Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Widzę, że Wy już wybyłyście... Ja tez idę spać... Czuję sie fatalnie i mam kiepski humor
_________________

Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti

Nauka zakończona - a z jakim skutkiem zobaczymy jutro (ma być test bardziej na logikę i myślenie z możliwą więcej niż 1 odpowiedzią prawidłową... A na razie pora spać Oj, oczka mi się kleją - gdyby J. nie przejął ode mnie w pewnej chwili notatek i nie zaczął mi ich czytać i mnie odpytywać to pewnie bym zasnęła nad nimi

Hmmm.. jestem ciekawa, czy po dzisiejszej nauce mogę sobie policzyć amortyzację mózgu i wliczyć ją w koszta studiowania Tak - odbija mi z nadmiaru wiedzy
A jutro na 8.45 na zajęcia... Ale mi się nic nie chce... Nie lubię studiować!
Tak, wiem, zrzędzę - J. twierdzi, że to przez PMS
_________________

Isieńko- cudeńka już przyszły, są.... przepiękne!!! były tak pancernie zapakowane, że D. się smial, że popsuje zanim otworze
_________________

Heja..

firanki i zasłonki dalej nie kupiłam bo pojechaliśmy do teściowej bo nas zaprosiła na nowe przez nią krokiety, z kurczakiem, pieczarkami i żółtym serem... mhm pycha... a w czwartek na pyszną drożdzówkę z dużą ilością sera... jedym słowem muszę się pochwalić że moja teściowa super gotuje.

Co do mieszkania, my mamy sypialnię, salon, jeden pokój jeszcze do dyspozycji, łazienkę i kuchnie która jeszcze nie jest zrobiona, plus osobne wejście, więc myśle że pozazdrościć, ale to jest tymczaowe rozwiązanie bo jak kiedys pisałam chcemy stawiać dom, narazie mamy nie wystarczająco kasy na to żeby coś rozpocząć działać

Co do alhoholu to podobnie jak pisałyście, lubię winka półsłodkie, piwo, uwielbiam tak jak Cattie szampana który też mi szybko daję po głowie, uwielbiam białe martini ze sprajtem, lodem i cytrynką, dobre likiery i drinki, a wódki nie lubię i unikam, w ostateczności jakąś smakową..

Cattie powiedz mi co Ci pisało w tej numerologii horoskopowej bo tak samo mamy na imię??

Iśiu napisz mi jak tam mikroekonomia??? też to przeżyłam, naszczeście już mikro i makro mam już głowy, za to inne przedmioty rachunkowości mam przed sobą..
_________________

Tosiu, to czekamy na zdjęcia w takim razie...

Agga, faktycznie można Ci pozazdrościć czterech kątów... Fajne rozwiązanie
Co do tej numerologii to Ci już dokładnie nie powiem, bo nie pamiętam dobrze...a linka nie mam
A czy możesz bliżej napisać coś o tych krokietach? To po prostu kawałki kurczaka, pieczarki i ser zawienięte w naleśniki i usmażone w panierce? czy coś innego Pytam się, bo czasami pod jedną nazwą kryją się rożne potrawy

A ja dzisiaj się zdołowałam... Jakie życie jest kruche. Ktoś jest i za chwilę go nie ma...bez względu na wiek, płeć, status materialny itp... (trzy sekcje młodych osób to dla mnie za wiele)...ale już nie chcę Wam truć o sądówce
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."

edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 05-11-2008 14:00

Catti, myślę, że Cię rozumiem... Jak już Ci kiedyś wspominałam, jestem na tyle wrażliwa, że potrafię się rozplakać nawet na "Wiadomościach". Nie potrafię patrzeć na takie sprawy obojętnie, "co mnie to obchodzi, skoro mnie to nie dotyczy". Każda śmierć to czyjś ból, rozpacz i żałoba... Ale nie przejmuj się, Ty jako lekarz będziesz osobą, która w przyszłości zapobiegnie niejednej tragedii.

Ja dzisiaj znowu "jadę na tabletkach", chociaż oczywiście już mi lepiej niż wczoraj... Zaraz zrobię sobie pracę domową, pobyczę się jeszcze i obejrzę "You can dance"

A tak z innej beczki: co myślicie o wyborze Amerykanów?
_________________

Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti

Hola guapas Po ciężkim dniu pracy i kursie hiszpańskiego siedzę sobie na kanapce a kicia mi mruczy do uszka.. pełen relaks. Szkoda, że jutro znowu trzeba rano wstać.

Tak myślę, że nie ma czegoś takiego jak tanie studia. Dzielą się po prostu na te drogie i bardziej drogie. Mimo to był to dobry czas i choć dzisiaj za żadne skarby nie chcę wracać do nauki (tym bardziej na doktorat), to nie załuję tych pięciu lat

Madlen, ja miałam średnio 30 godzin studiów tygodniowo. Oczywiście gdy rozpoczęłam pracę lwia częśc wykładów poszła w odstawkę - chodziło się tylko na ćwiczenia, latoratoria i seminaria. Z nazwy kierunku wnioskuję, że macie dużo zajęć praktycznych.. w takim przypadku warto się zastanowić dwa razy, bo na zaocznych masz o połowę mniej godzin i nie jest tak, że odpadają tylko te nudne.. Co nie znaczy, że zaoczne są w jakiś sposób gorsze od dziennych, bo w samym procesie studiowania najbardziej liczy się chęć nauki.

Iśka, możliwe, choć nachodzi pytanie czy mózg się zużył - bo podobno podczas nauki mózg się rozwija, co oznacza, że w Twoim przypadku zamiast stracić na wartości, zyskał Aaa i nie wierzę, że nie lubisz studiować.. uczyć się może nie lubisz ale studiować? (studiować - balować, imprezować, spać do południa, podróżować, bo wtedy jest czas, itd, itp..) U nas na studiach panowało przekonanie że nauka wybitnie w studiowaniu przeszkadza

Cattie, głowa do góry. Los nie zawsze gra z nami uczciwie, dlatego dobrze pomyśleć że tym ludziom, gdziekolwiek teraz są jest lepiej.. Choć strasznie nie lubię tłumaczeń "był tak dobry, ze Bóg go wziął młodo do siebie".. Chciałam poprosić o namiary na fotografa, ale jak zobaczyłam na nk gdzie mieszkasz.. drugi koniec Polski.
_________________
"Nadzieja to plan, on ziści się nam. Przydarzy się, na pewno się zdarzy. Więc uwierz za dwóch ty i twój duch, z nadzieją wam będzie do twarzy."

Wiecie co?...mam dość na dzisiaj tematu pt: "ŚMIERĆ, PRZEMIJANIE ITD"... Naprawdę dostałam dzisiaj dużą dawkę wrażeń i materiału do refleksji...

Alitka, wyjaśnie może dokładnie Te zdjęcia, które wysyłam dziewczyną NIE SĄ zdjęciami naszego fotografa To są wyłącznie zdjęcia, które mi sie spodobały...

Sensi, co do wyborów w USA... coż, osobiście nie wierzę politykom. Ani jednemu z nich... A co będzie?...czas pokaże...
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."

edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 05-11-2008 19:18

Cattie, mój błąd.. w takim razie proszę próbkę jeśli można.
_________________
"Nadzieja to plan, on ziści się nam. Przydarzy się, na pewno się zdarzy. Więc uwierz za dwóch ty i twój duch, z nadzieją wam będzie do twarzy."

Alitka, pobiję Nooo, może nie, ale mam odmienne zdanie niż Ty - każdy człowiek jest człowiekiem i to jest najważniejsze.

Wczoraj koleżanka zapytała mnie, na kogo bym zagłosowała, gdybym była Amerykanką... Odpowiedziałam szczerze, że nie wiem, bo nie znam ani programu Obamy, ani McCaina. A nie znoszę, jak ludzie głosują bez żadnej wiedzy, czy na podstawie jakiejś jednej reklamy TO jest głupota, a nie niechodzenie na wybory. Wtedy ona wysłała mi artykuł z najważniejszymi różnicami programowymi między nimi (chciałam podać linka, ale właśnie zobaczyłam, że zamienili ten artykuł na skrót programu Obamy...
W każdym razie, po lekturze tego artykułu, stawiałam na Obamę. Zresztą McCain byłby kontynuatorem polityki Busha, którą chyba niewiele osób ocenia pozytywnie...

Właśnie zobaczyłam, że pół godziny temu zapowiadałam zajęcie się nauką, a jeszcze jej nie ruszyłam - jak zwykle
_________________

Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti

Alitko, ale nie mam Twojego maila Poproszę to prześlę
Cóż...ja też mam odmienne zdanie niż Ty...kolor skóry nie ma dla mnie znaczenia. Ale kazdy ma swoje poglądy...
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."

edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 05-11-2008 19:37

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB