|
|
|
|
|
|
nie ma dobrych wiesci rozmawialam z nim no i dalismy sobie czas... bo to prawda spotykal sie tez z inna wczesniej niz zaczal ze mna byc _________________ Nic się nigdy nie kończy, wszystko na nowo się zaczyna. Koniec i początek, oto wieczni kochankowie.
|
|
|
|
|
|
|
|
gogus87 strasznie Ci współczuję to okropne jeśli najbliższa osoba tak nas oszukuje i to przez cały czas trwania waszego związku, na twoim miejscu nie dałabym mu drugiej szansy, nie zasługuje na to _________________ Pozdrawiam - Dalia
|
|
|
|
|
|
|
|
no coz jest to przykre i to bardzo nie moge sobie z tym poradzic... nie wiem co mam robic w tej sytuacji bardzo go kocham... _________________ Nic się nigdy nie kończy, wszystko na nowo się zaczyna. Koniec i początek, oto wieczni kochankowie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Goguś wiem, że go kochasz, bo inaczej to nie byłoby takie trudne, ale nie czujesz się oszukana i upokorzona całą tą sytuacją, przecież to co mówił Tobie pewnie mówił także jej, wiem, że to brzmi okrutnie, ale taka jest prawda, bawił się twoim kosztem a teraz cierpisz, bo wasz związek okazał się oszustwem ja nie potrafiłabym mu zaufać... bo to nie była jednorazowa zdrada, ale podwójne życie... strasznie Ci współczuję, nawet nie potrafię sobie wyobrazić co czujesz, jestem z Tobą, wierz mi dasz radę przez to przejść _________________ Pozdrawiam - Dalia
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja tez wiem co czujesz Skoro daliscie sobie czas to on sie chyba waha...a to jzu go skresla. sama jestem w cholernie niezaciekawej sytuacji i bardzo Ci wspolczuje...
trzymaj sie mocno i pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Margot, nie zgodzę się, że to że się waha od razu go skreśla. Sama byłam kiedyś tą osobą, która w pewnym momencie nie była pewna swoich uczuć. Pogubiłam się we własnych emocjach...Nikomu tego nie życzę. Człowiek nie jest nie omylny i ma prawo do wahania...A mnie było łatwiej upewnić się co do swoich uczuć jak się na moment rozstaliśmy. I gdyby wtedy Mój Facet powiedział to co Ty "skoro się wahasz to żegnaj" to dzisiaj nie bylibyśmy nażeczeństwem i nie planowalibyśmy ślubu Sama więc widzisz...To wcale nie skreśla.
Oczywiście nie twierdzę tutaj, że akuratnie facet o którym pisze goguś jest ok. Moim zdaniem zupełnie NIE! Nie umiałabym komuś takiemu zaufać...chyba już nigdy...
Goguś, to dla ciebie bardzo trudne...Przykro mi...ale mam nadzieję, że kiedyś powiesz, że już jest ok...Powodzenia, dużo siły... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam takie jedno zasadnicze pytanie... ile czasu wy ze sobą jesteście??? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Oczywiscie masz racje nie skresla...ale tez nie daje pewnosci z tym tez sie trzeba liczyc.
pozdrawiam i zycze sobie i Tobie powodzenia
|
|
|
|
|
|
|
|
to pytanie o długość związku...to było do goguś czy do mnie? bo nie wiem
I zdaję sobie sprawę, że takie wahania nie dają pewności, że będzie dobrze, napisałam to póniej. Chciałam tylko dać przykład, że skreślać od razu tez nie można...i czasem zwyczajnie NIE WARTO _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 20-02-2007 20:39
|
|
|
|
|
|
|
|
gogus rozumiem cie doskonale .sytuacje podobna jakby przechodze i nie jest latwe _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
fintifluszka bylismy ze soba ladne pare miesiecy.....
Dziekuje wam za to wszystko ze dodajeci mi otuchy i sil..
Margot a z tym czasem to ja chcialam i on tez uznal ze to bedzie najlepsze wiec oboje tego chielismy...z tego co wiem to on nie spotyka sie juz z tanta no ale jak koch to poteskni ja musze sie zastanowic nad ta cala sytuacja pomyslec co byloby dla mnie najleepsze w tym wszystkim... wiem jedno ze jak facet zdrazil raz nie zawacha sie zdradzic drugi raz moze sie myle ale wydaje mi sie ze nie.. pomimo ze go kocham boje sie zeby nie zrobil tak drugi raz sprawdzenie moim zdaniem go na kazdym kroku nic by nie dalo... ale czas pokaze jak to bedzie... bede was informowac...
sarvi a co u ciebie sie dzieje?? mowisz ze mamy podobna sytuacje... _________________ Nic się nigdy nie kończy, wszystko na nowo się zaczyna. Koniec i początek, oto wieczni kochankowie.
|
|