
|
 |
|
|
|
|
czesc dziewczyny.
moze uznacie ze jestem nie normalna ale u Nas w domu to ja zajmuje sie praniem sprzataniem gotowaniem rachumkami i powiem Wam ze jestem szczesliwa moj maz pracuje dosyc ciezko ja mam lekka prace (jestem nauczycielka wychowania fizycznego w szkole.
Megan bardzo sie ciesze ze pogodzilas sie ze swoim mezem  .
jakos tak dziwnie boli mnie podbrzusze taj jakby mnie kulo nie wiem co to moze byc ( 19dc mam dzisiaj)
zycze milego dnia kobietki  _________________

edytowany: 1 raz | przez justyna26 | w dniu: 13-08-2008 6:42

|
|

|
 |
|
|
|
|
mnie też kuło zaraz po owu jakoś tak dziwnie jak nigdy,nie znałam tego lekkiego uwierania a to moja fasolka sie rozpychała _________________


|
|

|
 |
|
|
|
|
naomi26 i życze ci z całego serca żeby @ nie przyszła i żebyś wkońcu została mamusią. Czekam na wspaniałą nowinkę.
A u mnie 10dc i podbrzusze mnie pobolewa mam nadzieję że to owu się zbliża. Mąz rano jak nigdy wstał pierwszy ode mnie zrobił mi śniadanko i herbatkę. Zrobił mi bułeczki do pracy normalnie jakby go ktoś podmienił  Ale podoba mi się więc niech go nie odmieniają  Jesteśmy w trakcie przerwy i czekam spokojnie na owulacje. Zrobiłam 5 dni w tym dzisiaj 2 dzień żeby moje plemniczki były w pełni sił i wystarczająco dojrzałe  Od jutra biore testy owu i szukam owulacji a potem do dzieła. Tylko że no własnie od piątku mamy gości na weekend a według moich wyliczeń to własnie w sobote będe miała owulację. Ale nie będe się tym przejmowała, będziemy cichutko ale za to intensywnie. Całe szczęście że my 2 pokoje mamy  Szkoda że tak blisko siebie ściana przy ścianie ale nic nie jest w stanie mnie powstrzymać  _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.

edytowany: 1 raz | przez megan_22 | w dniu: 13-08-2008 8:41

|
|

|
 |
|
|
|
|
Cześc dziwczyny! Ale napisałyście dużo przez ostatnie dwa dni. Nie miałam czasu odpisać, czasem w wolnych chwilach tylko czytałam  Dziś też mam zamieszenie w pracy i ukrywam sie nieźle żeby chociaz kilka zdań napisac.
Megan, mam nadzieje, że twoja sytuacja z mężem ulegnie poprawie, i ta szkoła którą mu dasz czegoś go nauczy. A zobaczysz jak doceni, gdy mu kanapki do pracy po tygodniu zrobisz  Trzymam kciuki za poprawę nastrojów domowo - fasolkowych!!!
Naomi - daj znać, czy byłaś u gina, czy powtarzasz test! Ale było by fajnie, gdyby była fasolka  Życze ci tego baaardzooo
A mój cykl tak jak pisałam wcześniej jest jakiś inny, jajniki prawie nie bolą, piersi mam opuchnięte, ale inaczej niż zwykle, nie są takie wielkie i twardę jak zazwyczaj na @ Generalnie 21 mam dostać@, więc dużo czasu nie zostało. Sama jestem ciekawa....
Justyna 26 - za ciebie też tzrymam kciuki, żeby @ nie przyszła!!!
A o co chodzi z serenity, co jest grane z tym kasowaniem postów??? Serenity, szkoda, że odchodzisz od nas  _________________

edytowany: 2 razy | przez GOYA | ostatnio w dniu: 13-08-2008 10:56

|
|

|
 |
|
|
|
|
Gratuloje wam dziewczyny tym co sie udalo dbajcie o fasolki mi sie moze uda w nastepnym tygodniu jesli nie to bede probowac dalej .

|
|

|
 |
|
|
|
|
A u mnie 13 dc ja już normalnie nie wiem co z tą tempką dziś znów 36,6 to już trzeci zbliżony pomiar w ciągu trzech dni a myślałam że ten mały spadek w poniedziałek - 36,4 to tuż przed owulacją a jednak chyba nie choć już sama nie wiem co o tym myśleć boję się że przegapię owulkę i tyle. Mój mężuś też już się niepokoi bo ja mu karzę czekać a on nie chce czekać tylko działać. Ja trzymam się twardo swojego planu na ten miesiąc. Zawsze kochaliśmy się po okresie i przed owulacją i w owulację oczywiście też ale wydaje mi się że taka częstotliwość mogła zmniejszać liczbę plemniczków. Teraz czekamy do owulacji cieeeeerpliwie. To znaczy ja jestem cierpliwa.

|
|

|
 |
|
|
|
|
Cześć dziewczyny!
Noami trzymam kciuki żeby się udało i aby okazało się, że spóźniajaca się @ to wynik fasolki.
My w tym cyklu staraliśmy się tylko dwa razy w dzień ow. i dzień po niej , jestem bardzo ciekawa czy coś z tego wyszło. Jeśli nie to będzie to oznaczało, że tę nadżerkę trzeba jednak zamrozić.
Megan bądź dzielna w swoim postanowieniu- trzymam kciuki.
Ja również nie rozumiem o co chodzi z tym kasowaniem?
Serenity- zastanów sę jeszcze.
Justyna trzymam kciuki żebyś trafiła na owulację. _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
Megan bardzo sie ciesz,ze jednak maz cos zrozumial. I dobrze dlaczego to zawsze MY mamy podawac sniadanko do lozeczka, a NAM juz nic sie nie nalezy, o napewno, chcieliby tak. Ale My sie nie damy.
Krolewno, Goyu i Megan zaraz wybieram sie na nocke, ostatnio i wolnego pare dni. Niewiem nie robie narazie testu, jeden wyszedl negatywnie. Wiec poczekam jeszcze kilka dni. Nie ciesze sie jeszcze i nie nastawiam bo faktycznie nic niewiadomo. A ja tak czekalam myslam, ze chociaz jak juz przyjdzie to o czasie. A ta niepewnosc najbardziej mnie denerwuje.
Teraz jestem za granica i jezeli dalej niec nie bedzie niewiadomo to pojde tutaj do lekarza. Bo do Polski jade za miesiac.
Jakby nie bylo to oczywiscie sie dowiecie
Pozdrawiam wszystkie Kobietki,  _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
ale cisza od wczoraj panuje na forum....
co sie dzieje staraczki??
dzis 20 dcbrzuszek mnie pobolewka ale tak jakos dziwnie tak jakby kół , odbija mi sie i wczoraj wieczoram mialam jakies dziwne mdlosci.
nie chce sie nakrecac ale chyba juz powoli nie umiem, chcialabym aby to byla moja fasoleczka.
Trzymam kciuki za siebie i za Was dziewczeta.
Milego i cieplutkiego dnia zycze.  _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
Faktycznie, ja wpadalam do domu i pierwsze co to zobaczyc co u Was slychac a tu cisza od wczoraj.
Hmmmmm, niewiem ale w nocy poczulam jakby miala przyjsc. Narazie cisza ale zle to widze.
Nawet sie nie nakrecam, bo ja Justynko niestety co miesiac mam mdlosci i robie testy. I mowie do mojego narzeczonego,ze chyba jestem w ciazy.
Ten miesiac juz odpuscilam bo na dobre to nie wychodzi, fakt,ze od kiedy sie spoznia to juz robilam dwa tessty, ktore wiadomo jak wyszly.
Wiec teraz nie robie i czekam niewiem do kiedy ale mysle ze maksymalnie 5 dni i powinna albo przyjsc albo ..........  _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
No coz nikogo nie ma, Mamunia juz dlugo tez sie nie odezwala. Chyba wrociala juz do pracy. I dobrze nie ma nic gorszego niz siedzenia wsrod 4 scian samemu. _________________

|
|