|
|
|
|
|
|
KasiaGW łykałam wiesiołek i może dlatego tego śluzu trochę jest, bo bez wiesiołka to by go chyba wcale nie było. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Acha, swoją drogą to denerwujące jest to, że każą czekać aż do roku, prawda? to strata czasu i niepotrzebny stres, myślę, że pół roku powinno im wystarczyć
Mam jeszcze pytanko bo trochę jestem zielona w tych sprawach , na czy polega ten monitoring dokładnie i stymulacja?
Mam nadzieję, że to nie są głupie pytania, jeśli tak to przepraszam. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Królewno monitoring to robienie USG dopochwowego w odpowiednich dniach cyklu. Ja miałam w 10 dniu i w 13. Lekarz sprawdza czy rosną pęcherzyki Graffa, ocenia jakość śluzu. Mnie pęcherzyki nie rosną.
A co do stymulacji to na razie wiem tyle, że to będą jakieś hormony. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki Madziu za odpowiedź, co do monitoringu to tak myślałam, że tak to wygląda, bo jak byłam u gin. trafił mi właśnie 13 dc i mi robił usg dopochwowe i właśnie użył takiego orkeślenia, że dobrze trafiliśmy bo może odrazu zrobić monitoring i określił mi na podstawie pęchę. , że w tym dniu powinny mieć ileś tam mm i tak mają więc to chyba to.
Fajnie, że wiesz gdzie uderzyć teraz tylko tochę cierpliwości i gotowe:-) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Życzę wszystkim przyszłym mamusiom miłego wekeendu i do zobaczenia w poniedziałek lub wtorek, buziaki. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
oj dziewczyny My naprawde jestesmy niesamowite...umiemy dążyc do celu mimo tylu niepowodzeń!!!
Mam nadzieję że każda z Nas dostanie nagrode w postaci maleńkiej fasoleczki
U mnie humorek sie poprawił bo już nie jestem taka spięta i obolała.W tym miesiącu wypróbuje testy owulacyjne i chyba wybiore sie na wizyte do gin.Jakos to bedzie!!
BUZIALE;*
|
|
|
|
|
|
|
|
Magdzia25, na pewno nie są to takie wiadomości które chciałaś usłyszeć od swojego gin. ale niestety życie niesie nam wiele przeszkód które musimy pokonać. Wierzę, że dasz sobie radę bo już zaimponowałaś wcześniej swoją postawą wobec sprawy z mężem. Myślę, że jesteś silną osobą tylko niepotrzebnie wciągasz się sama w wir negatywnych myśli.
Zobacz, Paulina też się stara tyle czasu, tyle przeszła i dalej walczy, jest dobrej myśli.
Ja tez bym juz chciała być szczęśliwą, spełnioną w pełni kobietą a jednak kłody mi się walą pod nogi. W jakimś celu się tu wszystkie spotkałyśmy w końcu.
Znam nie takie osoby, które miały poważne problemy z niepłodnością...zarówno kobieta jak i mężczyzna a jednak doczekali się dzidziusia. I jak tu nie wierzyć w tzw. cuda...
W końcu się uda Madziu, mówię Ci.
Mam nadzieję, że zawsze będziemy się wspierać dziewczyny i mocno wierzyć, że do każdej z nas zawita szczęście.
Trzymajcie się dziewczynki _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Serenity Ty zawsze tak mądrze piszesz i masz do wszystkiego taki zdrowy dystans. Podziwiam Cię. Mnie już wczorajszy kryzys przeszedł. W końcu już nie raz się przekonałam, że nie ma takich przeciwności, których nie jestem wstanie pokonać. Więc teraz czekam spokojnie na przyszłotygodniowe badanie krwi i ponowną wizytę u gina. Oczywiście nie spoczywamy na laurach, bo jeszcze mam nadzieję, że pęcherzyk urośnie, lekarz tego nie wykluczył.
Miłego weekendu dziewczynki _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Kochane Dziewczynki!
Niestety nie udalo mi sie wejsc i poczytac co tam u Was ciekawego. Koniec pracy + przygotowania do wyjazdu (juz dzis w nocy) spowodowaly, ze nie mialam na nic czasu... a Wy tak szybko piszecie, ze trzeba troszke przysiasc, zeby nadrobic zaleglosci w czytaniu
Sciskam Was wszystkie i zycze powodzenia. Mam nadzieje, ze jak wroce, to fasolek bedzie wiecej!!!
Pa pa _________________
"Dziecko jest miłością, która stała się widzialna"
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam wszystkie kobiety czekajace na ten wspanialy stan jakim jest ciaza. My z chlopakiem staramy sie od niedawna i mam nadzieje, jak my wszystkie tutaj, ze niebawem uda nam sie zobaczyc na tescie dwie kreski. Ostatnio cieszylam sie,ze moja siostra ktora jest zreszta mlodsza dowiedziala sie, za bedzie mama. A ja wciaz czekam. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam,
Mam pytanie, czy wynik testu na hcg z krwi jest pewny w 100% bo mam 4,11; że jest negatywny,a miesiączka się spóźnia, mam ból brzucha taki sam jak przy miesiączce tylko, że jej samej brak,a do lekarza idę dopiero za tydzień, może coś wiecie na ten temat?
Pozdrawiam
|
|