|
|
|
|
|
|
Jest bardzo kobieca i ładna.Oczywiście pod warunkiem,że koleżanka ma zgrabne nogi. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
ja osobiscie wolalabym sie pokazac w dlugiej sukni,ladna jest ale tak jakos niekomfortowo bym sie czula przy oltarzu w takiej krotkiej _________________ "Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja..."
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli ma taką figurę i takie nogi, jak modelka na zdjęciu, to zdecydowanie TAK!!!
Jeśli nie, to niech się kocha w tej sukni platonicznie!
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest super, ja miałam długą do tego była źle skrócona no i z przodu była dłuższa przez co niejeden raz mogłam sie przewrócic. Gdybym jeszcze raz wychodziła za mąż pewnie taką bym kupiła. Ale póki co nie zamierzam
|
|
|
|
|
|
|
|
Podoba mi się bardzo ta suknia ale ja mysle o takiej raczej na studniówkę Mój partner ostatnio mnie zaskoczył bo powiedział,że podobałabym sie mu w takiej własnie sukience slubnej"Hmmm :)zdecydowałam się jednak na długą,szeleszczącą ...piękną
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślę że jest oryginalna i piękna. Jeżeli dziewczyna jest zgrabna i nie ma kompleksów to jak najbardziej powinna w niej wystąpic!!! Każda z nas ma jakieś wyobrażenie o tym jak powinna wyglądac w tym wyjątkowym dniu i jeżeli jej wyobrażenie jest takie to nie można jej krytykowac a jedynie pogratulowac odwagi i życzyc aby ta sukienka przyniosła jej dużo szczęścia.
|
|
|
|
|
|
|
|
a nie macie wrażenia, że długa, biała suknia to trochę stereotypowe myślenie, przecież jak wchodziły suknie w kolorze ecru, beżowym, kremowym, różowym to też było to szokujące, a teraz co druga panna młoda nie ma białej sukienki, więc koleżanka Tortiny będzie jedną z pierwszych, która założy taką sukienkę, a za dwa lata całkiem krókie suknie ślubne nie będą robić już takiego wrażenia
poza tym pewnie na ramiona pójdzie welon albo bolerko, a dół, przynajmniej według mnie, nie jest nieprzyzwoicie krótki, przynajmniej ja do kościoła nie chodzę w spódnicach do kostek _________________ Pozdrawiam - Dalia
|
|
|
|
|
|
|
|
Do kostek to i ja nie mam spódnic w kościele ale w mini też tam nie latam
Ale każdy ma swoje poglądy i jak chce niech idzie w czym ma ochote ...
Długa biała suknia jest może stereotypowa...ale jednak pewnie taka wybiorę bo po prostu mi się to podoba.
Fajne jest własnie to, że można decydować za siebie i już... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
CattiBrie napisała: |
Fajne jest własnie to, że można decydować za siebie i już... |
dokładnie _________________ Pozdrawiam - Dalia
|
|
|
|
|
|
|
|
Robi wrażenie!!! Ale osobiście wolę długą... zresztą każdy ma własny gust na szczęście- inaczej świat byłby nudny
|
|
|
|
|
|
|
|
Rany dziewczyny, odsłonięte nogi to nie przestępstwo, tym bardziej że właśnie w tej asymetrii tkwi urok tej sukni. Moim zdaniem to suknia z klasą i dla oryginalnej wyjątkowej dziewczyny. Brakuje mi tylko welonu lub czegoś podobnego, gdyż głowa wygląda za skromnie do całości.Pozdrawiam.
|
|