my po wizycie, najprawdopodobniej to kolki, mamy jeszcze w poniedziałek zrobić badanie posiewu moczu aby wykluczyć infekcje. Kubuś od poniedziałku przytył 180g
Wyniki krwi są ok, tylko ta bilirubina jest za wysoka, za 2 tygodnie idziemy na kontrolę jego zażółcenia. Kupiłam sobie herbatkę z kopru włoskiego Hippa, będę piła może pomoże troszkę Kubusiowi, byłam też w szpitalu w którym rodziłam i kupiłam tą herbatkę laktacyjną Bocianek, moim zdaniem jest najlepsza
ale piję na przemian z Hippem skoro już mam
a badanie posiewu bo jak jest wysoka bilirubina to czasem też to infekcje może oznaczać
miki85 kochana, chodziłaś 9 miesięcy z brzusiem, to o jakiej plamie mówisz, pięknie dotrwałaś do końca, poród nigdy nie jest łatwy, niektóre kobiety (np. jak ja) rodzą wcześniej inne później, nie ma reguły, a termin jest podany tylko orientacyjnie, bo nigdy nie da się przewidzieć kiedy dzidzi zechce się przyjść na świat, a że wywoływany, phi ja miałam cesarkę i czy przez to mam się czuć gorsza? nigdy w życiu, bo gdybym rodziła naturalnie to najprawdopodobniej mojego maluszka by nie było z nami, także kochana nic się nie martw, lekarze wiedzą co robią, grunt to się nie załamywać, będzie dobrze, trzymam mocno za Was kciuki
mami3 super, gratuluję poczucia pierwszych ruchów
marzycielka_21 słyszałam też teorię, że jak za dużo jest pokarmu, to wtedy dzidzia mniej się wysila, żeby ssać pokarm i wtedy za dużo powietrza łyka no i wtedy kolki
jak masz nawał i masz uczucie, że Ci zaraz pękną piersi to polecam zmrożoną namoczoną pieluchę tetrową, mi w szpitalu jak miałam nawał uratowała piersi
przyłożyć na 30 min i będzie lepiej
_________________