w portalu  | na forum
szukaj w bazie kalorii
dla kobiet, o kobietach
kobieta, kobiety
Forum dla kobiet:
Różności:

kalkulatory dla kobiet:

testy dla kobiet:

Patronat medialny:

vortal o kobietach
Ochrzcić czy nie?
<< | < | 1 2 3 | > | >>




Przeczytałam początkowe posty i nie rozumiem jednego dziewczyny, dlaczego piszecie "ochrzcijcie dziecko, dajcie mu wolny wybór" przecież własnie nie chrzcąc Rosse da mu wolny wybór, bo wtedy będzie mógł zdecydować czy chce czy nie chce byc katolikiem tak? A co to za wybór jak go już ochrzczą?? A jak on zdecyduje że nie chce chrztu, to co??
To taka mała dygresja, a tak w ogóle ja jestem katoliczką i nie wyobrażam sobie żeby nie ochrzcic dziecka nawet jeśli się jest nie praktykującym, no chyba że całkowicie niewierzącym Ale to tylko moje zdanie, a nie opinia, czy osądzanie Rosse
Pozdrawiam
_________________

kobieta, kobiety
bmi
Reklama:

co jest dzisiaj super na prezent



CattiBrie napisała:
A ja w zupełności zgadzam się z Iśką... Od pierwszego do ostatniego zdania... Więc nie muszę wiele dodawać...
Wy postawcie sprawę jasno, dziecko ochrzcijcie, a co ono kiedyś zrobi...? Wtedy podejmie świadomy wybór... Za to w 2 klasie podstawówki nie będzie narażone na wytykanie palcami, dzieciaki w tym wieku są bardzo wredne i potrafią zostawić trwały ślad w psychice.
Osobiście zrobiłabym właśnie tak... Ale decyzja należy do Was... Powodzenia uśmiech


Cattie takie podejście nie ma nic wspólnego z wiarą, to jak dla świętego spokoju kupie dziecku lalke bo wszyscy takie mają Po co od początku robić cyrk z wiary i całe te szopki chrzest komunia potem bierzmowanie skoro dla rodzinki Rosse nic to nie znaczy a jedynie tyle że nie potrafią pozostac przy swoich pogladach tylko jak te baranki... za stadem choćby i w przepaść
Jestem katoliczką wierzacą i praktykującą, dla mnie takie zachowanie to świętokradztwo.
Jak to dziecko kiedys miałoby przyjąc komunię skoro nawet nie będzie wiedziało kto to Jezus, bo wiara to nie tylko religia w szkole, ale głównie wychowanie w rodzinie i przykład jaki dziecko bierze z rodziców.
A jakim cudem to dziecko ma przystąpić do tej komunii, nie chodząc do kościoła? kto wychowa pokaże i zaprowadzi do tego kościoła, przecież nikt dziecku nie da komunii jeśli nie będzie uczestniczyło we mszach, nie będzie znało modlitw, no chyba że te wszystkie obowiązki przejma babcie, tylko w takim razie po co sa rodzice??
A poza tym to, czy to dziecko nie będzie dyskryminowane jak pójdzie pod ołtarz samo, a rodzice gdzieś na zewnątrz albo wcale nie przyjdą w dniu tej komunii?? Chyba że znowu z babciami pójdzie.
A może od razu niech babcie adoptują dziecko, bo może jeszcze w innych dziedzinach też rodzice mają inne zdanie ale dla ogółu i świętego spokoju postąpią wbrew sobie...i tak przez całe życie. Świetny przykład odpowiedzialności dla dziecka, w wiecznym kłamstwie i obłudzie.
Absolutnie nie potepiam Rosse ani jej poglądów, wyrażam tylko swoje zdanie na temat robienia czegokolwiek "dla świętego spokoju" i nacisku społecznego.

Takie jest moje zdanie, Amen bardzo wesoły
_________________




Mamunia my właśnie też nie widzimy sensu chrztu skoro on nie będzie wychowywany na podstawie religii katolickiej. Nie chcemy tylko aby był uważany za innego. Ale i robienie czegoś wbrew sobie nie jest przecież dobrym przykładem dla dziecka.
Wczoraj przeszliśmy się do księdza, do tego który zajmuję się naszą okolicą. I przyznam, że jesteśmy rozczarowani zachowaniem księdza. I to nie tym co było oczywiste - bo odmówił udzielenie chrztu ale jego postawą. Kiedy opowiedzieliśmy o sobie to on się zapytał czy to jakiś żart. A kiedy zaprzeczyliśmy i powiedzieliśmy, że to wszystko prawda w bardzo niemiłym tonie skomentował, że chyba nie mamy wstydu przychodzić i nas wyprosił bo dokładać się do naszego grzechu nie będzie. No cóż wychodzi na to, że kwestia chrztu jak na razie została rozwiązana i go nie będzie.
_________________





Rosse przykro mi, ale tak to jest z ksiezmi,
ja akurat jestem katoliczka choc przyznaje ze niezawsze chodziłam do Koscioła, ale Ciebie nie potepiam-poprostu jestescie ateistami i juz, i nic na siłe (szkoda ze syn nie bedzie ochrzczony, ale jak wy do Koscioła nie chodzicie,to jak ma byc wychow. jesli wy nie wierzycie?dorosnie sam zdecyduje
pozdrawiam serdecznie:)
_________________



edytowany: 1 raz | przez married_1982 | w dniu: 24-04-2008 15:36




Rosse, to przykre, że trafiliście na takiego księdza... No cóż, w końcu oni są też tylko ludźmi...niestety... W ogóle twierdze, że polskie chrześcijaństwo jest zwykła kpiną, bo większość ludzi zapomina w min o szacunku i miłości do bliźniego, o nakazie 'nie sądźcie a nie będziecie sądzeni' itp (ale to już inna kwestia).

Jak już pisałam, cokolwiek zrobicie musicie być o przekonani, że tak będzie najlepiej uśmiech Doskonale rozumiem, że możecie nie wierzyć w Boga i dobrze, że nie boicie się nie udawać uśmiech Każdy ma swoje poglądy i własne zdanie i tak na prawdę nie wiemy kto ma rację uśmiech

Może tak nawet będzie lepiej - Wasza rodzina pewnie i tak 'mimochodem' uświadomi Waszego synka o co chodzi w tym całym chrześcijaństwie, więc w którymś momencie sam podejmie decyzję, czy mu sie to podoba czy nie uśmiech

I muszę się przyznać, że podziwiam Twoje podejście do sprawy uśmiech Często ludzie młodzi i nie wierzący są bardzo zbuntowani na wiarę (zwłaszcza jeżeli chodzi o zakłamanie niektórych księży i wierzących). A po tym co piszesz widzę, że wesprzecie Waszego synka jeśli kiedyś chciałby być wierzący (i nie precyzuję tu wiary) i mimo, że sami jesteście ateistami to będziecie we wszystkim razem z nim uśmiech Sama chciałbym mieć takich rodziców uśmiech

Co do rówieśników Waszego synka i ich rodziców, to jedyna nadzieja w tym, że w ich 'wychowaniu w wierze' ich rodzice nie zapomnieli, dodać, że nie wystarczy wierzyć i chodzić do kościoła, ale też trzeba być dobrym człowiekiem i być dobrym dla innych bez względu na ich przekonania, pochodzenie itp. Poza tym jeśli jesteście z większego miasta zawsze jest szansa, że w szkole będzie pewne zróżnicowanie religijne i kulturowe, przez co dzieci nie będą miały możliwości znęcać się nad innymi.

A kontynuując poznawanie się - ja mam 21 lat, mieszkam z chłopakiem w Krakowie, chwilowo nie studiuję (znów) przez problemy zdrowotne. On też zawalił studia prze opiekę nade mną, ale od nowego roku oboje wracamy na uczelnię (on na 2. rok, ja niestety 3. raz na pierwszy). A tymczasem pracujemy sobie (oboje w domu) - zajmujemy się projektowaniem/programowaniem stron, serwisów, sklepów, aplikacji (itp) www uśmiech W dodatku fotografujemy i od niedawna mamy bzika (oboje) na punkcie biżuterii z koralików uśmiech
_________________



edytowany: 1 raz | przez Iśka | w dniu: 24-04-2008 16:44




Wiesz Iśka to ludzie wierzący robią z nas ateistów potworów, niewychwanych dzieciaków którzy odprawiają czarne mszy i zabijają koty w ofierze... Znamy kilka osób takich jak my i żadne z nich nie reprezentuje agresji i nienawiści takiej jakiej my zaznaliśmy od ludzi niby wierzących. A o ile dobrze pamiętam to właśnie religie uczą tolerancji i akceptacji dla innych ludzi... Nam jest wszystko jedno co o nas będą mówić. Ludzie zawsze gadają, wytykają palcami. Jakby nie z powodu naszych poglądów to z czegoś innego. Zawsze znajdą sobie temat do plotek, obgadywania i szykanowania. Nie chcemy aby nasze dziecko musiało to wszystko przerabiać tylko dlatego, że ludzie liczą się tylko z samymi sobą a z innymi osobami już nie. Chcemy aby nasz syn miał wybór, wybór którego my nie mieliśmy. Jeśli będzie chciał to będzie wierzyć, jeśli nie to nie. Ważniejsze jest chyba to jakim człowiekiem będzie i co będzie sobą reprezentował.
_________________





Rosse , szkoda ,z trafiacie na takie osobistości ktore nie szanują Waszych decyzji .
W moim bliskim otoczeniu jest ksiądz który chodził kiedyś po kolędzie i widział ,że ludzie np. żyją bez ślubu , rozmawiał z nimi pytał w dlaczego tak żyją .W odpowiedzi słyszał ,że są ludzmi wierzącymi , chcą się pobrać ale to zbyt dużo kosztuje...Po tyg. kilka par bylo po ślubie - za darmo .
Księża też nie biorą się z kosmosu , wyrastają wśród nas . Może też tak miało być .
Trzeba poczekać na bieg wydarzeń w Waszym życiu . Powodzenia
_________________
lubię zapach wiosennego poranka




Rosse - ja osobiście znam pewnego ateistę, który tak nienawidzi chrześcijaństwa, że odprawia niesamowite cyrki, jak np jest w kościele na ślubie znajomych, lub jak po porodzie swojej córeczki zobaczył księdza na porodówce... W trakcie Wielkanocy (mimo, że był wychowany w chrześcijaństwie i teraz też mieszka z rodzina chrześcijańską) udawał, że on nie wie z jakiej okazji są te święta itp.

Ale zarówno wśród wierzących i nie wierzących są chorzy, nienawistni ludzie...

Moja babcia jest taką 'typowo polską chrześcijanką'... Mimo, że w kościele to prawie mieszka, cały dzień leci u niej radio katolickie i modli się 4 razy dziennie, to każdemu dupę obrobi, każdemu zazdrości, do każdego jest nastawiona nienawistnie i tylko księży stawia na piedestale... Ale do komunii chodzi codziennie i jest przekonana, że pójdzie do nieba, bo jest taką dobrą katoliczką...

No, a z Waszym dzieckiem będziecie musieli dużo rozmawiać, pomóc mu zrozumieć, że nie należy przejmować się ludźmi, którzy nas poniżają i dawać mu siłę, żeby nie wstydził się być sobą uśmiech Na pewno wszystko będzie dobrze uśmiech

Buziak :*
_________________





Rosse, też jestem ateistką, dlatego w tym temacie wypowiadałam się tak, a nie inaczej (o ile pamiętasz). Bez Twojej woli wyszło tak, jak ja doradzałam, a myślę, że taka doza indywidualności może także pomóc Twojemu dziecku potrafić bronić własnego zdania i je wyrażać, może dzięki temu nie będzie takie jak reszta szarej masy.. Oczywiście trzeba mu pomagać, wspierać i bronić, ale wierzę, że nie dasz zrobić krzywdy swojemu dziecku uśmiech
A co do ateistów - znam różnych, podobnie jak chrześcijan. Z tym, że ze swoistą agresją spotykałam się jedynie ze strony tych drugich. Obracam się w dość tolerancyjnych kręgach, a i tak nie raz widziałam okrągłe ze zdziwnienia oczy, gdy mówiłam, że coś nie ma nic wspólnego z Bogiem uśmiech
Dlatego myślę, że powinnaś starannie wybierać towarzystwo, w jakim będzie obracało się Twoje dziecko, póki jeszcze będzie potrzebowało bardzo silnego wsparcia. Teoretycznie w tzw. elitarnych szkołach jest mniejsze prawdopodobieństwo spotkania radykalnych chrześcijan. Ale to tylko taka sugestia uśmiech
_________________




Wczoraj byliśmy z chłopakiem u znajomych, też ateistów. Są od nas starsi i mają dwójkę dzieci. Tak jakoś wyszedł temat chrztu i znajoma opowiadała jak to z nimi było. Pierwsze dziecko ochrzcili - poszli na rękę głównie rodzinie która też namawiała na chrzest aby dziecko nie czuło się wyobcowane. Drugiego dziecka nie ochrzcili bo doszli do wniosku, że zrobili ogromny błąd chrzcząc pierwsze. Obecnie ich córka ma 15 lat i mają duże problemy wychowawcze z nią z powodu własnie chrztu. Ma żal do rodziców, że ją ochrzcili mimo, że z religią nie mają nic do czynienia. Uważa, że ją zdradzili tym i potraktowali jak kogoś obcego. Po tej historii dochodzę do wniosku, że jednak dobrze postepujemy...
_________________



<< | < | 1 2 3 | > | >>





Ostatnio na forum: (wątki i komentarze)

Wiadomość dla Forumowiczów :)
jak zajsc w ciaze??
Napiszmy razem opowiadanie...
Czy mogę być w ciąży? Czy mogę być w ciąży?
Forum panieńskie 2007-2008
orgazm za orgazmem :)
Jestem mamą :)
szkolna miłość z ławki po latach... co robić? :)
Skojarzenia
Dokończ wyraz - zabawa
Linux..... czy ktoras z was uzywa
Na poprawę humoru!
Laptop dla najmłodszych
Torbiel a ciąża
Moda męska na brytyjskich targach
Makijaż codzienny i wieczorowy
Pamiętnik przyszłych mam - rady i porady :-)))
"Kalendarz dni płodnych" - Wasze opinie
Cudowny pierwszy pocałunek
Czy jestem w ciąży?
Trichotillomania
krwawienie po stosunku
Karta czy gotówka?
sex a spowiedź
Nowa Gwiazdka .
"Ile kalorii jeść, aby schudnąć?" - Wasze opinie
Nigdy nie miałem dziewczyny...
Zapalenie pęcherza
praca w mcdon..... itp
Test na czystość
Jaką lodówkę???
mój mąż znowu wyjeżdza ...
Podwójne działanie przeciwzmarszczkowe
Pomarańcza i wanilia
Brak ochoty na seks...
Dania mrożone
Łosoś po francusku Frosta
Jedwab w płynie
Nowa kolekcja czasomierzy
Makijaż z utrwalaczem - uczulenie?
Ostatnio dodane artykuły:

Jak uniknąć próchnicy?
Jak uniknąć próchnicy?
Ślubny manicure
Ślubny manicure
Cellulit i rozstępy pokonane
Cellulit i rozstępy pokonane
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Powerbank duchowy
Dość katolipy!
Czarujący świat Spark Silver Jewelry
Zestaw do masażu antycellulitowego
Czy lojalność wobec pracodawcy popłaca?
Zdrowo i bez chemii
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Historia Bez Cenzury powraca z nową książką!
Antyoksydanty w herbacie
Odporność Twojego dziecka na 6+
O co zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
CV do poprawki
Czekolada i dżem
Technologia cyfrowa niszczy wzrok!
Zdrowa alternatywa dla napojów z cukrem
Zachowaj młody wygląd na dłużej
Wartka akcja, szybkie pościgi i masa śmiechu!
Jak dbać o skórę powiek?
Jak urządzić wnętrze z myślą o pupilu?
Moda ślubna 2018
Dziewczyna we mgle
Zachwycające rzęsy
Mokrego Dyngusa!
Życzenia wielkanocne
Przygotuj śniadanie inaczej niż zwykle!
Wiosenne porządki
Co wielkanocny zajączek przyniesie maluchom?
Sprzątanie wolne od chemii!
Dlaczego warto pić zieloną herbatę na wiosnę?
Test lakierów żelowych
Wody perfumowane - test
Danie na wielkanocny obiad
Wielkanoc na świecie
Jak często trzeba badać wzrok?
Fryzura gotowa w 2 minuty
Makarony – wartościowa baza wiosennego menu
Jak zadbać o swoje ciało wiosną?
Dlaczego warto jeść buraki?
Czym są antyoksydanty i gdzie ich szukać?
Tydzień Czystych Okien
3 rzeczy, których Twoje dziecko nie nauczy się z podręczników
Jak zacząć szukać nowej pracy po zwolnieniu?
Fleksitarianizm
Piekarnik czy kuchnia wolnostojąca?
Historia, która musiała trafić na ekrany!
Możesz wszystko, co tylko sobie wyobrazisz.
Porost islandzki w trosce o zdrowe gardło
Zadbaj o lepszy sen

Cookies: podczas przeglądania naszych stron oraz w trakcie logowania portal http://www.byckobieta.pl tworzy niewielkie pliki cookies. Zapisuje w nich wyłącznie informacje umożliwiające korzystanie z portalu, oraz z forum.

Artykuły oraz zdjęcia umieszczone w portalu ByćKobietą.pl są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie jest dozwolone wyłącznie za zgodą Autorów. Redakcja ByćKobietą.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych na forum oraz w komentarzach artykułów.

Zrób sobie super prezent na wakacje! | Polub ByćKobietą na Facebooku

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB