Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Dziewczyny myślałyście kiedys o cichym malutkim slubie bez wesela??Bo ja kiedyś się zastanawiałam jak by to było gdybym wzięla potajemnie slub...tylko ja i on i świadkowie:)biała sukienka, kwiaty ksiądz i On:)

aniasz też mi to przeszło kilka razy przez myśl ale ślubu kościelnego nie chciałabym brać w tajemnicy przed rodziną, chcę żeby cieszyli się razem ze ze mną, natomiast ślub cywilny chętnie wzięłabym tylko w towarzystwie świadków, On, ja i świadkowie... myślę, że to byłoby bardzo ekscytujące...
_________________
Pozdrawiam - Dalia

ja zawsze chciałam, żeby na ślubie była cała rodzina i żeby wesele było duże niech jak najwięcej osób dzieli szczęście z Młodymi
_________________
Pozdrowienia dla Misia

ja bym chciała taki cichy ślub... oczywiście nie ma o tym mowy-mój facet jest w klubie motocyklowym (co jest równoznaczne z masą ludzi na motocyklach i kawalkadą pod kościół), na dodatek to w 1/4 cygan (jego babcia to 100% cyganka z jakiegoś tam sławnego rodu)-ma taką wielką rodzinę, że przez 7 lat naszego bycia razem poznałam może połowę... Jego famiilia to tradycjonaliści, ma być takie wesele, żę się wszystko będzie trzęsło i każdy ma wiedzieć, żę to NASZ ślub właśnie-może dlatego marzę o takim cichaczu-mam poczucie presji, choć wiem, że możemy olać wszystkich, bo nie jesteśmy jacyś tam schematyczni i raczej rzadko słuchamy rodziców, a juz na pewno nie pozwalamy się im wtrącać w nasze sprawy, ale wiemy oboje, że było by im wszystkim przykro...
_________________

Pięknie by było, ale faktycznie rodzinie będzie przykro:(to może chociaz cywilny:):)hmm.......Marzenia:)Lubie je:)

nie dla każdego wesele to najpiękniejszy dzień w życiu. pracuję w restauracji i czasem szkoda mi państwa młodych. po ich minach widzę, że najchętniej jak najszybciej zakończyli by uroczystość. Ona nie jest dla nich tylko dla rodziny. Rodzice chcą się pochwalić dziećmi, przyjęciem. Zapraszają dosłownie wszystkich. Nawet ciotki, o których istnieniu młodzi nie mieli pojęcia, ale muszą się uśmiechać do osób, których nie znają i wysłuchiwać rodzinnych opowieści. Żenada. Mam nadzieję, że uda mi się wytłumaczyć rodzinie, że nie chcę żadnego wesela. Po ślubię chcę wyjechać daleko z moim ukochanym. To lepsze wydanie pieniędzy niż wyrzucanie ich na wielkie przyjęcie.

ja wzięłam już ślub, może nie cichy ale skromny- państwo młodzi, świadkowie i rodzice. Taka była nasza wspólna decyzja i w sumie dobrze ale..... nie mamy co wspominać. Przykre to ale jak myślę o ślubie to wzruszam się tylko na wspomnienie o kościele, bo co tu pamiętać? Obiad z najbliższymi?
Gdybym mogła jeszcze raz wyjść za mąż to zrobiłabym to wesele a niech tam! żeby było jak sama nazwa wskazuje ,,wesoło"

Dlaczego nie? Oczywiście chciałabym żeby rodzice byli poinformowania o tym,iż zamierzamy się pobrać, ale przysięga małżeńska nie wymaga przecież wielkiej i uroczystej oprawy. Wszystko może odbywać się skromnie i w zaciszu byle tylko ta decyzja była przemyślana do końca przez obie strony.I jeszcze jedno, to z reguły dziewczyny chcą się pokazać publicznie w białej sukni i chcą wydawać piękne przyjęcia tak aby inni im zazdrościli, więc niech lepiej to kobieta podejmie decyzję, aby potem nie miała pretensji do męża,że nie było go stać na huczne wesele.

mysle i to dosyc czesto. Nie cierpie wesel i calej tej otoczki, nie cierpie sluchania komentarzy jakie zwykle towarzysza takim ceremoniom. Do tej pory bylam tylko na kilku takich imprezach, u bliskich przyjaciol. I wlasnie slyszac jakies "ciotki", czy widzac wujkow mlodych stracilam caly zapal do tego typu ceremonii. Marze o takim cichym slubie. Problem w tym, ze moj narzeczony nie chce tego tak zrobic. Caly czas pracuje nad nim

aniasz czesc ja mysle ze jesli wy oboje byscie chcieli taki skromny slub to rodzice powinni to uszanowac ale wiadomo ze bedzie im przykro tak bylo w naszym przypadku juz prawie 6lat temu mielismy slub i tez chcielismy skromny taki wlasnie jak ty teraz myslisz ale teraz nie zaluje ze zrobilismy taki slub jak rodzice chcieli bo mamy super pamiatki i mozemy sie dzielic nim z dziecmi jak to bylo jak bralismy slub ale oczywiscie nie chodzi tylko o to ,tez cos zostaje po tym pieknym dniu co kobieta marzy zeby wszystko bylo super wiadomo tez stres to robi przed slubem ze bedzie tyle ludzi ale mowie to ci co ja o tym mysle a jaki ty bedziesz miala slub to zalezy od ciebie i ukochanego wiedz zycze wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia pa pozdrawiam

Ta ważna uroczystość w życiu kobiety jeszcze przede mną. Nawet nie myślę o cichym ślubie. Wesele nie koniecznie musi być duże. Biała sukienka koniecznie! No i jeszcze po tym wszystkim piękne wspomnienia i przynajmniej 2 albumy z sesji zdjęciowej. Ach te marzenia....... )

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB