|
Forum dla kobiet: Różności:
|
|
|
jak zajsc w ciaze??
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam moje kochane kobietki po bardzo długiej przerwie Strasznie się za wami stęskniłam. Ciesze się że przybyło nam tu kilka szczęśliwych mam. Życze wam wszystkim dużo zdrówka, dbajcie o siebie i maleństwa. Ja jestem po 2 tygodniach urlopu i przede mną ostatni wolny weekend który spędzam na morzem. Pogoda jest wspaniała.
W tym miesiącu nie liczyłam dni płodnych, nie robiłam testów owulacyjnych, nie robiłam 4 dniowej przerwy ani nie sprawdzałam śluzu płodnego. Totalny luz. Dlatego wiem że pewnie i w tym cyklu nic z tego, a co najważniejsze wcale mnie to nie martwi. Póki co mam mnóstwo optymizmu w sobie i oby jak najdłużej
Od poniedziałku wracam do pracy więc będe się odzywała codziennie. Trzymajcie się cieplutko. Buziaki. _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej Megan, witamy po urlopie, super, że odpoczęłaś i jesteś pełna optymizmu- tak trzymać
Ja też mam od kilku lat kota, i pierwsze co zrobiłam starając się o dzidzię to oprócz szczepionek na różyczkę itp. to właśnie toksoplazmoza, aczkolwiek słyszałam, że nawet jak się ma przeciwciała i jest się odpornym to w czasie ciąży należy unikać ostrych zabaw z kotem, żeby nie zadrapał, jak również sprzątania kuwety.
U mnie narazie bez zmian, czekam, zobaczymy co czas pokaże
Inka trzymam kciuki, zobaczymy co przyniesie początek tygodnia
Tak sobie myślę, że jak w tym miesiącu się nie uda to na wrzesień jeszcze odpuszczę bo na urlopik się wybieram, ale jak wrócę to już konkretnie uderzam do gina, żebyśmy zaczęli coś działać, badać, itp. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej Dziewuszki:) już sobie wróciłam do domku.zjadłam pyszny deserek i wygadałam się za wszystkie czasy.spotkałam się z koleżanką, która w sierpniu będzie rodzić.to jej drugie dziecko, ale bardzo boi się porodu,poprzedni trwał 12 godzin.masakra.
miałam jeszcze iść na piwko ze znajomymi ale jestem po nocce i chyba długo bym niewytrzymała.włączę sobie tv i pewnie zasne.mój kochany niestety w pracy więc cóż porabiać w piątkowy wieczór.
poczytam sobie troszkę zaraz o tej prolaktynie.ja praktycznie od 3 miesięcy żyję w samym stresie.mieliśmy spore problemy bo mąż niepracował.i tak się jakoś nazbierało.teraz powoli wszystko wraca do normy.i może wkońcu uda się zafasolkować
Megan super, że się odezwałaś.jesteś pełna optymizmu i pewnie wniesiesz dużo słoneczka do naszego forum. u mnie też bardzo gorąco. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
a właśnie przeczytałam ciekawą rzecz na jakimś forum.lekarze wypisują metformax, który obniża poziom cukru.podobno także pomaga w zafasolkowaniu.słyszałyście cosik na ten temat ?bo ja jestem w szoku.zmierzyłam temperaturkę i znów 37.czy któras z was ma tak przed @?a może to przez duphaston, od kąd zaczełam go brać tak właśnie mam _________________
edytowany: 1 raz | przez KasiaGW | w dniu: 25-07-2008 21:00
|
|
|
|
|
|
|
|
Muszę przyznać, ze trochę jestem wściekła na lekarzy. W grudniu byłam u gina i mówiłam, że będę odstawiac anty, pytałam jakie witaminki brać, jakie ewentualnie badania należy zrobić. Powiedziała, że mam odstawić anty tzry miesiące wczesniej jak będę chciała zajść w ciążę i kupić kwas foliowy. Zrobiła mi cytologię, usg wewnątrzmaciczne i powiedziała, że wszytko jest ok. W styczniu odstawiłam anty. W Kwietniu bolały mnie jajniki więc wylądowałam znowusz na usg, ale moje jajniki były zdrowe. Mimio to powtórzyłam badanie u innego gina i tez mi powiedziała, że jestem zdrowa jak ryba, nic tylko brać się do pracy i majstrować dzidzie Przepisała mi Feminatal 800 zamiast Foliku i kazała przyjść jak już test wyjdzie pozytywnie. Pytałam, czy jeszcze jakieś badania powinnam zrobić, itp. Nic nie kazała.
Teraz czytam o toksoplazmozie, badaniach hormonów, progestereonu, czy też prolaktyny, czytam, że szczepienie na różyczkę to prawie konieczność. Do dupy to wszytko! A ja nigdy nawet swinki nie miałam, nie mówiąc już o odrze czy różycce
Czuję się jakbym była mega nieodpowiedzialna za swoje przyszłe dziecko... Teraz zamiast czekać na owu i czynić starania o dzidzie starcę cały mieisąc na robie badań, jak miałam na to mnóstwo czasu od stycznia do maja, kiedy jeszcze się nie staraliśmy _________________
edytowany: 1 raz | przez GOYA | w dniu: 26-07-2008 6:31
|
|
|
|
|
|
|
|
GOYA tak to właśnie jest, że ciężko znaleźć dobrego gina, co się tobą zajmie i doradzi co robić aby wszystko było ok.
Ja robiłam różczyczkę, ospę i odrę- to wszystko w jednej szczepionce bo nigdy nie chorowałam na żadną chorobę zakaźną ale niestety po niej trzeba się wstrzymać z robieniem dzidzi na 3 miesiące obowiązkowo do tego przyda się WZW aib na wypadek cesarki no i ogólnioe warto mieć, do tego USG wewnątrzne, czytałam, że warto jeszcze zrobić badania na obecność pzreciwciał antykardiolipinowych, które chronią przed poronieniem, oraz na cytomegalię- ale z drugiej strony nie dajmy się zwariować tymi wszystkimi badaniami, i w kółko myśleć co by tu jeszcze, bo zwariować można,
Relaksik, czułość i pozytywne nastawienie, a nie ciągłe myślenie o badaniach, doktorach i szczepionkach. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
cześć dziewczyny:)
ale napisałyście przez te dwa dni... ja miałam trochę zamieszania i w pracy i w domu, więc nie było czasu pisac, ale zaglądałam tu do Was
dzisiaj rano powtórzyłam test i są te DWIE KRECHY!!! nie pamiętam o co tam pytałyście już, poczytam to odpowiem na pytania konkretnie
mała26 powiem ci, że w ogóle się nie przejmuj głupimi lekarzami, u mnie też nie było owulacji @ była tylko jedna i to nijaka, wzięłam jeden miesiąc bromergon i JEST, udało się
a w sumie to tabl. anty. odstawiłam w grudniu, do marca nie było owulki, potem w ogóle nie było @, więc szansę mieliśmy w sumie dopiero od czerwca
zadziałaliśmy tylko RAZ po mojej obronie jak minęły stresy i po powrocie męża ze szkolenia, to był 14 dc (1 lipiec) a potem az 19, tylko że w 23dc dostałam jakiegoś krwawienia i dlatego nie robiłam testu.
Dziewczynki moje kochane, jeszcze w to nie mogę uwierzyć, chodze po domu i sama się do siebie zacieszam, co sobie przypomnę test
Tylko mam problem, bo w czwartek mamy wyjazd na urlop do chorwacji i nie wiem, czy powinnam jechać, ale pójdę do gin w poniedz. to może mi powie co i jak.
Mężowi jeszcze nie powiedziałam, 31.07 ma urodziny to mu zrobię prezent, kupię małe dziecięce buciki i mu dam przy obiadku
Kochane moje kobietki na pewno uda się każdej z Was, bo przy moim rozregulowanym @ i problemach z owulką też się już niczego nie spodziewałam, poddałam się, a tu już ziarenko sobie było.
Boję się tak do końca cieszyć, dopiero jak zrobię badania i gin potwierdzi że wszystko jest ok, to będę spokojna.
Zyczę Wam wszystkiego najlepszego i sobie też, żeby było ok. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Goya a ja myślę, że nie ma co przesadzać z tymi badaniami.co mają powiedzieć kobiety które wpadły?one niemają z tym problemu.
zrobiłam sobie badanie cytologiczne, morfologie,ob i mocz.teraz tylko pójdę na prolaktynę bo za długo to trwa.o resztę badań będę się martwić później, jeśli się to wszystko wydłuży.Mój lekarz nie wspomniał wcale o badaniach.poza tym jak tu czuć się spokojnie jeśli trzeba co chwilka na jakieś badania latać.niedajmy sie zwarjować.
Mamunia wszystkie cieszymy się razem z Tobą kochana:) _________________
edytowany: 1 raz | przez KasiaGW | w dniu: 26-07-2008 8:22
|
|
|
|
|
|
|
|
KasiaGW napisała: |
mam Do was pytanie.czy plamiłyście kiedyś po stosunku? |
Kasia, mi bardzo często zdarzały się takie plamienia i to w różnych dniach cyklu, gin. powiedział że to normalne i nie ma sie czym przejmować _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Mamunia, bardzo sie cieszę, że Ci się udało. Podejrzewam, że właśnie to stres jaki miałaś wywołał owulację, no i bromergon, po którym słyszałam, że bardzo dużo osób zachodzi.
A co u mnie. Narazie czekam co dalej, chyba że coś się wydaży. Nadal krwawię, jeden dzień to żywoczerwona krew a na drugi brudnoczerwone krwawienia. Temperatura na poziomie 37. Wczoraj całe popołudnie bolało mnie podbrzusze (bardziej kłóło) i plecy, no i myślałam, że dostanę @ bo krwawienie się lekko nasiliło i zrobiło bardziej czerwone. Ja już nie wiem co mam robić. Może to ten castagnus po 3 miesiącach brania mnie oczyszcza czy co? Kurczę wczoraj na jakimś forum naczytałam sie o ciąży pozamacicznej, ale to chyba lekarz by wykrył. Objawy mam podobne, ale nie dam sie zwariować. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
witam kobietki serdecznie gratuluje zafasolkowanym hihhi zagladam tutaj do was ale jakos nie mam odwagi pisac z mezem staramy sie o dzidzie od jakichs 3 miesiecy ale jakos nie wychodzi nie licze dni plodnych nie mierze temepretury bo za bardzo mozna sie wkrecic :)biore tylko kwas foliowy.Czytalam tutaj na forum ze lekarze mowia dziewczyna zeby sie nie kochac codziennie bo plemniczki sa slabe a ja cos dzis przeczytalam w internecie moze was to zaciekawi kobietki ja juz nie wiem kto ma racje jak tak kazdy bedzie mowil i pisal co innego chyba oszaleje heheh pozdrawiam
|
|
|
|
|
|