi26 | w dniu: 13-11-2008 12:00
|
|
|
|
|
|
|
|
dziewczyny poradzcie mi, za 1,5 tygodnia jestesmy zaproszeni na wesele do przyjaciela mojego meza, ja do tej pory mowilam m ze pojdzie sam bo ja sie nie wybieram. a to dlatego ze nie wiem czy powinnam sie tak przemeczac, to bedzie w Łodzi, tam trzeba jechac wiadomo zabawa trwa dlugo i troche sie waham. Nikt nie wie ze jestem w ciazy i nie chce zeby ktos wiedzial jak narazie no i nie chce zeby mnie odebrali jak sztywniaczke bo nic nie wypije a tanczyc za duzo tez bym nie chciala i pewnie chcialabym wyjsc wczesniej to moze naprawde lepiej nie isc wogole? a moj m widze ze jeszcze ma nadzieje ze ja pojde _________________
Chodzi o wiarę w siebie, o wiarę w to, że może być lepiej...
Uwierz - może być lepiej niż jest, marzenia mają sens!!
|
|
|
|
|
|
|
|
widze że już jestem ANIA jak może cie pisać do mnie ANKA lub normalnie Aneta .Mam nie przyjęmne wrażenie jak tak do mnie piśecie bo miałam naj naj kołeżankie anie no ale okazało się inaczej.Sorrky dła tych którzy tak mają na imnie to nie was dotyczy.Jestem wrędna tak mnie tu wspieraci a ja sobie tak pozwole napisać
A możę vega pojedz i trochę się rozerwiesz a z tym że nie pijesz sobie poradzisz ja nie pije wogółe i ludzi to rozumnieją .
edytowany: 2 razy | przez ankapoi12 | ostatnio w dniu: 13-11-2008 12:02
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Vega: jeśli nie masz problemów z ciążą, to nie uważam aby to było p/wskazanie do wesela... zawsze od picia się jakoś wykręcić możesz.. nie każdy lubi alkohol.. a tańczyć możesz do szybkich tanców spokojnie... ja byłam w 8 miesiącu ciąży z brzuchem odstajacym na pół metra i tanczyliśmy przytulańce do szybkich... nikt tego nie skomentuje... Poza tym jesli to dobry kolega Twojego męża, to jemu może byc przykro....
Ja bym pojechała.. a oznajmiać wcale nikomu nie musisz... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
VEgo trudny orzech to rozgryzienia. Jezeli to bliski znajomy to faktycznie przykro by mu bylo gdybyscie nie pojechali na to wesele. Powiem od siebie tylko tyle, ze niedawno ja wychodzilam za maz i wsrod moich znajomych bylo kilka osob ktore nie pily, nawet faceci sie zdarzali. Zreszta ja sama nie przepadam za alkoholem, na takich imprezach co najwyzej pije wino i to tez musi byc slodkie _________________
|
|