|
Zawarte w mięsie tuńczyka kompletne, szybko przyswajalne białko zapewnia bowiem wzrost, regenerację oraz utrzymanie tkanki mięśniowej. O wpływie wysokiej jakości białka zawartego w mięsie tuńczyka na wysportowaną sylwetkę, szczegółowo opowie trener kulturystyki i ćwiczeń siłowych, Maciej Mróz, właściciel firmy BODYHAWK.
Sporty sylwetkowe, czyli trening siłowy oraz fitness zyskały ostatnimi czasy na popularności, zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet. Stanowią one, przy regularnym wykonywaniu odpowiednich ćwiczeń fizycznych, najszybszą metodę w osiągnięciu wymarzonej budowy ciała. Jednakże bez właściwej diety, nawet najintensywniejszy program treningowy może nie przynieść wymiernych do wysiłku efektów. Jedynie dieta bogata w kompletne, łatwo przyswajalne białko wraz z intensywną pracą na siłowni może zaowocować wymarzonym rezultatem. Białko jest bowiem, zaraz po wodzie najważniejszym składnikiem odżywczym, niezbędnym do budowy i regeneracji tkanek. Organizm ludzki nie potrafi go magazynować dlatego musimy mu dostarczyć wysokojakościowych protein wraz z pożywieniem. Białka można spożywać pod wieloma postaciami, jednakże nie wszystkie są tzw. białkami kompletnymi, czyli zawierającymi w swoim składzie cenne aminokwasy, będące podstawowym budulcem mięśni. Niektórzy rozpoczynający swoją przygodę ze sportami sylwetkowymi, zamiast popracować nad dietą wolą sięgnąć po suplementy. Moich klientów przekonuję natomiast, że odpowiednio dobrane posiłki w zupełności wystarczą. Źródłem naturalnego, wysokowartościowego, łatwo przyswajalnego białka są na przykład ryby, zwłaszcza tuńczyk. Jego udział powinien być szczególnie wysoki w diecie każdego, kto marzy o rozbudowie masy mięśniowej. Normy zapotrzebowania w białko w dyscyplinie szybkościowo – siłowej, czyli np. kulturystyce wahają się od 2, 0 do 2, 2 g na 1 kg masy ciała. 100 g tuńczyka zawiera aż 18, 5 g białka, czyli więcej niż świeże steki wołowe o tej samej wadze. Łatwo jest zatem zrozumieć dlaczego akurat tuńczyk jest najchętniej spożywaną rybą wśród sportowców. Najłatwiej dostępną i najprostszą w zastosowaniu w kuchni formą tuńczyka, co dla osób aktywnych ma ogromne znaczenie, jest tuńczyk puszkowany. Jednak nie wystarczy po prostu zaopatrzyć się w jakąkolwiek puszkę. Ważne jest, aby produkt wytwarzany był z najlepszych gatunków ryby a proces przetwarzania mięsa zapewnił zachowanie właściwości odżywczych oraz wspaniały smak, który jest dla sportowców równie istotny. Mój faworyt to Tuńczyk w sosie własnym marki Rio Mare. Jego zawartość charakteryzuje się różową barwą mięsa, pochodzącą jedynie z cenionych gatunków tuńczyka, jednolitą strukturą, doskonałym smakiem, zwartą konsystencją, łagodnym zapachem oraz co najważniejsze dużą zawartością wysokojakościowego białka. Jest on idealny dla osób przestrzegających diety niskokalorycznej, ponieważ zawiera mniej niż 1 % tłuszczu, a 100 gramów dostarcza jedynie 107 kilokalorii.
Przepis polecany przez trenera:
Tuńczyk marynowany w ziołach, z pomidorami i gotowanym jajkiem
Czas przygotowania: 15 minut
Danie: Przekąski
Sezon: Wiosna -Lato
Składniki dla czterech osób:
2 puszki Tuńczyka w oliwie z oliwek Rio Mare - 4 dojrzałe pomidory - 1 mały biała cebula – 1 seler -pietruszka- gałązka lub dwie świeżego oregano - 2 jajka - 20 ml oliwy z oliwek – sól
Przygotowanie:
1.Jajka gotuj przez 9 minut. Podczas gdy jajka się gotują, pokrój w kostkę pomidory, cebulę i selera potnij w plastry, a pietruszkę i oregano drobno posiekaj.
2. Umieść pomidory, selera i zioła w misce, polej oliwą, dodaj szczyptę soli i odstaw na 10 minut do zamarynowania.
3. Pokrój jajka wzdłuż na ćwiartki, a następnie na pół. Ułóż tuńczyka na półmisku, a wokół poukładaj jajka oraz marynowane pomidory i podawaj.
Smaczna alternatywa: Cebulę możesz zastąpić 2 łyżeczkami kaparów w occie.
|