|
Forum dla kobiet: Różności:
|
|
|
Forum panieńskie 2007-2008
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kotecku to ja pisałam o wytłuszczeniu nicka ale zostałam utwierdzona, w słuszności mojej wypowiedzi – że odezwiesz się jak go zobaczysz A poważnie to rozumiem, że nie masz czasu… Pracuj spokojnie, a w wolnej chwili ciesz się Miłością… Do nas od czasu do czasu zaglądaj i daj znać, że żyjesz
Dziękuję za gratulacje
Isiu, kolczyki z listkami śliczne! A suknie tak czy siak już szukaj co się będziesz datą przejmować
Alitko, a Ty to sama w końcu załatw tę datę, bo taka niepewność chyba nie jest fajna. Osobiście bym się wściekała strasznie
Ilka, suknia ładna.. gratuluję wyboru i życzę powodzenia w utracie kg A Ty na ślub i wesele chcesz butki na 8 cm?? Wow… ale pewnie na co dzień w takich chodzisz… Ja bym nie wytrzymała, po prostu bym się zamęczyła
Sensi, a ja myślę, że możesz delikatnie podpatrywać na wystawy z odpowiednimi pierścionkami To znakomicie daje do zrozumienia o co chodzi… Nawet jeśli nie na piątą rocznicę dostaniesz pierścionek (czego Ci życzę ) to na pewno będzie miał to na względzie
Madlen Witaj!... (Hmm…wystarczy się podopominać trochę i wszystkie Dziewczyny się znajdują, hehe )
Gratuluję pokoiku 28 tygodni… to brzmi lepiej niż miesiące _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 3 razy | przez CattiBrie | ostatnio w dniu: 01-12-2008 16:04
|
|
|
|
|
|
|
|
CattiBrie, ja na co dzień takich nie noszę, ale raz na tydzień powiedzmy, i jest mi w takich bardzo wygodnie, więc myślę, że i na ślubie będzie ok:) Dietka rozpoczęta, kupiłam dziś herbatkę na spalanie, do tego ćwiczenie i tylko czekać na efekty;D
Egocentric, masz rację, planuję już niedługo rozejrzeć się za tymi butami, bo potem szybko czas leci i mnóstwo jeszcze praw do załatwienia:) _________________
edytowany: 1 raz | przez ilkaana | w dniu: 01-12-2008 16:14
|
|
|
|
|
|
|
|
Ilka, ale czy chodzisz w nich tak na dłużej? I nie bolą Cię nogi?... bo będziesz miała w nich do przetańczenia parę ładnych godzin... Jednak jeśli Ci wygodnie to pewnie, czemu nie?
A ja o butach nawet nie myślę Wiem tylko, że 4-5cm obcasa to maksymalna wysokość, a najlepiej jakby płaskie prawie były Jednak przy moim wzroście to trzeba mieć troszkę podwyższenia bo mogę śmiesznie w sukni wyglądać... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 01-12-2008 16:34
|
|
|
|
|
|
|
|
No ja w nich spędzam około 12 godzin, stale w ruchu:) Na wesele będę miała i tak jakieś buty na przebranie, ale to już na po północy. Jedno jest pewne, jak ktoś nie jest przyzwyczajony do takiego obcasa, to nie ma co ryzykować, no i nowe buty koniecznie trzeba ponosić przed ślubem, bo potem różne niespodzianki mogą być. _________________
edytowany: 1 raz | przez ilkaana | w dniu: 01-12-2008 16:48
|
|
|
|
|
|
|
|
Catti, czy ja wyglądałam śmiesznie w studniówkowej sukience? Chyba nie A miałam płaskie obcasy - nie było żadnego słupka, szpilki, tylko tyle, że stukały. Chyba wiesz, o czym mówię. Ale i tak w którymś momencie bolały mnie stopy i kładłam je na kolana partnerowi
Aha, mówię to, bo jesteśmy mniej więcej równego wzrostu chyba
Madlen, jeśli mieszkanie z rodzicami Wam odpowiada, to w porządku Pewnie macie/będziecie mieć robioną własną kuchnię na piętrze? Choć teraz przygotowania do ślubu są ważniejsze.
Alitko, w ogóle nie rozmawiacie o kwestiach religijnych? Wiem, że można się o to pokłócić (czego nie życzę), ale takie rzeczy czasem "same wychodzą" np. podczas oglądnia filmu, który zahacza o religię. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ego, poważnie miałaś płaskie buty? No bo nie wyglądałaś ani odrobinę śmiesznie Wręcz przeciwnie...
Całkiem z obcasika pewnie nie zrezygnuję, ale kusi mnie malutki...taki na 2 cm około, nieraz są takie butki... Ale wszystko się okaże po zakupie sukni... (o zgrozo, coraz bardziej mnie to przeraża)
Widzę, że tak jak ja pozostajesz wierna temu "miejscu"
Ilka, ale jak zmienisz buty, to pewnie i tak na równie wysokie , bo przecież w innym przypadku pewnie suknia by się po ziemi ciągnęła... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 01-12-2008 17:14
|
|
|
|
|
|
|
|
Ego w sumie jeszce nic nie przygotowujemy(zaklepaliśmy tylko wszystkie teminy) postanowiliśmy zacząć w styczniu albo w lutym, teraz wolimy się nie nakręcać.Pewnie ze kiedyś zrobimy sobie na ,,górze" coś w stylu własnej kawalerki, ale narazie cieszymy się tym co mamy. a z tym mieszkaniem z rodzicami to tak naprawdę nie mamy wyjscia, osobiście uważam że młodzi powinni mieszkać na swoim, ale jak widać na moim przykładzie to nie zawsze jest mozliwe.
Catti dziękuję niestety ni mogę sie częściej odzywać, szkoła praca, teraz t przeprowadzka, czasami padam na twarz. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
CattiBrie, ona ma tren więc i tak się ciągnie;) Nikt nie zauważy _________________
edytowany: 1 raz | przez ilkaana | w dniu: 01-12-2008 18:30
|
|
|
|
|
|
|
|
Ilka, no chyba, że wychodzisz z takiego założenia
A my powoli zaczynamy rozmawiać o podróży poślubnej. Nie wiemy czy załatwiać to po Nowym Roku kiedy są sporo promocje czy może czekać na last minute. Jak znam siebie to będę spokojnejsza jak sobie zaklepiemy wszystko dużo wcześniej...Mamy tylko jeden problem - sami nie wiemy gdzie się wybrać
A to mój nowy nabytek (mam do tego kolczyki) ... Niestety zdjęcie jest kiepskie bo z komórki, może w domu zrobię inne...
W rzeczywistości jest śliczny! Nad kamieniami jest matowe srebro, a reszta lśni...
_________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 2 razy | przez CattiBrie | ostatnio w dniu: 01-12-2008 18:39
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślicie, że ja nie patrzę na pierścionki? G. mówi, że jestem sroką No ale cóż, aluzje aluzjami, a on sam musi podjąć taką decyzję
Co do Ciebie, Ego, to Ty jesteś po jeszcze innej stronie mocy, bo Ty tak o tym nie marzysz, jak ja i jeszcze do niedawna Iśka Nie mam z kim wzdychać: "Aaaaach, jak ja Wam zazdroszczę..."
A ten slub konkordatowy to ma ustalony tekst przysięgi, czy się go układa? Zawsze chciałam napisac sobie sama tekst przysięgi, jak w filmach Amerykańskich ( ), żeby był taki mój, prawdziwy, niepowtarzalny, żeby nie miał w sobie sztuczności. No nic, jako osoba wierząca będę musiała obejść się smakiem
A ja jestem zła, bo "wyniuchałam" w Tchibo superprezent pod choinkę dla mojej mamy. Oferta jest ważna tylko do jutra... Dzisiaj G. pojechał do sklepu, ale już tego nie było A przez internet nie chcę za bardzo zamawiać, bo sama przesyłka kosztuje 15 zł Co przy cenie 40 zł daje ponad 1/3 ceny prezentu
Catti, ja na co dzień chodzę w adidasach. Czasem w innym butach, ale też raczej płaskich (albo z jakimś "symbolicznym" obcasikiem). Ale np. na połowinki kupiłam sobie buty na chyba 7-centymetrowym (wg moich "obliczeń") obcasem. Przetańczyłam w nich ładnych parę godzin i czułam się jakbym w ogóle nie miała butów. Uwielbiam je, są naprawdę wygodne. To chyba zależy od tego, jak but jest zrobiony, wyprofilowany itd. Bo w niektórych noga faktycznie może odpaść
A ja dzisiaj po szkole od razu miałam się wziąć za naukę (mam chyba ze 3 sprawdziany do odrobienia i inne prace też), ale od razu po obiedzie zasnęłam Mmm, tak mi się dobrze śniło... I miałam chyba z 50 dziwacznych snów. _________________
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja już po pracy i hiszpańskim.. dzisiaj ciacho opowiadało o podróżach i byłam bardzo rozczarowana że pominął bramkę w odprawie na lotnisku, ale za to mieliśmy zabawę tłumacząc temu bądź co bądź ekwadorczykowi co to są andrzejki
Ego kiedyś próbowaliśmy, ale widziałam że moje podejście do sprawy go rani, choć nigdy tego głośno nie powiedział. Tak więc teraz nie "jeżdżę po czarnych" w jego towarzystwie. Z początku wyciągał mnie też na msze, teraz raczej chodzi sam (chyba ze sama powiem, że chcę iść z nim). Fanatykiem nie jest, więc "Stygmaty", "Dogma", "Kod Da Vinci" itp, itd oglądamy wspólnie i mamy z tego dobrą zabawę.
Natomiast kwestia religii jako takiej nigdy się tak bezpośrednio w rozmowach nie pojawia.
madlen Cattie ma rację, co innego ciągnący tren, a co innego deptanie po za długim przodzie..
Cattie głowa do góry Będziemy pięknymi pannami młodymi. Co do butków, zastanawiałaś się nad zastąpieniem klasycznych ślubnych bucików profesjonalnymi butami do tańca ? I obcas wygodny, i podeszwa do balowania przystosowana, a cena porównywalna. Sama właśnie takie taneczne butki planuję kupić
Niestety do samych świąt zwyczajnie się do domku nie wyrwę, a kochanie co najwyżej za tydzień obiadu (i nie tylko) nie dostanie i tyle.. _________________ "Nadzieja to plan, on ziści się nam. Przydarzy się, na pewno się zdarzy. Więc uwierz za dwóch ty i twój duch, z nadzieją wam będzie do twarzy."
|
|
|
|
|
|