|
|
|
|
|
|
Tea34 nie gniewam się bo nie mam o co.
Ja również dołączam się do prośby Jagnieszki i justyny276. _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie dziewczyny.
Megan_22, moze faktycznie ostatnie wydarzenia sprawiły, że stałaś się bardziej nerwowa, zmęczona i przewrażliwiona... Nie znam Twojego męża i ciężko tak w ciemno powiedziec ale wiem ze swojego doświadczenia, że czasem jestem nie dozniesienia
A przede wszystkim odbija się to wtedy na moich relacjach z mężem i więcej się przemawiamy niż zgadzamy. Nie raz warto przemyśleć swoje postępowanie niż zastanawiać się, że to ktos nam robi na złość i etc. Wrzuć na luz, poprzyrządzaj romantyczne kolacyjki, pooglądajcie filmiki a wierzę, że wszystko wróci do normy.
Absolutnie nie chę Cie oceniać tylko poprostu "gdybam sobie", bo wiem jak nie raz bywało u mnie.
Taka dobra rada starszej koleżanki
Pozdrawiam _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki Serenity. Postaram się mu wynagrodzić ostatni miesiąc a szczególnie kilka ostatnich dni. Jak sobie pomyśle w głębi duszy to wiem że byłam nie do zniesienia. Jakoś to będzie. Najważniejsze że jest przy mnie i zawsze mogę na niego liczyć. Rozbawia mnie słowami że mogę się na niego gniewać ile chcem a on i tak będzie mnie bardzo kochał Tylko że ja nie chcem się wiecej gniewać ani smucić chce spowrotem żyć normalnie.
Chętnie wysłucham każdej rady i wyciągne wnioski. Szczególnie starszych bardziej doświadczonych koleżanek _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jagnieszka ja od razu wiedziałam, tzn. w walentynki się kochaliśmy a na drugi dzień ja po prostu wiedziałam że się udało, tego się nie da opisać, ale podobno jest tak że niektóre kobiety wiedzą od razu, inne nie. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Megan_22, hahaha nie aż tak dużo starszej bo zaledwie 3 latka no ale to tez jest coś ...oj niestety lata lecą
A ja dziś sobie poszłam do fryzjera i od razu mi się humor polepszył Wogóle to dziś "prawą" nogą wstałam i się ciągle cieszę nawet sama nie wiem z czego chociaz od wczoraj złapało mnie okropne przeziębienie i mam stan podgorączkowy.
Pogoda u mnie się troche popsuła i jest deszczowo ale nie będe ciągle na wszystko narzekać jak "stare babsko"
Tak więc trzymam kciuki za Wasze dobre nastawienie i samopoczucie. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Sluchajcie a jak to jest z druga polowa cyklu i sluzem? Bo ja jestem ok5 dni po owulacji zauwazylam cos co wyglada jak nieplodny sluz. Poza tym "czuje" macice, jesli wiecie co mam na mysli. Myslicie,ze powinnam isc do lekarza? Bylam u gin rowno miesiac temu i powiedzial,ze wszystko "pieknie wyglada, tylko dzieci rodzic". _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
pomidorex! Ja robilam sobie badanie PRL i spoczynkowa mialam ok a po MTC wieksza az 18x! Ale moj gin powioedzial, ze to badanie z obciazeniem to jest juz starej generacji i nie jest miarodajne, bo prawie kazdej kobiecie wyjdie za duze (powoduje to stres, niewyspanie, jedzenie i wiele innych czynnikow). Powiedzial, ze to nie jest powod przez ktory nie zachodze tak dlugo w ciaze i ze nic z tym robic nie bedziemy. Wiec nie martw sie!!!!
Neti! Trzymam kciuki!
A ja bylam dzis na wymazie z gardla i zmartwilo mnie to ze wyniki dopiero w nastepna srode i dopiero wtedy pojde do mojego gina po jakis ATB. Tylko, ze do tego czasu bakterie na dobre sie zagoszcza....
Ale pocieszam sie tym, ze nie bardzo mnie to gardlo boli i nie ma temperatury, wiec moze jakos wytzrymam. I do tego jeszcze na niepewnosc czy jestem w ciazy czy nie, a dzis dopiero 20 dc.
Jagnieszka! W drugiej fazie, juz po owulacji mozesz miec nieplodny sluz. ja tam zwykle mam i teraz tez. A ze macica jest twarda to znaczy ze juz skonczyly Ci sie dni plodne. _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....
edytowany: 1 raz | przez p_aullina | w dniu: 17-04-2008 15:54
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzieki Kangurku. Mam nadzieje,ze ja tez poczuje... ale przy obecnym stanie rzeczy WSZYSTKO traktuje jako prawdopodobny objaw;) Bardzo Ci zazdroszcze! I mam nadzieje,ze nas nie zostawisz i bedziesz sie dzielic madrosciami ciazowymi:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Kangurek w jakiej romantycznej scenerii poczęło się twoje maleństwo !
Ja też słyszałam że to się po prostu czuje i już się nie mogę doczekać tego cudownego uczucia .
Megan 22 ja myślę że nasi mężczyzni bardzo martwią się o ciążę i stąd te wszystkie problemy. Oni przeżywają to wszystko tak samo jak my albo nawet bardziej. Mój mąż zadzwonił dziś do mnie do pracy żeby zapytać czy @ przyszła powiedziałam że tak a on że zaczniemy znów wszystko od nowa. Wyjął mi to po prostu z ust i zrozumiałam że jemu też baaaaardzo zależy i to wzmocni nasz związek.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie dziewczyny:) Tak sobie czasem czytam Wasz watek i mysle ze moze i ja sie powinnam przylaczyc:) Ja rozniez nie moge sie doczekac kiedy w moim lonie pojawi sie nowe zycie. Bardzo dlugo juz na to czekam...ok 1,5 roku a moze i dluzej. Za dwa miesiace wychodze za maz i mam nadzieje,ze po slubie doczekamy sie w koncu neszej malej kruszynki:) _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
hej dziewczyny - ja nie mialam praktycznie zadnych objawow ciazy... tylko ból w dole brzucha ale bylam pewna, ze to albo owulacja albo nadchodzaca @ bo bolalo dokladnie tak samo.... wrażliwe piersi pojawily sie dopiero po tym jak juz wyszedl mi test pozytywnie.... chociaz byl jeden dziwny objaw, który sprawil ze podejrzewałam, że mogło się udać począć fasoleczke, a mianowicie straszna nadwrażliwość na zapachy, którą mam do tej pory.... i wstręt do kawy ... (którą na codzień uwielbiam) moja siostra miała w ciązy identycznie;-) _________________
edytowany: 1 raz | przez misinka | w dniu: 17-04-2008 21:58
|
|