|
|
|
|
|
|
nowa26 bardzo mi przykro wiem co czujesz,sama to przechodzilam.
bedzie dobrze glowa do gory.
a umnie bez zmian jak dzidzi nie bylo tak nie ma . _________________ ..DZIEKI TOBIE WIEM ZE ZYJE...
|
|
|
|
|
|
|
|
hej evita , odnosnie twoich dolegliwosci , nie jestes sama
tez tak mam i czasem sie zastanawiam jak jeszcze moj organizm potrafi zrobic mnie w konia ! nie tak dawno mialam praktycznie wszystkie objawy ciazy oprocz tego ze @ przyszla w terminie ,
dzis mam 14dc. i od kilku dni intensywne staranie sie o dzidzie .
jeszcze nigdy tak sie do tego nie przykladalismy z mezem ,zebralam do kupy wszystkie metody wyznaczania dni podnych no i jazda Dziewczyny trzymajcie kciuki!!jesli znowu nie wyjdzie bede miala przynajmniej juz mocne podstawy do tego zeby isc na badania , cos juz za dlugo sie to ciagnie , no i latka leca.
najbardziej przeraza mnie to , ze te dwie upragnione kreski na tescie nie daja nam jeszcze prawa do szczescia
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć Neti . Mój to piąty miesiąc starań. Przez dwa ostatnie mierzyłam temperaturę, robiłam testy i nic . Więc powiedziałam sobie stop, koniec, niech się się dzieje co chce. I w styczniu juz nic nie robiłam, poddałam się ,kochałam wtedy kiedy chciałam i nawet na forum nie pisałam nic, po prostu sie odcielam. No a teraz czekam na @, ktora jak napisalam wyzej nie przychodzi. Zobaczymy co powie lekarz, pewnie da mi luteine na wywolanie i dalej bedziemy sie starac. Tylko ze ja nigdy nie mialam takich mdlosci, moze rzeczywiscie organizm plata figle .
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Permen jest bez recepty.zawiera żeńszeń, L-argininę i tribulus terrestris- wyczytałam, że pobudza wydzielanie testosteronu o ok.40%.zobaczymy kosztuje ok 50 zł zależnie od apteki.myślę, że na każdego działa inaczej. ale mój mąż przekonał się i bierze sam ( nie muszę nawet mu przypominać ) ja też ostatnio odczuwam dziwne kłócie w lewym jajniku, i niewiem czym to może być spowodowane. mam pytanie?? po jakim okresie od zapłodnienia mogą zachodzić objawy zajścia w ciążę??i jaka jest wówczas temperatura??od kilku dni moje pesymistyczne podejście odeszło czuję się jakoś tak szczęśliwie,jestem pełna nadzieji. niewiem co mi odbiło bo mo moim ostatnim załamaniu taka zmiana mnie szokuje.pozdrawiam :* _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
z wlasnych obserwacji wnioskuje , ze takie klucia w jajnikach mam zawsze podczas jajeczkowania no ale u kazdej z nas przyczyny tego moga byc rozne .ja tez jestem pelna nadziei ze teraz sie uda , jestem pelna nadziei przed kazda spodziewana miesiaczka no a pozniej to tylko jest mi przykro czasem sie zastanawiam czy to los nie jest tak przewrotny i wystawia mnie na probe .maz juz dawno namawial mnie na dziecko ale zawsze bylo cos wazniejszego-praca , budowa domu, wykonczenie domu , wczasy ze granica i teraz kiedy juz jestem spelniona i naprawde szczesliwa z tego co mam to jednak do takiej pelni szczescia brakuje dziecka .zawsze chcialam sie trzymac wyznaczonej prze zemnie kolejnosci najpierw to, to i to i na koniec dziecko, teraz sie zastanawiam czy nie zawiele chcialam osiagnac kosztem tego najwazniejszego? jednak nie swiruje i ciagle tlumacze sobie ze jest ok i jeszcze mam czas ale staranie sie od 7 miesiecy i nic daje do myslenia . wlasnie mam punkt kulminacyjny cyklu , do gina mam wizyte dopiero w polowie marca i mam nadzieje ze do tej pory sie uda i nie bede musiala isc po wspomagacze
|
|
|
|
|
|
|
|
Kasiu, powiem Ci że Ja czuję się tak samo jak Ty. W tamtym miesiącu byłam taka niecierpliwa że nie mogłam w miejscu usiedzieć, ale przyszła @ i się rozczarowalam. Od tamtej pory też jestem dziwnie spokojna, chociaż przytulalismy się z 4 razy i nie za wszelką cenę, choć wiedzieliśmy że w te dni trzeba. Co do temperatury to przez 3 tyg od owulacji czyli od skoku powinna utrzymywać sie mniej więcej na tym samym poziomie. u niektórych będzie to 36,8 lub 9 a u inych 37,1 - 4 lub wyżej, wtedy można domniemać że jest sie w ciąży. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
evita trzymamy kciuki:D oby to było to o czym wszystkie tu marzymy:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam 25 lat. wiem, że gdybym chiała mogłabym jeszcze poczekac. ale juz niechcę.moje koleżanki z pracy maja po 30 lat i spory problem aby zajść w ciąże.bo świat jest naprawdę porąbany.człowiek goni cały czas za pieniędzmi, alby jakoś żyć, urządzić się. a potem kiedy wydaje się że juz czas na dziecko przychodzą problemy.jesteśmy zmęczone psychicznie i fizycznie, organizm wariuje.zauważcie, że kobiety które niepracują albo mają lekka pracę, zyją skromnie nie mają z tym az takich problemów.system nas wykańcza. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzieki Kangurku . Wszystko sie dzis okaze. Ale jestem nadzwyczaj spokojna i jakos to mi wszystko po prostu "wisi". Nastawilam sie ze ide po luteine a co bedzie zobaczymy, moze znowu jak kiedys rozregulowal sie organizm.
KasiuGW ja tez mam 25 lat(skoncze 21 marca)i nie chce czekac.
życze wszystkim spelnienia marzen .
|
|
|
|
|
|
|
|
też tak myślę Evita, lepiej się nie nastawiać, żeby potem nie cierpieć, a wrazie czego mieć przemiłą niespodziankę a ja 5 lipca skończę 25 no proszę jak się nam zgrało
pozdrawiam _________________
edytowany: 2 razy | przez kangurek | ostatnio w dniu: 11-02-2008 13:45
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam pytanko:) jeszcze nigdy nie mierzyłam temperatury czy to może być zwykły termometr, bo wiem, ze sa też specjalne ?? _________________
|
|