Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Morelka bardzo dziękuję skorzystam skorzystam

A objawy...mhm...sama wiesz. Ale poczekamy do nia @.
_________________

A mi dziewczyny totalnie odbija.
Zrobiłam test. Oczywiście jedna krecha, bo nie było owulacji, tak jak mi mówił lekarz. Więc czemu zrobiłam test? Bo mi już odbija, nie powinnam się leczyć na niepłodność tylko na głowę.
_________________

Magdzia nie martw sie nam wszystkim czasem odbija. Wiesz ja ostatnio byłam nie niemal pewna ze jestem w ciązy, i jak dostałam @ to i tak ciągle myślałam ze jestem w ciązy bo bardzo tego chciałam. Az w końcu do mnie dotarło.
_________________


Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.

witam was dziewczyny
wlasnie sie zalogowalam na waszej stronce zeby moc sobie pogadac pozwierzac sie bo szczerze powiem ze juz chyba nie mam komu oprocz meza oczywiscie Moze zaczne od poczatku mam na imie Iza mam 32 lata ,13 letniego synka i meza:))mam duzy problem pewnie jak nie jedna z was otoz staramy sie od 7 lat o dzidziusia i niestety nic z tego nie wychodzi dodam jeszcze ze moj maz nie jest biologicznym ojcem mego synka ale pozatym jest nim w 100% staramy sie juz od 7 lat maz robil badanie nasienia wynik jest pozytywny u mnie niby wszystko tez jest ok i pwoiem szczerze ze chyba musze zmienic lekarza teraz bo on caly czas nas pociesza ze mamy czas i wszystko bedzie dobrze a ja poprostu juz szaleje wszystkie moje kolezanki albo urodzily albo sa w stanie blogoslawionym ciesze sie razem z nimi ale z drugiej strony pytanie dlaczego nie ja wczoraj moja kolezanka ktora tak jak ja starala sie juz od dluzszego czasu napisala mi ze zrobila test i jest pozytywny i zalamalam sie ze zostalam juz sama dlatego tu jestem mam dodatkowe utrudnienie poniewaz mieszkam za granica i te wizyty lekarskie sa ograniczone niestety ale postanowilam teraz przy najblizszym wylocie do domku zrobic wszystkie badania jakie sa potrzebne i zaczac dzialac bo mam dosc ,i juz troszke mi lzej ze moglam choc troszke sie przed wami otowrzyc dziekuje
_________________


edytowany: 2 razy | przez izuniabkw | ostatnio w dniu: 06-10-2008 9:58

izuniabkw serdecznie witamy cie na forum Ja ma30 lat i 6 lat synka i tez sie staralismy ale 7 mies no i sie udalo lekaz mi kiedys powiedzial ze jak sie mocno czegos chce to nigdy nie wyjdzie ja zapomnialem na jakis czas o tym ze chce miec fasolke no i sie udalo ja wiem ze to sie tak latwo mowi ale ja wierze ze kazdej z was sie uda i niedlogo kezda po kolei bedzie pisala o swojej fasolce .Czego serdecznie i z calego serca zycze wszystkim staraczkom

witam wszystkie dziewczyny. zalogowalam sie dzis na forum gdy nurtuje mnie pewien problem. bylam w sobote u gina gdyz od roku bezskutecznie staramy sie z mezem o dzidziusia.mam zaburzenia cyklu. gin przepisal mi duphaston, mam go brac od jutra przez 10 dni, potem jesli w ciagu 6 dni jesli nie pojawi sie miesiaczka , zrobic test bo byc moze zaciaze
czy ktoras z was brala duphaston i zaszla w ciaze mimo wczesniejszych niepowodzen? bardzo prosze o info bo juz nie wiem co mam myslec:(
_________________

Witam nowe dziewczyny

ewelkam384 ja brałam w tym cyklu pierwszy raz duphaston. A no co ty dokładnie go bierzesz, bo ja mam niski progesteron i nie miałam owulacji, czy poza duphastonem dostałaś jeszcze jakieś leki?
_________________

Magdzia25 ja dostałam Duphaston, bo podobnie tak jak Ty miałam problemy z owulacją, wyjaśniłam mojej pani doktor co i jak, o moich próbach zaciążenia i ona stwierdzila ze Duphaston pomaga w zajsciu w ciaze , jutro łykam pierwsz tabletke i zobaczymy,, a oprócz tego przepisała FOLIK takie witaminki o ile sie orientuje.
a Ty w jakim celu bierzesz duphaston i w jakiej dawce?
_________________

Witam moje kochane w ten pochmurny ale jak kolorowy dzionek No te listki w Parku po drodze do pracy to rewelacja, wygląda jakby w parku położyli kolorowy dywan Chyba sobie dzisiaj z mężem małą sesję w kolorach jesieni urządzimy. Do tego kropi deszczyk ale taki miły jesienny będzie ładnie wyglądał na fotografii z parasolkami równie kolorowymi

Witam nowe staraczki na naszym forum kasieńke23 i Eninke4 a także ewelkam384 i izuniabkw nie martwcie się kobietki wszystko z wami w porządku, niektóre z nas starały się 2 miesiące i zaszły, pół roku i zaszły, 8 miesięcy i zaszły, 1 rok i zaszły a nawet była z nami koleżanka która starała się 7 lat i dopiero teraz zaszła w ciąże Na wszystkie przyjdzie kolej

michalinka ty mi się tu kobieto nie załamuj bo nie masz powodów. Ptaszki mi dzisiaj świerkały że ten rok należy do ciebie więc wystarczy spokojnie poczekać

dzikuska0 no ja w tym cyklu miałam podobnie, zmiany nastrojów, płacz bez powodu, częste oddawanie moczu bo co 1,5 godziny a mało piłam, nawet w ciągu nocy szłam do toalety 3-4 razy i nic, byłam senna jak nigdy potrafiłam spać w ciągu dnia a nie robie tego z powodu kłopotów z zasypianiem w nocy tyle że tym razem spałam i w dzień i bez problemu w nocy i mimo wszystko w ciąży nie jestem. NO ale cóż nasza kolej też wkońcu przyjdzie Nie nakręcajmy się same nie potzrebnie bo później rozczarowanie bardzo boli. Głowka do góry A nóz widelec w końcu do 15-tego masz jeszcze sporo czasu

Kasik25 bardzo bardzo mi przykro że tak krótko było ci dane cieszyć się fasolką. Ale przynajmniej wiesz że płodna jesteś i nie masz z tym problemu a my nadal się tym zamartwiamy. Kochana nie jedna kobieta po poronieniach cieszy się ślicznymi maluszkami i to samo czeka ciebie. Jeszcze się nam pochwalisz zdjęciem z USG i po narodzinach maleństwa i będziemy się z Tobą wszystkie cieszyły

ewelkam384 na forum faktycznie byllo kilka kobiet które zaszły po przyjmowaniu duphastonu więc i tobie napewno się uda Musisz w to tylko uwierzyć a wszystko będzie tak jak sobie tego życzysz. Trzymam mocno kciuki
_________________
Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.


edytowany: 2 razy | przez megan_22 | ostatnio w dniu: 06-10-2008 10:04

ewelkam384 mi gin przepisał duphaston bo po monitoringu stwierdził, że owulacji nie będzie, łykałam go przez 10 dni od 16dc, teraz mam 31dc i @ jak do tej pory brak, a oprócz duphastonu dostałam clostilbegyt na stymulację owulacji, który mam łykać od 5dc do 9dc przyszłego cyklu.
_________________

dzieki za mile powitanie i slowa otuchy ,ja jedno co wiem to ze pomimo ze nie robilam zadnych wynikow to wiem mam jajeczkowanie ostatnia wizyta w sierpniu u ginekologa powiedzial mi ze akurat mam jajeczkowanie i pecherzyk dosc duzy,wiecie co wam powiem nawet mi troche wstyd ja sie nigdy tym nie interesowalam wiem ze nie mam zbyt duzego pojecia w sensie fachowym bo caly czas myslalam ze naturalnie sie to wszystko odbedzie itd...i nie beda mi potrzebne takie info..musze przyznac ci racjie ze w pewnym momencie naszego zycia stalo sie to nasza obsesja kazdy zblizajacy sie termin okresu spoznil sie jeden dzien i od razu nadzieja ale zawsze go dostawalam niestety od 4 lat mieszkamy za granica i wiem co jeszcze moglo byc przyczyna stres duzy stres towarzyszacy przy pracy pracowalam w biurze mowie pracowalam bo wlasnie po powrocie z wakacji postanowilismy z mezem ze juz do niej nie wracam i teraz zajmiemy sie na powaznie tzw.robieniem dzidziusia nie pracuje juz miesiac odpoczywam psychicznie przedewszystkim bo fizycznie w sumie nie pracowalam nie liczac porzadkow w domciu a co do tabletek ja wogole nawet nie wiem ze sa takie ktore pomagaja biore tylko kwas foliowy jak na razie znalazlam juz klinike we wroclawiu ktora robi wszelkie badania zastanawiam sie nad tym swoim lekarzem do ktorego chodze dlaczego nie zaproponowal mi czegos tylko powtarzal ze napewno sie uda prosze nie myslec nie przejmowac sie byc moze jest to w waszej psychice to sa jego slowa a swoja droga co to za tabletki???zastanawiam sie takze nad kupnem urzadenia do badania dni plodnych moze ktoras juz z was to posiada???pozdrawiam i trzymam kciuki za was wszystkie ktore maja ten sam problem
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB