|
|
|
|
|
|
jeszcze 2 fotki:)
moj Kacperek
moje 3 najwieksze skarby:)ktore kocham nad zycie
no pewnie ze usmiechnieta,a jak sie tak usmiecha do meza to jest wniebowziety
Jak robiłam tą fotke,to maz pow ze mu łzy popłyneły ze wzruszenia,jak sie tak smieje do Niego(ja tego niewidziałam akurat) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej Dziewczynki wow ale z Was ranne ptaszki no i rozpisalyscie sie naclego ja myslalam ze niewstane dzis z lozka bo taka ponura pogoda ze nic sie robic niechce...w nocy tez sie zbytnio niewyspalam bo maz chrapal jak niewiem i mielismy wojne na poduszki zeby sie wreszcie uciszyl z tym chrapaniem bo spac niemozna...teraz siedze przy komputerze i oczy same mi sie zamykaja-drzemka bedzie dzis jak nic
Kangurku a ze tak spytam to biegunka sama Ci przeszla Moj tato mowi ze to po drozdzach tak moglo mnie przeczyscic....dzis na szczescie lepiej ale wciaz jakas slaba jestem...
Tinkabis dobrze ze juz koncowke remontu masz a z tym segmentem to panowie niepowinni zwrocic Wam za poniesione szkody
Misinko no ciesze sie strasznie ze juz blizej konca jestescie-domyslam sie jaka to radosc wprowadzac sie do Swojego mieszkania teraz juz bedziesz mogla zajac sie przygotowaniem wszystkiego dla dzidzi
Mezatko a na kiedy mials termin Z tym sprzataniem to tez sie nieprzemeczaj zabardzo bo potem zabraknie Ci sil zeby urodzic
Married bidulko Ty si kuruj Kochana i szybko wracaj do zdrowia a fotki naprawde przepiekne
Mami3 jak masz mozliwosc to wypoczywaj jak najwiecej
Ja chyba tez zaraz do wyrka zanurkuje i jakis film obejrze albo ksiazke poczytam-kregoslup tez daje o sobie znac... _________________
edytowany: 1 raz | przez natalii27 | w dniu: 24-09-2008 10:18
|
|
|
|
|
|
|
|
Mami3, ja myślę, że na to jak ktoś znosi ciążę, to raczej reguły nie ma...ja tez za bardzo nie mam czym się stresować, a ciąże planowaliśmy z mężem od dawna, więc te teorie i u mnie się nie zgadzają...
dziś wzięłam pierwszy raz ten feminatal...no i żeby nie zapeszyć, jest ok...w ogóle jakoś tak mnie pozytywnie nastroił ten różowy kolorek tabletki (tak jakoś na dziewczynkę mnie nastawiło głupie to ale takie myśli miałam przede wszystkim to byłam w stanie to połknąć a to już ogromny sukces:) no i jak do tej pory nie jest mi niedobrze...oby taki stan się utrzymał... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Pulka trzymam kciuki zeby bylo dobrze i zeby te odruchy wymiotne juz sie niepojawily
dziewczyny ja troche z innej beczki-macie moze jakies ciekawe stronki z fryzurami w poniedzialek mam wizyte u fryzjera ale chciala bym cos zmienic.... _________________
edytowany: 1 raz | przez natalii27 | w dniu: 24-09-2008 10:32
|
|
|
|
|
|
|
|
dzięki natalii27 _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Natalii27 biegunka sama przeszła po 3 dniach ale ja jestem zadowolona, że ją miałam, przynajmniej mnie trochę przeczyściło :] może wpisz w google modne fryzury, ja też długo szukałam zanim na coś się zdecydowałam, nawet na niektórych stronach można wstawić swoją fotkę i dobrać fryzurkę, tylko nie pamiętam jaka to strona była
paulka77202 no to super, że początek z feminatalem jest dobry a żebyś widziała tardyferon (żelazo) jaki on ma piękny mocny róż _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
brawo żaba,
a ja na poprawę humorku robię się na bóstwo mamy dziś z mężem wyjście w planach _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
czesc kochane mamusie
ja dzis mam jakiegos dola ciagle placze.maz pojechal z tesciowa do lekarza a ja zostalam sama i tak sobie siedze slucham muzyki i placze.nie wiem co sie ze mna dzieje mam dosyc wszystkiego ale na pewno do jutra mi to minie.nie bede wam psuc humoru kochane.milego dnia. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
aneczka ja wczoraj ryczałam w wannie bo jestem gruba mam kilka rozstepów na posladkach cieżko mi sie schylać i wogóle jestem do niczego,a po czwili ogladałam juz M jak miłość hihihi mama mówi ze jak mi nie przejdzie to płakanie po porodzie to ze mną zwarjują _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale ja wam powiem moje drogie, że mi się również bardzo często na płacz zbiera. Siedzę w domu, coś tam robię a tu nagle buchh i ryczec mi się chce. Ah te hormony . Mój facet ma ze mną ciężko. Zwłaszcza rano, wieczorek już mniej bo o 19 padam jak mucha i śpię do rana . _________________
|
|