|
|
|
|
|
|
Dziewczyny mój mąż nie wytrzymał,nie dość ze wczoraj zepsół mu sie samochód i ciągle do mnie wydzwaniał i ja do niego też to jak wrócił z pracy rzucił sie na mnie a ja nawet nie chciałam protestować tak strasznie mi go brakowało,potem nie spaliśmy jeszcze ze dwie godziny,przytulaliśmy sie bez słowa,chyba do nas dotarło że to było głupie i mogliśmy porozmawiać na spokojnie,cle do spraw teściowej nie zamierzam dokładać reki w tej kwestii nic sie nie zmieniło,chce żeby moje dziecko miało tylko spokój _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć Dziewczynki:)
co do hormonów to u mnie jakoś łagodnie się to odbywa, nie mam huśtawki nastrojów i nie płaczę bez powodu, no chyba że na filmach, wtedy wzrusza mnie byle co
Serenity, witaj wśród nas:) dbaj o siebie i dzidzię
żaba, no widzisz jak ładnie się poukładało u Ciebie:) aż miło poczytać o takiej sielance:) oby tak dalej trwało
poza tym to u nas na wschodzie niebo nadal za chmurzyskami, już mam dość tej pogody...jest beznadziejnie...zimno i ponuro a jeszcze co chwila pada...szkoda słów nawet, a gdzie piękna polska złota jesień????
trzymajcie się _________________
edytowany: 1 raz | przez paulka77202 | w dniu: 25-09-2008 5:55
|
|
|
|
|
|
|
|
Żaba bardzo się cieszę, że mąż zmienił swoje postępowanie o 180 st. Mam nadzieję, że już mu tak zostanie .
A ja jeszcze 8h w pracy i weekend. Z racji, że jutro mam USG to wzięłam sobie wolne w pracy. I bardzo się z tego cieszę.
Dziś ma być u nas 17 stopni . Słoneczko świeci a rano mgły snuły sie nad lasem i nad łąkami. Piękny widok. Jednak ja lubię jesień, ale tylko w opcji, że jest piękną, złotą jesienią.
Nie mogę się doczekać jak będę z maluszkiem wychodzić na spacerki. Ale jeszcze cała jesień i zima przede mną. I pewnie trochę wiosny . _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej ale tu dzis pusto Pracujecie zawziecie. A ja sie dzis zle czuje dopadły mnie mdłości i łapie mnie jakies przeziebienie No ale jak maz był chory to ja tez musze :/ Co brac na przeziebienie pomózcie?? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam Was mamuśki z deszczowego,zimnego i zachmurzonego Śląska
Dziś już trochę czuję się lepiej choć mało spałam co mi się rzadko zdarza.Popłakałam się w nocy ze wzruszenia nad tą małą dzidzią a ja jak zacznę płakać to skończyć nie mogę Zjadłam o 3 w nocy śniadania a potem zasnęłam .Zaczynają mi się jakieś dziwne huśtające nastroje.
Natali27 ja mam USG robione co 3 tyg.na kazdej wizycie.Chodzę prywatnie.
Serenity ja zaraz na początku pierwszej ciąży miałam mocne krwawienia i bóle podbrzusza . Leżałam 8 miesięcy w tym kilka razy w szpitalu . Dostawałam duphaston a potem mi zmieniono na Grawibinion(chyba tak się pisze).
To były bardzo tłuste i bolesne zastrzyki podtrzymujące ciążę.Kosztowały bardzo dużo bo 500zł miesięcznie ale syn ma już ponad 6 lat.
Żaba23 tak trzymać . Wspierajcie się nawzajem i kochajcie a będzie dobrze.Powodzenia.
Kasiek przeczytaj kilka stron wcześniej dziewczyny pisały co brały na przeziębienia . Z tego co pamiętam pomagała im herbatka z cytrynką z miodem , dużo napojów , Rutinoscorbin. Kuruj się i dbaj o siebie . _________________
Nie ma nic piękniejszego od dawania ŻYCIA !
edytowany: 1 raz | przez mami3 | w dniu: 25-09-2008 9:06
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzieki juz wszystko wiem Najgorszy jest bój gardła. Boje sie zeby nie złapac zapalenia krtani bo zawsze je łapie jesienia:( A niechce zeszkodzic maleństwu. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
kasiek_198603
Dobry jest Tantum Verde w areozolu lub w pastylkach do ssania . Można w ciąży!
Też wapno możesz pić .Ja piję na gardło też wodę ogórkową , płuczę solą i szałwią a 3 razy dziennie -łyżka stołowa wody utlenionej na szklankę wody i tym płukać .Przed samym spaniem możesz też wysmarować gardło Gencjaną(fiolet).
Ważne by po takich płukaniach przez ok 20min do 30min nie pić i nie jeść. _________________
Nie ma nic piękniejszego od dawania ŻYCIA !
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
dzieki za porady. Dopiero teraz udalo mi sie coś zjesc Kurcze najchetniej zostałabym w domu ale trzeba isc do pracy. Dobrze ze jutro mama wolne hehe:) szefowa mnie zaskoczyła _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej dziewczyny termin mialam na 22 września a jak na razie do tej pory nic...A jeżeli chodzi o męża to sprostuję: my mieszkamy w Toruniu, a mąż pracuje w Bydgoszczy i dlatego napisałam że jak mnie zacznie coś brać to ma nadzieje że zdąży przyjechać z pracy żeby mnie zawieźć.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czesc wszystkim-u nas pogoda nadal bez zmian,ponuro,zimno i pada-ehhh jak ja nielubie jesieni...juz wole zime bo przynajmniej bialo jest a nie tak szaro...Moj maluszek dzis o dziwo bardzo spokojny-nawet mnie niezbudzil na sniadanko
Kangurku wczoraj o bolach bioder pisalas a mnie dzis tak bola ze masakra,zdaje sie ze Miki85 tez pobolewaja...ale czy to normalne jest
Miki85 ja to bym na Twoim miejscu poprosila meza zeby pogadal z szefem o tym ze niedlugo mozesz zaczac rodzic no i jesli wtedy maz bedzie w pracy to niech szef da mu wolne-chyba powinien zrozumiec taka sytuacje...Ja to mam obawy ze maz niezdarzy na czas przyjechac bo do pracy ma 30 km-w razie czego jest tesciowa-ale znajac zycie to pewnie maz zjawi sie w bardzo szybkim czasie jak tylko Go pinformuje ze sie zaczelo
Serenity witaj wsrod przyszlych mamusiek co do boli brzucha to wydaje mi sie ze to wszystko zaczyna sie rozciagac a jesli jestes pod stala opieka lekarza i ona mowi ze wszystko jest ok to niepowinnas miec powodow do obaw...teraz wypoczywaj i dbaj o Was
Zaba23 no ciesze sie bardzo ze wresczie zaczyna Ci sie z mezem ukladac-oby tak dalej i pamietaj ze rozmowa zawsze dobrze robi
gagatko daj znac jak tam jutro po usg
Jeszcze wracajac do tego usg to zastanawiam sie jak moja gina sprawdzi czy Synek juz sie obrocil glowka do dolu...nic z tego nierozumiem....
Mezatko spokojnie to dopiero 3 dni spoznienia-zobaczysz lada dzien Twoje Malenstwo przyjdzie na swiat _________________
edytowany: 1 raz | przez natalii27 | w dniu: 25-09-2008 10:24
|
|