|
|
|
|
|
|
U mnie to samo te okrzyki mojego męża doprowadzają mnie do rozstroju żołądka oczywiście nie obeszło się bez przekleństw zwłaszcza że nasi jak zwykle przegrzmocili najważniejszy mecz!!!! A tu tak pusto przy niedzieli normalnie dziwnie a ja tak chciałabym z kimś pogadać bo na męża nie mam co liczyć przez najbliższe tygodnie wieczory ma zajęte !!! Mówi żebym poszukała sobie zajęcia !!!!!!
Kasiu GW ja stosowałam po 1 tabletce wiesiołka rano , w południe i na wieczór.Mój mąż zauważył od razu poprawę!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam! Wesele bylo super. bawilam sie dobrze, choc tylko przy 2 lampkach czerwonego wina (bo sie boje). Wczoraj byly poprawiny i tez bylo nawet fajnie, ale czasami juz nie moglam wytrzymac. Najblizsza kuzynka przyszla z 9-cio miesiecznym dzieckiem i wszyscy mowili jaki sliczny, a tiutiali, misiali itp. Ja chwile tez, bo bardzo kocham dzieci i bardzo pragne swojego, ale po chwili lzy mi sie cisnely do oczow i jakis taki zal dusze sciskal. Potem w dou mialam chwile slabosci i pesymizmu i co chwile plakalam. A tak bardzo chcialam byc dzielna- ale po prostu nie moge nad tym zapanowac!
Dzis mam 20 dc i czekam.... _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....
|
|
|
|
|
|
|
|
ja mam 25 dc i też czekam- tak do piatku bo owulkę miałam koło 16 dc. ale jakoś nie wierze zbytnio żebym była w ciąży _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć dziewczyny! Własnie zorientowałam się, że zle napisałam poprzedni post. Moje endometrium nie wynosiło 1, 15 mm tylko oczywiście 11,5 mm w 27 dc, bo owu nie było, tylko pecherzyk rósł i rósł az zrobił sie torbiel, czyli niepekniety pecherzyk o wielkości 5,75mm - tzw. hiperstymulacja. Teraz czekam na @ i zaczynam staranka od nowa.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie dziewczyny.
A więc jeden mój problem się rozwiązał. Tak jak przypuszczałyście (ja zresztą po cichu też) po wolnym okazało się, że ciąży juz nie ma. Oczywiście pocisła mojemu jakąś ściemę, ale nawet on już nie uwierzył.
Pozostaje drugi problem, czy warto ratować ten nasz związek. Ciągle biję się z myślami i ciągle trudno jest mi podjąć decyzję. Zwłaszcza, że urażona duma dochodzi do głosu i niestety, wstyd się przyznać, ale chęć wyrównania rachunku. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Magdzia25 a nie mówiłam że tak własnie będzie. Skąd ja to znam hmm...?? Stary sposób próby złapania faceta na dziecko. Jeśli bardzo kochasz męża i jeśli wszystko sobie wyjaśniliście, jeśli jesteś pewna jego i jego uczuć to daj mu szanse bo być może warto. Ja wiem że niebyłabym w stanie wybaczyć tym bardziej po tym jak twój mąż się zachowywał wobec ciebie (nie był pewny kogo wybrać)_ale jeśli ty wierzysz (a tak własnie wnioskuję) że możecie jeszcze być szczęśliwi to walcz o to i powiedz mu otwarcie że tylko na twoich warunkach. Ty jesteś teraz górą w tym związku i twoje szczęście liczy się tu najbardziej. Pamiętaj że w każdej chwili możesz odejść. Trzymam kciuki. _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej dziewczynki.piszę z zapytaniem.ale niemyślcie że znów coś sobie wmawiam.nie, w sumie do dopiero mam 14 dc. ale od trzech dni mam dziwne bulgotanie wysoko w żołądku pod prawą piersią.co to może być? spotkałyście się kiedyś z czymś takim?
Madziu ja niewiem jak zachowałabym się w twojej sytuacji.ale ciężko byłoby mi wszystko przekreślić.chyba starałabym się naprawić związek.jeśli by niewyszło zaczełąbym żyć sama.ale wiedziałabym że próbowałam.miłość to nie wszystko.ważne czy uda ci się zapomnieć tę krzywdę. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam dziewczynki.
Paulinko ja też jestem po weekendowym weselu i też troszkę sobie popłakałam bo siostra panny młodej jest w 8 miesiącu ciąży i akurat wypadło że siedziałam prawie obok niej i wszyscy w kółko pytali jak sie czuje i tym podobne. Najgorsze było to że nie piłam i wszyscy myśleli że może w ciąży jestem, ale akurat byłam kierowcą więc już nie pytali. A u mnie 33 dzień cyklu i czekam. W sobotę strasznie bolały mnie jajniki i przez to prawie nic nie jadłam na weselu. Dziś od rana się źle czuję, ale to chyba @ nadchodzi i co chwila mam uczucie że to już. Nie nastawiam sie zbytnio bo biorę tego castagnusa i tylko się domyślam czy owulacja była bo nic nie czułam, wiem to z mierzenia temperatury bo jest 12 dzień wyższych.
Magdziu, też myślałam że tak będzie, trudno też coś Tobie doradzić w tej sytuacji. Poczekaj co powie mąż jak przyjdzie z pracy, jak będzie się zachowywał. Podjęcie decyzji jest tym bardziej trudne,że nie był zdecydowany czy wrazie czego zostanie z Tobą czy z nią. Może sytuacja się sama wyklaruje, a co do dumy i tego żeby się zemścić to myślę że nie warto, chociaż jak bym ją dorwała to nie wiem co bym jej zrobiła. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Serenity a co u Ciebie? Już tak długo nie odzywasz się.... Czyzby to dobre wieści?
|
|
|
|
|
|
|
|
widze ze mnostwo nowych starajacych sie doszlo...Zycze szybkiego zajscia w upragniona ciaze...Paulinka widze zostala z moich starych znajomych...Pozdrawiam i mam nadzieje ze wkrotce bedziesz pisac na pamietniku przyszlych mam !!!Nie wpadalam tu bo wiem jak wam ciezko jak ktos jest w ciazy a wy wciaz sie staracie bo 2 lata przechodzilam przez to samo..Paulus wkleilam swoj brzusio i zdiecie synka na pamietniku jakbys miala ochote zobaczec...Nie odbyla sie ta ciaza bez krwawienia i lezenia na patologi, ale poki co jest ok...Pozdrawiam goraco!! _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Martucha ja ciebie też pamiętam, życzę spokojnej ciąży i pomyślenego rozwiązania:) fajnie że wpadłaś! _________________
|
|