|
|
|
|
|
|
Ja miałam okazję raz w życiu jeść królicze mięso i zgodzę się Moniką, że nie jest smaczne. A co do skojarzeń ze zwierzątkami - to ja mam tak przy każdym mięsku I z tego powodu nie lubię nawet myśleć o wieprzowinie. Jem tylko drób, a raczej tylko piersi kurczaka, nic więcej mi nie smakuje _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Mój tato hodował często króliki, więc nieraz zdarzało mi się je jadać. A jeszcze przyrządzone przez mojego ojca, który gotuje niczym zawodowy kucharz, to po prostu pychota. Mięso jest bardzo delikatne i właściwie to smaczniejsze od kurczaka, chociaż jak ojciec któregoś roku z jakieś okazji dusił udka kurczaka i królika w winie, to nikt praktycznie nie zauważył różnicy. Natomiast moja mama robi pasztet z królika, za którym wszyscy u mnie w domu przepadają.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ponoć jako dziecko zajadałam się królikami, bo miałam problemy ze zdrówkiem, a królicze mięsto jest wartościowe i bardzo delikatne. Dziadkowie je hodowali, a ja ponoć je bardzo lubiłam...
Obecnie jednak nie tknę takiego mięsa!!! Mam od 9 lat króliczka w domu i to jest główny powód... Na szczęście lubię kurczaka _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja polubiłam mięso indycze: udziec lub golonko - smaczne, soczyste, nie jest tłuste, no i podobno bardzo zdrowe
|
|
|
|
|
|
|
|
egocentric napisała: |
A co do skojarzeń ze zwierzątkami - to ja mam tak przy każdym mięsku I z tego powodu nie lubię nawet myśleć o wieprzowinie. Jem tylko drób, a raczej tylko piersi kurczaka |
No wiesz,egocentric,kurczak to też zwierzątko.
edytowany: 1 raz | przez bogulka | w dniu: 09-11-2007 8:08
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli chodzi o menu smakosza, to moje dziecko pożera wszystko, co dostaje i nie wybrzydza. Ale rzeczywiście muszę powiedzieć, że mięsko z królika jest zdecydowanie delikatniejsze.
|
|
|
|
|
|
|
|
hmmm ja jak uslyszalam slowo krolik to az mnie mdliło, jednak zmienilam zdanie gdy pewnego razu mialam przyjemnosc zjesc udko krolika u swojego chlopaka, z samym chlebem, nie wiem jak bylo to przyrzadzane w kazdym bac razie bardzo mi smakowalo. Nie lubie miesa czerwonego, chyba ze wiem ze ktos naprawde jest dobrym kucharzem i ladnie pachnie to sie skusze. Nie nawidze zas dziczyzny. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja już od dawna kupuję swojemu dziecku Menu Smakosza, ale nie wiedziałam, że jest tez wołowinka. Z całą pewnością ją kupię, bo uważam, ze dziecko powinno mieć jak najbardziej urozmaicone jedzenie, stosownie do jego wieku oczywiście.
|
|
|
|
|
|
|
|
NIGDY nie zjem królika!! mam królika domowego, i niegdy bym mu czegos takiego nie zrobila, to tak jak by ktos zjadl mojego kroliczka..niby nie to samo bo domowy a hodowany to co innego ale stanowczo mowie nie!!
|
|