|
|
|
|
|
|
chetnie napisała bym coś optymistycznego... ale nie dam rady, za to się na chwilke uśmiechne _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Tosiu co tam się u Ciebie dzieje niedobrego
Kurcze martwię się o Was dziewczyny _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
Mili- nie bede teraz wszystkiego opisywac bo za duzo pisania a nie chce mi sie, ale powiem cCi tyle, że wczoraj Dawid się na mnie obraził i sie nie odzywa, a dziś sie dowiedziałam poprzez smsa ze obraził sie o cos innego więc ja już sama nie wiem _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale wiesz chociaż za co się obraził
Obyście szybko doszli do porozumienia <przytul> _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
niby wiem o co, ale tak naprawde nie wiem...
a wiesz co jest najgorsze ze zawsze mówił mi że jak mam problem czy chce sie wygadać albo coś mi nie pasuje to mam z nim o tym rozmawiać wiesz, że niby związek na rozmowach oparty... ale sam nigdy ze mna nie chce rozmawiac _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
To niedobrze,że nie chce z Tobą rozmawiać. Wydaje mi się,że powinnaś wiedzieć o co tak naprawdę chodzi i żeby w razie czego móc to naprawić.U nas tak jest,że jeśli już dojdzie do jakiejś sprzeczki to po pierwsze...rozmawiamy,bo dzięki temu jedynie można dojść do porozumienia. Trzymam za Was kciuki _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
nic nie mówie do niego, nic konkretnego nie robie żeby nie pogorszyć sytuacji... a najgorsze jest poczucie winy ze ciągle robie coś nie tak... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiń siebie bo to może nie z Twojej winy. Dopóki nie porozmawiacie to nie będziesz wiedziała. Ale może rzeczywiście lepiej nie pogarszać sprawy. Ale żeby to nie trwało za długo,bo to też nie dobrze. _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
poczekamy, zobaczymy, moze wkońcu sie zdecyduje pogadac... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
A jeśli sam nie zacznie rozmowy to się chociaż zapytaj czy możecie o tym porozmawiać,może wtedy ruszy. _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
Tosiu, najlepszym sposobem byłoby doprowadzenie do rozmowy, wyjaśnienie sobie wszystkiego. Kto to słyszał, wyjaśniać sobie rzeczy przez sms-y? W ten sposób najłatwiej o nieporozumienie i wiem to z własnego doświadczenia. A skoro mieszkacie razem, znajdźcie dla siebie troszkę czasu.. Wtedy na pewno się ułoży
Sensitive, być może faktycznie troszkę się różnimy, bo etap zwierzania się i wypłakiwania kotom mam już za sobą Zawsze u mnie w domu było i jest choć kilka zwierząt, ale żadnego nie chcę "na własność" jak kiedyś, niech po prostu są. Choć to m.in. przez nie ostatnio bywam zmęczona. A za psami nigdy nie przepadałam przez to, że trzeba z nimi wychodzić na spacery i lubią się bawić i skakać, mnie się tak nie chce
Uczucia wolę o wiele bardziej przelewać na moje Kochanie To przyjemniejsze i.. bardziej higieniczne _________________
|
|