w portalu  | na forum
szukaj w bazie kalorii
dla kobiet, o kobietach
kobieta, kobiety
Forum dla kobiet:
Różności:

kalkulatory dla kobiet:

testy dla kobiet:

Patronat medialny:

vortal o kobietach
Teściowa
<< | < | 1 2 3 4 5 6 7 | > | >>




Teściowa,odwieczny problem,konflikt,itp.Teściowa też człowiek,czasem nam bardzo bliski,czasem wrogi,czytając wasze posty doszłam do wniosku że z góry robicie z teściowej wroga nr.1.Same też kiedyś będziecie teściowymi,tego nie bierzecie pod uwagę? Bronię teściowych,bo ja ze swoją mam bardzo dobry kontakt,jakby to powiedzieć typowo kolezeński,nie mieszkamy razem ale bardzo blisko siebie(tak zwany rzut beretem)i często wpadamy do siebie bez zapowiedzi,wcale się nie staram ukryć,czy tłumaczyć się przed nią że mam akurat bałagan,ona jest pedantką,jak mi zwraca uwagę to ze śmiechem odpowiadam że to mój brudek i czasem potrzebuję go do szczęścia,zresztą znamy się już od 25 lat,po prostu umiemy się dogadać czego i wam tego życzę.Pozdrowienia dla wszystkich teściowych i synowych,nie patrzcie na siebie wilkiem !!! uśmiech

kobieta, kobiety
bmi
Reklama:

co jest dzisiaj super na prezent

Yoshka
dołączyła: 05-12-2006 / skąd: Śląsk / postów: 19
post wysłany: 12-01-2007 8:33 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


bogulka napisała:
Teściowa,odwieczny problem,konflikt,itp.Teściowa też człowiek,czasem nam bardzo bliski,czasem wrogi,czytając wasze posty doszłam do wniosku że z góry robicie z teściowej wroga nr.1. uśmiech

Nie wiem czy z góry zakładałam,że teściowa to będzie mój wróg nr1,ale nie wydaje mi się. Z tego co zdążyłam ją poznać przed ślubem to wydawała się bardzo ludzka i ugodowa. Niestety codzienne życie zweryfikowało tą moją opinię o niej. Nie wiem czy podobało by ci się bogulko gdyby teściowa wchodziła ci do sypialni,szperała po szafkach,czy zmieniała pościel pod nieobecność. zszokowany Albo czy była byś zadowolona,gdyby ci nie pozwoliła powiesić firany,którą sobie uszyłaś twierdząc,że w tym pokoju zawsze wisi ta jej firana,i że zawsze tam wisiała,więc po co to zmieniać. Wypierze się i na drugi dzień powiesi się ją na nowo. Myślę,że gdybyś pomieszkała trochę ze swoją teściową pedantką też dochodziło by do konfliktów. Bo w końcu miała byś dość jej dogryzania na temat twojego"porządku" czy innych spraw. Nie twierdzę,że wszystkie teściowe są jednakowe. Ja tylko z własnego doświadczenia ostrzegam przed tym co młode mężatki może spotkać w domu teściowej.
Pozdrawiam i synowe nie dawajcie się uśmiech to wasze życie musicie o tym pamiętać. A jeśli teściowa przyjmuje was pod swój dach to musi się liczyć z tym że w pewnych sprawach trzeba kompromisu!
_________________
Mam w Afryce córeczkę Rose uśmiech




Grzebanie po szafkach wytłumaczyłabym sobie np. szukaniem brudnych skarpetek,w końcu całe życie pewnie prała brudy swojego syna,więc czy po ślubie inaczej będa jej śmierdzieć(to żart),wydaje mi się że wystarczy kobitkę przytulić i powiedzieć :"mamuś krępuje mnie to że zmieniasz mi pościel czy pierzesz moje majtki"Po za tym mieszkając razem,pewne rzeczy robi się razem,np.gotowanie,pranie,tu mam na myśli względy oszczędnościowe(woda,prąd,gaz).Teraz sprawa firanek,po prostu położyłaś uszy po sobie i ustąpiłaś,a trzeba było zawiesić,zawołać i powiedzieć:"popatrz mamo naszyłam się ale efekt niesamowity nieprawdaż?"a poza tym,kup Ty firany do całego mieszkania i powiedz że chciałaś zrobić jej przyjemność,jak znam życie będą wymówki a po co,że nie potrzebuje,i tp.ale wierz mi dużo rodziców ma na względzie finanse swoich dzieci i pragnie aby im żyło się lżej i nie chce niepotrzebnych wydatków z ich strony.Teraz powiem Ci że moja mama też jest teściową i ma dwie synowe,(niebawem dojdzie jej trzecia)z reguły jest taka że nie wtrąca się w życie swoich dzieci,to została oskarżona(przes synową która z nią nie mieszka)o nieczułość i obojętnosć.I jeszcze jedno,to Ty mieszkasz u niej a nie ona u Ciebie,pamiętaj o tym.Trzeba tylko umieć rozmawiać,a nie zamykać sie w swoim pokoju.Z Twojego postu wnioskuję że jesteś młodą mężatką,rośnie w Tobie bunt,przyjełaś z góry mieszkanie z teściową jako zło konieczne i nie chce Ci się zabiegać o dobrą atmosferę a tak naprawdę starczy tylko trochę manipulacji.Powodzenia życzę w dogadaniu się uśmiech

edytowany: 1 raz | przez bogulka | w dniu: 12-01-2007 11:20




Witaj Biurowa. Mnie po ślubie też czekało mieszkanie z teściową która jest po prostu okropna!!!!!Ale po kilku rozmowach z moim obecnym mężem doszliśmy do wniosku że jeżeli z nią zamieszkamy to nie ma co liczyć na jakąkolwiek prywatność itp. Zaczęliśmy rozglądać się za wynajęciem mieszkania a skończyło się na tym że wzięliśmy kredyt i kupiliśmy mieszkanie. Teraz jesteśmy szczęśliwi a na świat właśnie niedawno przyszła nasza pierwsza pociecha. Zeby dać radę utrzymać nas, dziecko i mieszkanie mamy kredyt na 30 lat!!!!!!!raty po 250zł można było na krótszy okres czasu ale wtedy raty były by za wysokie.Ja nie pracuję, jedynym naszym dochodem jest praca męża. Dajemy radę i jest naprawdę świetnie. Życzę ci wszystkiego dobrego i pozdrawiam. witaj

edytowany: 1 raz | przez Monika 316 | w dniu: 12-01-2007 11:59




Ja też się zastanawiałam nad kredytem. Ale mój nażeczony chce spróbować troche pomieszkać. Ja mam złe przeczucia (a one zawsze się srawdzają). Mam nadzieje że jemu otymizm szybko minie i długo nie pomieszkamy. Pozdrawiam.
_________________




Nie rozumiem, dlaczego z góry się tak negatywnie nastawiasz do tej Kobiety pytajnik Przecież Ona też ma pewne obawy i nikt jej nie zagwarantuje, że jesteś aniołkiem, każdy z nas ma jakieś plusy i minusy nie ma ludzi bez skazy, a Ty już Ją przekreśliłaś i traktujesz jak jakieś monstrum. Wychodzisz za jej Syna, a może będzie Cię traktować jak córkę-, czego tobie życzę. Bo jak przez moją Teściową tak jestem traktowane i to już ładnych parę lat, złego słowa nie mogę na nią powiedzieć, bo bym zgrzeszyła. A każda z nas ma inny charakter, nie można się od razu tak negatywnie nastawiać do drugiej osoby. Fakt, że gdybysci9e mieszkali oddzielnie byłoby to najlepsze rozwiązanie, no ale jeżeli nie masz swojego mieszkanka to niestety trzeba iść na kompromis. Hardością i głupotą nic się nie zdziała.
Życzę powodzenia i spójrz na to z jej strony, postaw się na jej miejscu jak ty byś się czuła. Takie jest życie inaczej byłoby nudno.
Pozdrawiam. spoko




Ja się wcale negatywnie nie nastawiam do mojej przyszłej teścioej. Jak ją poznałam to ją polubiłam, ale potem zaczeły się przygotowania do ślubu i zmieniłam zdanie. Wszystko co zaproponuje to jej się nie podoba bo albo za drogo, albo nie take jak trzeba. Ale najlesze jest to że one ze mną o ślubie wcale nie rozmawia tylko wszysto przekazyje przez mojego nażyczonego. jak jeste u nich to rozmawi o wszystkim innyn niż ślub, jakby miało go nie być.
Pozdrawiam. śmieje się
dodam tylko że wszycy znajomi mówią że mam anielską cierpliwość do niej. Nie pokłuciłam się jeszcze z nią ani z nażyczonym o nią.
_________________




Ja mieszkałam 1 rok z teściowa i to był koszmar.Nigdy tam sie nie czułam jak w swoim domu tak na luzie.Nie nie było kłutni ale wiecznie dziś nie pierz to ugotuj tak buty postaw koszmar.Życze powodzenia zszokowany




biurwa napisała:
Wszystko co zaproponuje to jej się nie podoba bo albo za drogo, albo nie take jak trzeba. Ale najlesze jest to że one ze mną o ślubie wcale nie rozmawia tylko wszysto przekazyje przez mojego nażyczonego
Widać płaci za to,to się rządzi. W przyszłości życzę Ci żebyś urodziła syna,wtedy Ty będziesz idealną teściową.A to poza tematem narzeczony pisze się przez "rz"i"e". diabelsko szyderczy

edytowany: 1 raz | przez bogulka | w dniu: 12-01-2007 15:54




dla zdrowia związku trzeba mieszkać osobno, my mieszkaliśmy przez rok w hotelu robotniczym (taniej) ale samemu się trzeba dotrzeć, jeśli małżonek chce to wybierze żone.. też mój małżonek w pewnym momencie wybrał - sam wybrał bo zrozumiał, że jest ze mna a nie ze swoją mama... Do tego sie dojrzewa ale lepiej jeśli się mieszka osobno!!!! uśmiech




nie mam jeszcze teściowej, więc trudno mi coś Ci poradzić, ale z obserwacji znajomych widzę, że nie ma to jak mieszkać na swoim lub wynajętym uśmiech
_________________
Pozdrawiam - Dalia


<< | < | 1 2 3 4 5 6 7 | > | >>





Ostatnio na forum: (wątki i komentarze)

Wiadomość dla Forumowiczów :)
jak zajsc w ciaze??
Napiszmy razem opowiadanie...
Czy mogę być w ciąży? Czy mogę być w ciąży?
Forum panieńskie 2007-2008
orgazm za orgazmem :)
Jestem mamą :)
szkolna miłość z ławki po latach... co robić? :)
Skojarzenia
Dokończ wyraz - zabawa
Linux..... czy ktoras z was uzywa
Na poprawę humoru!
Laptop dla najmłodszych
Torbiel a ciąża
Moda męska na brytyjskich targach
Makijaż codzienny i wieczorowy
Pamiętnik przyszłych mam - rady i porady :-)))
"Kalendarz dni płodnych" - Wasze opinie
Cudowny pierwszy pocałunek
Czy jestem w ciąży?
Trichotillomania
krwawienie po stosunku
Karta czy gotówka?
sex a spowiedź
Nowa Gwiazdka .
"Ile kalorii jeść, aby schudnąć?" - Wasze opinie
Nigdy nie miałem dziewczyny...
Zapalenie pęcherza
praca w mcdon..... itp
Test na czystość
Jaką lodówkę???
mój mąż znowu wyjeżdza ...
Podwójne działanie przeciwzmarszczkowe
Pomarańcza i wanilia
Brak ochoty na seks...
Dania mrożone
Łosoś po francusku Frosta
Jedwab w płynie
Nowa kolekcja czasomierzy
Makijaż z utrwalaczem - uczulenie?
Ostatnio dodane artykuły:

Ślubny manicure
Ślubny manicure
Cellulit i rozstępy pokonane
Cellulit i rozstępy pokonane
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Zdrowo i bez chemii
Zdrowo i bez chemii
Pewnego lata w Szczepankowie
Powerbank duchowy
Dość katolipy!
Czarujący świat Spark Silver Jewelry
Zestaw do masażu antycellulitowego
Czy lojalność wobec pracodawcy popłaca?
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Historia Bez Cenzury powraca z nową książką!
Antyoksydanty w herbacie
Odporność Twojego dziecka na 6+
O co zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
CV do poprawki
Czekolada i dżem
Technologia cyfrowa niszczy wzrok!
Zdrowa alternatywa dla napojów z cukrem
Zachowaj młody wygląd na dłużej
Wartka akcja, szybkie pościgi i masa śmiechu!
Jak dbać o skórę powiek?
Jak urządzić wnętrze z myślą o pupilu?
Moda ślubna 2018
Dziewczyna we mgle
Zachwycające rzęsy
Mokrego Dyngusa!
Życzenia wielkanocne
Przygotuj śniadanie inaczej niż zwykle!
Wiosenne porządki
Co wielkanocny zajączek przyniesie maluchom?
Sprzątanie wolne od chemii!
Dlaczego warto pić zieloną herbatę na wiosnę?
Test lakierów żelowych
Wody perfumowane - test
Danie na wielkanocny obiad
Wielkanoc na świecie
Jak często trzeba badać wzrok?
Fryzura gotowa w 2 minuty
Makarony – wartościowa baza wiosennego menu
Jak zadbać o swoje ciało wiosną?
Dlaczego warto jeść buraki?
Czym są antyoksydanty i gdzie ich szukać?
Tydzień Czystych Okien
3 rzeczy, których Twoje dziecko nie nauczy się z podręczników
Jak zacząć szukać nowej pracy po zwolnieniu?
Fleksitarianizm
Piekarnik czy kuchnia wolnostojąca?
Historia, która musiała trafić na ekrany!
Możesz wszystko, co tylko sobie wyobrazisz.
Porost islandzki w trosce o zdrowe gardło
Zadbaj o lepszy sen

Cookies: podczas przeglądania naszych stron oraz w trakcie logowania portal http://www.byckobieta.pl tworzy niewielkie pliki cookies. Zapisuje w nich wyłącznie informacje umożliwiające korzystanie z portalu, oraz z forum.

Artykuły oraz zdjęcia umieszczone w portalu ByćKobietą.pl są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie jest dozwolone wyłącznie za zgodą Autorów. Redakcja ByćKobietą.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych na forum oraz w komentarzach artykułów.

Zrób sobie super prezent na wakacje! | Polub ByćKobietą na Facebooku

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB