Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Badanie robiłam w 33 dc, ale owu była dość późno, myślę, że ok. 20 dc.Jeśli chodzi o objawy to trudno powiedzieć, bo niektóre wywołuje działanie Luteiny, bo to progesteron.

Ja miałam robione hcg - beta w 31dc i było 150 a potem w 36 i 1275 juz było a teraz to juz nie robie czekam na wizyte u lekarza 1 pazdziernika:) Kasik zrob jeszcze raz test z moczu ranoooo tak o 6 i zobaczysz co wtedy

Kasiu25, musisz uzbroic sie jeszcze w cierpliwość choc wiem, że jest ciężko i za pare dni musisz powtórzyć bete. Na którymś forum czytałam wypowiedz ginekologa apropos zażywania Luteiny a robieniu testów ciążowych i twierdził, że lek ten nie fałszuje wynikow. Czytałam również, że większość dziewczyn twierdzi, że ma to wpływ no ale chyba raczej powinno sie wierzyc słowom specjalisty. Mam nadzieję, ze tamten był kompetentny...a tak przy okazji warto by sie spytac na przyszłość swojego gina dla zaspokojenia swojej ciekawośći więc jak któras z Was ma może teraz jakoś wizytę to dobrze by o tym pamiętać.
Kasiu, będę trzymac kciuki i głowa do góry.
_________________

Sara a ty jakiej długości cykle masz?
_________________

witam,kochane... ja też mam ten problem..od 4,5 roku jestem w końcu z odpowiednim facetem..on chce miec dzidziusia i ja tez i tragedia..nic nam z tego nie wychodzi..oboje jestśmy przybici tym faktem..najpierw ja miałąm kryzys..teraz widze,że dopadło jego..tym bardziej,że ostatnio jego bliscy kumple zostaja tatami..kurcze same noworodki dookoła..porażka..zaczelismy chodzic po lekarzach..zobaczymy, co z tego wyniknie..narazie wychodzi na to,że problem jest we mnie..momentami mam takie chwile załamania..czuje sie taka bezużyteczna..a jak wy sobie z tym radzicie?
_________________
Nie chodzi o to,
żeby wiedzieć wszystko
- wystarczy wiedzieć
to co ważne
Miguel de Unamuno

ja też czasem czuję się jakaś wybrakowana, i nic nie pomaga fakt że mamy już dziecko, widzę że mojego męża to nie rusza i nawet mówi żeby nie robić testu bo jak ma być to i tak będzie tylko zwyczajnie dowiemy się tego póżniej od lekarza, no cóż mnie męczy sam fakt że moje cykle są baaardzo długie, nie mam zapewne owulacji i zastanawiam sie po co ja wogóle brałam anty, od kwietnia się nie zabezpieczamy ale nic z tego nie wychodzi, najbardziej denerwuje mnie fakt że znajomi wokół zaplanowali i miesiąc czy dwa i już im się udawało a my ciągle nic i nic, oczywiście miałam świadomosć że tak szybko to nam sie nie uda no ale czasem jest mi juz poprostu przykro
_________________

hej dziewczyny ja dzis mam 3dc i @ juz sama nie wiem raz sobie mysle ze odpuszczam sobie staranka jak bedzie to bedzie za chwile obliczam dni najbardziej prawdopodobne na zajscie w ciaze takze sama siebie oszukuje i ie moge sobie z tym poradzic. moja siostra chciala przestac pracowac i miec 2 dziecko powiedziala mi o tym a po 2 msc.stwierdzila ze test robila i 2 krechy.a ja staram sie i staram i NIC
_________________
>>na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia<<

powiem wam, że wokól mnie są 2 typy kobiet - jedne zaciążają od niechcenia...miesiąc dwa i bach -ciąża. a inne starają się miesiącami tak jak my i nic. Ostatnio znajomi szykują się już do In Vitro. Nie wiem od czego to zależy.
_________________

A ja odpadam z placu boju...
Baardzo długo rozmawialiśmy z mężem co robić i uzgodniliśmy, że to koniec. Widocznie pisane jest nam być tylko we dwoje.
_________________

Mala 26 jestem w bardzo podobnej sytuacji do Twojej. Mam juz jedno dziecko i staramy sie z mezem o drugie. Probowalismy najpierw przez kilka miesiecy i nic... Potem stwierdzilam, ze poniewaz moje cykle sa tak dluuuugie (ok.50-60dni) moje szanse bycia plodna w ciagu roku maleja o polowe. Zamiast byc plodna 12 razy w roku, ja bylam 6 razy. Po drugie jak juz w koncu trafilam do lekarza, to powiedzial mi, ze przez te dlugie cykle pecherzyki moga nie pekac, albo cykle sa bezowulacyjne. Dlatego radze Ci, zebys jednak udala sie do lekarza po jakies leki regulujace miesiaczki. Ja biore Duphaston i moje cykle wahaja sie od 26 - 32 dni. To juz jakis postep
Aha, przy okazji HSG, ktore mialam niedawno robione, lekarz powiedzial mi, ze zrobilam sobie za dluga przerwe - moje pierwsze dziecko ma 10 lat i dlatego jak to okreslil "szlaki nie sa przetarte" i zalecil to badanie.
Ktos jeszcze mi mowil, ze HSG moze pomoc w zajsciu w ciaze. Nie wiem czy to prawda. Zobaczymy teraz w tym cyklu czy cos wyjdzie z tego. Dlatego Dziewczyny, ktore juz z gory planuja dwoje lub wiecej dzieci - nie zwlekajcie zbyt dluga z kolejna ciaza!
Mam do Was pytanie, poniewaz zauwazylam u mnie przed @ ciemnobrazowe uplawy. Powiedzcie czy to tez sie wlicza w @? Moj lekarz powiedzial, ze nie, ale chcialabym znac tez zdanie innych... Jest to dla mnie wazne, bo musze w odpowiednim dniu zaczac brac Clo.
Dzieki z gory, pozdrawiam i trzymam za Was wszystkie kciuki!!!
P.S. Genesis, a moze wlasnie teraz jak przestaniecie o tym myslec tak intensywnie to sie uda??? Pozdrawiam
_________________


"Dziecko jest miłością, która stała się widzialna"

edytowany: 2 razy | przez Tea34 | ostatnio w dniu: 12-09-2008 12:18

Genesis a ile sie już staracie??nie wiem ale ja nie dałabym rady tak żyć.mam fioła na punkcie dzieci i nie wyobrażam sobie mojego życia bez dziecka........boję sie bardzo czy aby ze mna wszystko ok ale nie poddam sie nigdy!!
_________________
>>na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia<<

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB