Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Ilka, a masz do sukienki już dobrane buty? Pisałaś, że nie, ale czy nie będzie przez to problemu zbyt długiej/zbyt krótkiej sukni?
A jeśli tylko będziesz szczęśliwa w dniu ślubu (niewątpliwe), spodobasz się wszystkim w każdej sukni

Iśka, dobra, dobra.. Sukienka, garnitur, biżuteria.. A świadkowie do cywilnego?

Zresztą ciesz się okresem mówienia "mój narzeczony"

Sensi, nie zapominaj, że jeszcze ja jestem po Twojej stronie mocy A jakbyś Ty "zmieniła stan", zostałabym całkiem samiutka

Alitko, hm.. Więc może Ty wybierz się do kancelarii i wtedy będzie przynajmniej wiadomo, do jakiej daty odliczacie?
_________________

A ja mam w duszę nauki na głupie kolokwium z zarządzania w środę (ćwiczenia + wykład) a zupełnie nie mogę się zmobilizować... Teraz właśnie wróciłam z łazienki - piorę ręczniki - i siedzę w szlafroku bo nie chce mi się ubrać... A jeszcze mam na środę napisać 2 pn do 'projektu organizacji' a też zupełnie nie wiem jak się za to wziąć. jeju, gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce...

Ego - świadek już zaklepany, jeszcze czekam aż kandydatka na świadkową się odezwie

Tak sobie wczoraj poczytałam o tym ślubie humanistycznym - dowiedziałam się dzięki Tobie, że coś takiego istnieje - w sumie fajna sprawa, choć i tak takie małżeństwo trzeba jeszcze w UCS 'potwierdzić'. Choć może do Twoich czasów to już nabierze mocy prawnej
_________________



edytowany: 3 razy | przez Iśka | ostatnio w dniu: 01-12-2008 10:23

Nie sądzę, że sprawa potoczy się tak szybko, że ślub humanistyczny zostanie "zalegalizowany" tak jak teraz jest to z konkordatowym. Przecież do momentu ustanowienia ślubu konkordatowego minęło trochę czasu, a ludzie brali ślub od dawna. Dodatkowo pierwszy ślub humanistyczny w Polsce był stosunkowo niedawno, niewielu ludzi o tym słyszało i podejrzewam, że niektóre stowarzyszenia katolickie mogłyby stwierdzić, że istnienie takiego ślubu "obraża ich uczucia religijne" (Art. 196 KK)

I najważniejsza kwestia - M. raczej wolałby się nagiąć do konkordatowego/kościelnego ze względu na ceremoniał.. E tam, ja nie jestem zaręczona, nie martwię się

A można spytać, kim są Wasi świadkowie, Isiu?
_________________

Mój przyjaciel z poprzedniego kierunku i (mam nadzieję) przyjaciółka J. (i moja) jeszcze z czasów licealnych
_________________

Ego właśnie czytałam sobie o tych slubach humanistycznych i brzmi to ciekawie. Niestety moje słonko jest pod tym wzlgędem konserwatywne, więc w grę wchodzi tylko konkordatowy (ew. kościelny i cywilny osobno, a z tym nie chce mi się bawić bo i tak nie planuję hucznego weseliska)..
Co do terminu to pobieramy się w moim rodzinnym mieście (ok. 100 km od Wrocławia), gdzie ja będę dopiero na święta, a słonko zasuwa codziennie do pracy - więc jemu łatwiej sprawdzić. W sumie jak do 20 grudnia on się nie pofatyguje to pewnie 20 pójdziemy razem Odliczamy do 20 czerwca lub 4 lipca (lipiec bardziej pewny, bo to prawdopodobnie jest właśnie na 16.00).

Za to już mamy zaklepane nauki - jesteśmy oficjalnie wpisani na listę i startujemy 11 stycznia.

Isieńko widzę ostro się bierzesz do dzieła.. ja jak na razie mówię wybrańcom żeby sobie termin(y) zaklepali, ale o świadkach jeszcze nie myśleliśmy - prawdopodobnie będzie to ktoś z rodziny..
_________________
"Nadzieja to plan, on ziści się nam. Przydarzy się, na pewno się zdarzy. Więc uwierz za dwóch ty i twój duch, z nadzieją wam będzie do twarzy."

edytowany: 1 raz | przez Alitka | w dniu: 01-12-2008 11:16

witam dziewczynki, po długiej niebecności przeprowadzaliśmy się.Wreście meiszkamy w nowym domku, mamy swój wymarzony pokoik, jest poprostu cudownie:)
Isiu gratuluję!!!!!cudowna wiadomośc
Witam nowe dzieczyny na forum, i dziekuję za wszystkie pozdrowionka.
Alitka- jeżli twój ślub będzie 20 czerwca to będziemy brały w ten sam dzień:)my mamy zrobiony kurs przedmałżeński, a nauki dopiero na 3 mies przed ślubem
_________________

Cześć dziewczyny:)
Egocentric, ja butów jeszcze do sukienki nie mam, ale mierzyłam ją w moich sandałkach na obcasie, wysokich na ok. 8cm i było ok, i takie mniej więcej będę chciała do ślubu:)

_________________

Alitko, a Twój narzeczony jest wierzący (prócz tego, że konserwatywny)? Bo Ty, mam wrażenie, za bardzo kościelna nie jesteś

Tak czy inaczej zostało Wam trochę więcej niż pół roku, a to nie jest dużo, lepiej się zbierajcie i zaklepujcie co trzeba

Madlen, miło, że się pokazałaś To nowe mieszkanko już na własność? I skoro takie wymarzone, opowiedz o nim więcej

Ilko, ja bym już zaczęła szukać butów, bo potem będzie ciężko - będą inne przygotowania, a buty przecież muszą być o dokładnie takim samym obcasie i dojdą jeszcze Twoje wymagania co do kształtu itd.
_________________

Witaj Ego nie to nie mieszkanko, to dom moich rodziców, będziemy mieszkac razem z nimi, narazie mamy swój pokój, a jak rodzina nam się powiekszy, to mamy możliwośc przygotowania pietra dla siebie, narazie stacza nam nasz słodki kacik
_________________

Tak, Ego jest wierzący. Ja natomiast nie jestem zbyt kościelna, w zasadzie wcale nie jestem kościelna :] Dlatego też z moim kochaniem na ten temat nie rozmawiamy.

madlen jak patrzę na Twój suwaczek to dociera do mnie, że to w zasadzie już nie tak długo..
_________________
"Nadzieja to plan, on ziści się nam. Przydarzy się, na pewno się zdarzy. Więc uwierz za dwóch ty i twój duch, z nadzieją wam będzie do twarzy."

Alitka właśnie dzisiaj do mnie też to dotarło w sumie 6 miesięcy i 19 dni dokładnie szybciutko minie
_________________


edytowany: 1 raz | przez madlen20 | w dniu: 01-12-2008 14:56

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB