|
|
|
|
|
|
feremony tak własnie mi sie oboje tłumaczyli gdy pierwszy raz i złapałam na sexie wtedy powinnam ich obydwoje wyrzucic niewiem dlaczego tego nie zrobiłam mam zal do siebie jesli by tak postopiła nie doszło moze by do kolejnej zdrady i poczecia dziecka
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mysle aniu ze masz racje zawze chciała miec dzieko tylko dlaczego wybrała mego meza tak zrobili to w naszym w domu kiedy mysleli ze ja juz spie niczego mu nie brakowało tak twierdzi niewiem moze to ciakawosc jak jest z inna kobieta niewiem czuje sie rozdarta
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie chce cie obwiniać betina ale nie rozumiem czemu nie zareagowałas wczesniej , skoro wiedziałas że maż cie zdradza z koleżanką.Nie wierz w żadne feromony ...to najgłupsze wytłumaczenie jakie słyszałam .Poza tym kolezance moze właśnie o to chodziło aby zajść w ciąże i wcale nie zależy jej na twoim mężu, tylko na dziecku.Ja bym natwoim miejscu powiedziała o całej sprawie córką i raczej odeszła od takiego męża, napewno bym go juz nie kochała. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiesz jestem w szoku mieli tupet, to była podłość wiedząc, że jesteś w domu, że w każdej chwili możesz wejść. Teraz jestem przekonana, że nie miał żadnych skrupułów zdradzając Cię i wcale go nie obchodziło jak się będziesz czuła, a właściwie co będziesz czuła.
Wydaje mi się, że wybrała Twojego męża bo go znała wiedziała jaki jest. Może stwierdziła, że jest dobrym kandydatem na ojca jej dziecka. A może wiedziała, że jej mężowi będzie łatwiej się z tym pogodzić. Tylko ona wie z jakich pobudek to zrobiła.
Porozmawiaj szczerze z córkami może na początku będzie im ciężko, ale zobaczysz, że będą dla Ciebie wielkim wsparciem.
Wiem, że możesz pomyśleć "łatwo jej tak mówić", ale uwierz wiem co mówię.
|
|
|
|
|
|
|
|
juz sama niewiem czy go kocham czy nienawidze ciagle przed oczami mam ten obraz ich kochajacych sie boze to było straszne zal mi dzieci wstyd mi im powiedziec ze maja takiego ojca najgorsze ze ona do nas przyjezda a ja nie potrafie jej wyrzucic z domu boje sie ze moze jej sie cos stac jest starsza odemnie a ja mam 37 lat
|
|
|
|
|
|
|
|
Betina zdobądź sie na odwagę i ją wyrzuć. Przecież dom to Twój azyl i nikt nie ma prawa zakłócać Twojego spokoju (choć wątpię, żebyś go teraz miała). To nie Ty się powinnaś wstydzić tylko on. Może powinnaś pobyć troszkę w samotności. Wszystko przemysleć na spokojnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
droga aniu wiem jestem głupia ale nie potrafie jej tak wyrzucic taka juz jestem byłam dla nich za dobra spedzała u mnie wakacje a ja koło nich latałam zapłacili mi za wszystko najbardziej zalezy mi na tym by zobaczyc dziecko jesli ja wyrzuce ona mi na to nie pozwoli
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie uważam, że jesteś głupia, ale uważam że powinnaś jej pokazać, że już nic nie będzie tak jak dawniej. A jeśli chodzi o dziecko to teraz bym się tym nie martwiła. Podejrzewam, że ona może wykorzystywać to, że ty chcesz je zobaczyć. Na Twoim miejscu mimo wszystko nie godziłabym sie na to, żeby pojawiała sie w moim domu, bynajmniej na razie. I podejrzewam, że nie zniknie z waszego życia i czy tego chcesz czy nie to i tak zobaczysz to dziecko.
edytowany: 1 raz | przez ania26 | w dniu: 09-01-2008 11:50
|
|
|
|
|
|
|
|
betina przestań sie o nich zamartwiać ( o męża, kolezanke i dziecko)obydwoje tak bardzo cie zranili a ty nadal w to brniesz.Musisz mieć wielkie serce, jeśli pragniesz utrzymywać kontakt z"przyjaciółką"i nie potrafisz jej powiedziec jak zniszczyła ci życie.pomyśl wkońcu o sobie!!! _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
zgadzam się z Dalilah za dużo myślisz o nich za mało o sobie.
|
|