|
|
|
|
|
|
aneczka19 hormony też tak na nas działają, że byle co i płaczemy - bynajmniej ja tak ostatnio mam, nie martw się, jutro będzie lepiej <przytul> ja to popadam w skrajności, bo raz tak bardzo się cieszę, że skakałabym wysoko z radości a za chwilę mam atak płaczu, jak tak siedzę i płaczę sobie mąż wtedy słodko do mnie mówi "mój chlipek" _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
paulka77202 mam nadzieję ,że zmiana witaminek w różowym kolorze pomoże . Ale się zrymowało .
Dobra na wymioty podobno jest witamina B6 którą zażywam i którą polecił mi lekarz . Zimne posiłki , rano koniecznie z lodówki i zauważyłam ,ze jeśli kładę się przed godz.22.00 to mniej mnie szarpie .
Gonia w takiej sytuacji ze swoją szyjką musisz dużo odpoczywać .
Och,my matki całe życie będziemy się troszczyć o te nasze dzieci.
Ja powstałam z łoża bo mi tak samej zle w takim dużym łóżku gdzie
czasami rano jak przyjdą dzieci to w sumie jest nas czwórka i z pewności zmieści się piąte niedługo .Z głową trochę lepiej , mniej boli ale cały czas mnie mdli.
Mąż na szczęście odebrał dzieci z przedszkola i pojechali po jakieś części do samochodu . Z racji ,że nasz wan jest amerykański nie wszędzie te części można dostać to też trochę ich nie będzie i zdążę zatęsknić .
Też wieczorem mamy wyjście i mam nadzieję ,ze lepiej się poczuję . _________________
Nie ma nic piękniejszego od dawania ŻYCIA !
|
|
|
|
|
|
|
|
Kochane ja tez mam okropne hustawki nastrojow-maz to mowi ze jeszcze troche to ze mna niewytrzyma przechodze cos takiego jak Ty Kangurku-mam nadzieje ze to minie jak nam sie Maluszki urodza bo czasem to sama siebie niepoznaje
mami3 a moze powinnas jednak zostac w lozku niz niepotrzebnie sie przemeczac-jesli to nic pilnego to wyjscie wieczorem to lepiej w domku zostan....
Acha i jeszcze mam pytanko do Was czy te dziewczyny ktore rodza mniej wiecej w tym samym okresie co ja nadal maja usg robione?
Nam na ostatniej wizycie ginekolog powiedziala ze usg juz niebedzie robione do konca ciazy-bo jesli z dzidzia jest wszystko ok to niema takiej potrzeby acha no i ze kasa juz tego nierefunduje.A jesli koniecznie chcemy usg to owszem ale 50 euro trzeba zaplacic szok normalnie _________________
edytowany: 2 razy | przez natalii27 | ostatnio w dniu: 24-09-2008 14:01
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale się rozpisałyście Kobiety Czytania i czytania My byliśmy na spacerku, bo taka piękna pogoda, że trzeba wykorzystać
mężatka:
dwa dni, to jeszcze nie tak źle- mój synek urodził się dwa dni po terminie. Słyszałam też, że możesz trochę polatać po schodkach w górę i na dół- też podobno pomaga
_gonia:
uważaj bardzo na siebie i trzymaj się
aneczka:
większość z nas tak ma, a czasem dobrze jest się wypłakać.
natalii27:
tylko, że te majstry, co nam rozwalili segment, to : mój Mąż, Tato i kolega , więc jeden z nich zapłaci za ten segment i będzie to mój Mąż
married:
słodkie zdjęcia, aż się chce patrzeć ciągle
A co do choroby- to w aptece kupisz takie maseczki jak noszą na filmach do operacji- kosztują grosze i możesz sobie w takiej chodzić zamiast pieluszki:-)
kangurku:
daj spokój z tymi snami- mi też ostatnio śnią się jakieś głupoty
mami3:
odpoczywaj dużo i tak masz masę obowiązków przy dzieciach. Fajnie, że mąż Ci tak pomaga _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
natalii27 no ja miałam teraz w piątek robione usg, to niby takie co się robi w 32tc, ale ja chodzę prywatnie, więc to też inaczej jest z tymi badaniami
mnie od wczoraj wieczór boli trochę biodro, albo maluszek gdzieś uciska, albo się rozchodzą już powoli
no wstępnie mąż ma w piątek być w domku, ale w sobotę będzie musiał jeszcze tam jechać na parę dni eeeh, dobre i to _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej dziewczyny,
Dawno mnie nie bylo ale ostatnio mamcia do mnie przyjechala i za 2 dni jedziemy razem do Polski:)))mam do was pytanie, bo zrobila mi sie opryszczka, pytalam sie gina czy moge ja potraktowac zoviraxem powiedzial ze tak, teraz juz powoli znika ale nie wiecie czy opryszczka jest szkodliwa dla dziecka????jestem teraz w 8 tygodniu, wiec lapie ogolna schize na wszystko moze ktoras z was miala opryszczke???buzki i pozdrowionka _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Kobietki dzis sie dowiedzialam szczegolow narodzin coreczki szwagra Mala wazyla 3,5 kg a mierzyla 54 cm dostala 10 punktow wszyscy szczesliwi i zadowoleni najbardziej co mnie zaskoczylo to to ze dziewczyny jutro rano wychodza do domku Zaskoczona jestem jak nic ze to wszystko tak szybko sie odbywa mam nadzieje ze u kazdej z nas to tak szybko wszystko bedzie wygladalo-no i przede wszystkim bezbolesnie
Kangurku mnie moj Synek tez uciska a najabrdziej to watroba daje mi sie we znaki i chyba wyrostek....ale co tam jeszcze troche wytrzymam
Olciaaa mile ze sie pokazalas u nas niestety co do opryszczki to niemoge Ci pomoc bo niemialam z tym doczynienia tak wiec niechce wprowadzac Cie w blad....
Tinkabis to swietnych masz fachowcow ale sie usmialam _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
natalii27 no to super, że u nich wszystko dobrze, dobra waga i wzrost, ale szczęściarze my jeszcze trochę musimy poczekać. Szpitale przeważnie po 2-3 dniach wypuszczają, jak wszystko jest ok _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
co tam dziewczynki ciekawego slychac?? Ja sie juz zaczynam bac porodu, chodz juz bym chciala zeby maluszek byl ze mna. Boje sie ze bede tam sama, bo maz ma glupia prace i mu nie dadza wolnego a reszta rodzinki nie pofatyguje sie autobusem. Mam nadzieje ze maz zalatwi wolne i bedzie przy mnie. Bo tam pracuje od 5 rano do 18-19. To juz tak blisko 41 dni zostalo a wydaje mi sie ze edzie wczesniej. Bola was tez wewnetrzne strony ud?? Bo mnie bardzo jakbym miala mega zakwasy _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Olcia ja mialam opryszczke, ten wirus jest nie do wyleczenia tkwi w organizmie i atakuje gdy organizm jest oslabiony, zmeczenie,nerwy. Moze byc szkodliwy dla dzidziusia ale rzadko to sie zdarza. U mnie odpukac nic sie nie stalo. Mozna smarowac masciami nawet naklejac te plasterki sa skuteczniejsze. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie dziewczyny. Do tej pory jeszcze nie zdązyłam napisać na tym wątku ale myslę, że to nadrobię Będę miała pewnie masę pytań do Was.
Mam nadzieje, że mi pomożecie...mianowicie mam ciąże zagrożoną, na początku 6tyg. wszystko sie zaczęło i zaczęłam krwawić, później były to plamienia. Przez ten cały czas biore duphaston + nospę i leżę. Teraz juz mam jedynie takie żółte plamienia i moja gin mowi, że to już dużo lepiej. Na szczęście na usg wszystko jest wporządku i dziudziuś rozwija sie prawidłowo.
Do tej pory nie miałam żadnych bóli brzucha, no ale wczoraj wieczorem zaczeły sie w dole brzucha. Nie wiem czy mam się martwić czy to może macica sie rozciąga i wiązdła. Dziś jest póki co ok i dobrze sie czuje ale zawsze będę wdzięczna za porady. _________________
edytowany: 1 raz | przez Serenity | w dniu: 25-09-2008 5:42
|
|