ok, troszkę przejrzałam to co napisałyście
na początek witaj Chiquita
mam nadzieję, że będzie Ci tu z nami dobrze
marzycielka Twoja księżniczka jest prześliczna
i gdzie ona tak wam daje w kość, przecież ciągle spi
dziewczyny z tymi firankami to przesada, broń Boże wchodzić na wysokości w tych miesiącach !!!!!!! chodzi o to że podnoszenie rąk do góry przyśpiesza poród
tak samo z kochaniem się, czy masowaniem sutków, jeśli nie ma zagrożonej ciąży, to skurcze macicy przy podnieceniu, orgazmie, przyśpieszaja poród, ale że sperma ma jakiś wpływ to nie słyszałam
Paulka, ja też nie mam badań na fotelu, bo przed wizytą zazwyczaj robię usg, jak do tej pory, więc nie ma potrzeby zaglądać, skoro na usg wszystko widać
zresztą ja mam szyjkę 3,8 cm co jest ponad normę i lekarz stwierdził że skracanie to mi nie grozi.
Skoro masz usg na każdej wizycie to jest ok, jeśli byłoby coś nie w porządku to pewnie lekarz by cię badał
a jak nie skarżysz się na żadne bóle, swędzenia czy inne dolegliwości to chyba nie ma potrzeby dodatkowego badania.
ja nie narzekam i jestem zadowolona, a z dzidzia jest ok
jesli chodzi o zachcianki jedzniowe, to ja rano zapycham sie słodkim, a po południu grzybki, ogórki itp
Brzusio też jak piłka mi rośnie, ciągle mam jeszcze jakąś tam talię a tak śmiesznie sterczy z przodu hehehehe
Teściowa moja mieszka na osidlu przez ulice, widzimy prawie swoje balkony, ale jest ona baaaardzo rzadkim gościem w naszym domu, nie wtrąca się do niczego, dzwoni tylko jak wie że mam usg to męża pyta jak tam badania. No jak się już spotkamy u niej, albo na mieście to zapyta jak się czuję
zero rad, telefonów
a to pewnie dlatego, że na początku naszego małżeństwa mocno podpadła i musiałam ja "delikatnie usadzić" w czym poparł mnie mój mąż, więc siedzi teraz cicho i boi się, oby mnie czymś nie obrazić
i dobrze
Ja mam z moja mama super przyjacielski kontakt, rozumiemy się i jej rady są dla mnie ważne, ona zresztą tylko wtedy radzi kiedy pytam
Sądziłam że i z teściową będziemy żyły na podobnej przynajniej stopie, takiej rodzinnej, ale okazała się obłudna szują...... więc niech siedzi cicho
No sorki, tez mieszam temat, ale się wygadałam
Miłego dnia dziewczyny i spokojnego, wypoczynkowego długiego weekendu dla pracujących
Ja nie bede pewnie miała neta w domku, więc dopiero w środe do Was tu zajrzę
Oby do tej pory "terminowe" mamy już urodziły, trzymam kciuki, szczególnie za miki, nie załamuj się kochana i nie osądzaj się w ten sposób. Jestes wspaniałą kobietą i mamą.
Buziole....ale się rozpisałam, sorki, ale to na 4 dni
_________________