|
|
|
|
|
|
Mamunia trzymam kciuki, wszystko będzie ok.
Dziewczyny czy temperatura wzrasta nawet jeśli nie było owulacji? Bo ja mam już 37,1 w 23 dc. Czy to może przez tą luteinę? Już się w tym gubię. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Magdzia25 z tego co wiem w drugiej połowie cyklu, czyli po owulacji zwieksza się poziom progesteronu i wtedy faktycznie notuje się wzrost temperatury. A luteina to właśnie progesteron więc może powodować wzrost temperatury. A jesli nie było owulacji hmm... nie wiem, ale wydaje mi się że hormony i tak działaja niezależnie czy była owulacja czy tez nie.
skąd wiesz ze nie miałas owu? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
wróciłam właśnie z przychodni, robię sobie od razu morfologię i mocz no i to hcg, wyniki mają być jeszcze dzisiaj wieczorem w internecie bedę mogła sobie sprawdzić boję się trochę
pracy to już chyba dzisiaj niewiele będzie, bo przecież się nie skupię na niczym
_________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziś mi się bardziej nie chce niż bym się mogła tego spodziewać.
I nom stop ziewam, coś mam niedotleniony mózg chyba. To przez te upały. Polak zawsze jest niezadowolony, jak było zimno to każdy chciał słońca, jak słońce jest to każdy chce trochę miłego chłodu.
Ostatnio jestem bardzo wyczulana na moje ciało, mianowicie reaguję na choćby najmniejszy ból. I tak właśnie ostatnio stwierdziłam, że dość często pobolewają mnie jajniki (raz jeden a raz drugi) i podbrzusze.
I nie mogę sobie przypomnieć, czy wcześniej też tak miałam.
Żeby można się od tego wszystkiego oderwać, a wcale nie jest to takie łatwe. _________________
edytowany: 1 raz | przez gagatka | w dniu: 28-07-2008 8:43
|
|
|
|
|
|
|
|
Olciaaa dzieki mieszkamy calkiem nie daleko ja jestem we wloszech.
megi2511 trzymam za ciebie kciuki ja niestety odpadlam przyszla dzis punktulanie ta wredota a od soboty zle sie czulam a pozatym na dodatek sie przeziebilam przewialo mnie i do dzis cala zasmarkana chodze
ale jak sie teraz nie udalo to w innym misiecu napewno cos wyjdzie.
|
|
|
|
|
|
|
|
lesna wiem, że owulacji nie było bo miałam robiony progesteron i gin powiedział, że nie było, zresztą tak jak przypuszczał bo pęcherzyki nie rosły, więc temu jem też tą luteinę. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Wczoraj byl przepiekny dzien , caly w podrozy z zwiedzaniu niesamowitych miejsc. A dzisiaj sie konczy moj cykl. I teraz tyle czasu czekania czy sie udalo czy tez nie. NAjlepiej byloby moc juz sprawdzic. ALe chyba trzeba czekac do okresu. A jak uwazacie ile przed okresem mozna aprawdzic?? Pozdraawiam _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Naomi26 niestety dopiero w pierszy dzień spodziewanego okresu.
Ja mam taką samą sytuację, że już bym chciała wiedzięć, a do niedzieli jeszcze daleko. Jakoś musi ten czas przelecieć... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Inka ja wciąż czekam, i mam nadzieję, że jednak się nie doczekam, korci mnie żeby zrobić test, ale poczekam, chociaż o niczym innym od kilku dni nie myślę, już nie jestem taka pewna jak ostatnio, ale nie poddaję się i dalej myślę pozytywnie
Gagatka mnie też pobolewały w tym cyklu jajniki, ale nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało, więc biorę to za dobry znak
Naomi kończy Ci się cykl czy dni płodne, jęśli dni to niestety ale najlepiej poczekać do dnia spodziewanej miesiączki i wtedy zrobić
Mamunia zobaczysz wszystko będzie dobrze, maluszek na pewno się zagnieździ na dobre, tzrymam kciuki
Jutro się wszystko okaże, tzrymajcie mocno kciuki dziewczyny!!! _________________
edytowany: 1 raz | przez megi2511 | w dniu: 28-07-2008 9:20
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam po tak pieknym weekendzie. U mnie (w końcu się doliczyłam) 25dc więc jeszcze kilka dni i będe wiedziała czu urlopowe szaleństwo i p[ełny luz pomogły Od dzisiaj zaczynam kolejny rok pracy i czekania na urlopik chociaż zostało mi jeszcze jakieś 15 dni czyli śmiało 3 tygodnie mogłabym przeznaczyc na lenistwo ale nie mam nikogo na zastepstwo (chociaż to nie mój problem tylko szefa), poczekam do sierpnia może pójde na urlop w pod koniec sierpnia chociaż na tydzień.
Odżyłam na nowo, urlop zdecydowanie był mi potrzebny
Teraz będe się odzywała codziennie.
Inka ja podobnie jak megi2511 czekam na swoje rezultaty i mam nadzieje że tego czekania zostało mi naprawde niewiele i że będe bardzo mile zaskoczona _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie dziewczynki.
Magdziu, temperatura podniosła Ci się napewno po luteinie.
Mamunia, wszystko będzie dobrze, napewno nosisz w sobie fasolkę, trzynam kciuki.
A ja w końcu dostałam @. Cykl miał 46 dni z czego 3 tygodnie miałam te krwawienia i 3 tygodnie temperaturę na poziomie 37, dobrze że to wszystko sobie notuję żeby gin zobaczył. A zaczęło się tak : w sobote po południu podbrzusze bolało mnie coraz bardziej i kłóły mnie jajniki (jak gotowałam obiad to jeden tak się dał we znaki że aż w pół się zgiełam. A w nocy obudziłam się że tak brzydko wyrażę - cała zalana krwią. Ale cieszę się, że tak to się skończyło. _________________
|
|