|
|
|
|
|
|
hej Tere.Zaczelismy ponad poltorej roku temu.w lutym w tym rokusie nam udalo ale na "chwile".Pod koniec marca stracilismy nasze malenstwo Przeczekalismy pol roku i od wrzesnia zaczelismy starania znowu.Udalo sie teraz Tzn.jakis czas temu bo dzis mam 30ty dzien cyklu.Zadnego okresu ani jego objawow powiekszone piersi,wieeeeelki apetyt a przy nim mdlosci.No i testy ciazowe przed soba z pozytywnymi wynikami,kazdy _________________ na zawsze w moim sercu-tylko Ty Kochanie!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
hej dziewczyny. Anialondyn napewno juz Ci sie udalo i serdecznie gratuluje.
Tere masz racje. Zgadzam sie z Toba.
Ja zrobilam dzisiaj test w 16dc. Nie widze wyraznej drugiej kreski i nie wiem co myslec.
P_aulina Ty jestes taka poukladana i wiesz co zawsze co ze soba robic.
Ja zaczynam sie gubic totalnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
czesc dziewczyny!kaskaZG nie mozesz sie glubic ,takie pdejscie w niczym nie pomaga.usisz za karzdym razem mowic uda sie napewno.ja tak sie dolowalam i szczeze jeszcze gorzej bylo .kasia a wiec glowa do gory i nie smutek tylko usmiech _________________ ..DZIEKI TOBIE WIEM ZE ZYJE...
|
|
|
|
|
|
|
|
anialondyn napisała: |
.Zaczelismy ponad poltorej roku temu.w lutym w tym rokusie nam udalo ale na "chwile".Pod koniec marca stracilismy nasze malenstwo Przeczekalismy pol roku i od wrzesnia zaczelismy starania znowu.Udalo sie teraz Tzn.jakis czas temu bo dzis mam 30ty dzien cyklu.Zadnego okresu ani jego objawow powiekszone piersi,wieeeeelki apetyt a przy nim mdlosci.No i testy ciazowe przed soba z pozytywnymi wynikami,kazdy |
Aniu gratuluje:) PO jakim czasie robiłas 1szy test?bo moze mi toi "umkneło" i ile? ja we wtorek robiłam 2 i teraz kreska na "T" wyszła duzo grubsza niz 4 dni po tym, jak niedost @
ale musze czekac jeszcze na potwierdzenia ginia do NR,
zaraz po NR ide do ginia,bo chce wiedziec czy wszystko OK _________________
edytowany: 1 raz | przez married_1982 | w dniu: 20-12-2007 8:59
|
|
|
|
|
|
|
|
KasiuZG! Glowa do gory! Ja rzeczywiscie zawsze bylam "poukladana", tzn. zawsze wszystko planowalam i planuje nadal, tak samo bylo z nauka, liczylam dni, kartki, biorac oczywiscie ze 3 dni na powtorki,wszystko musze wiedziec dokladnie i wczesniej...itp Z jednej strony to dobrze, ale sa tez tego duuuuuuuuuuuze minusy.
Moze w tym cyklu nam sie uda! Mamy go jakos podobnie (Ty masz kilka dni przede mna), wiec niedlugo bedziemy dzialac _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....
|
|
|
|
|
|
|
|
dzialaj, dzialaj, nie obijaj sie
Sluchaj a te wyniki twojego meza to bardzo zle byly,,,,,chyba nie co?
moze te witaminki i mineraly wystarcza?
Tylko nie martw sie bo bedzie ok i uda wam sie,,,,,,juz nie dlugo
|
|
|
|
|
|
|
|
Jola! wyniki nie byly wcale zle! ja porownywalam je z innymi w necie to powiedzialabym ze wrecz cudowne! Mysle, ze na razie nigdzie sie nie wybieramy, do zadnej kliniki. sadze, ze jeszcze za wczesnie jest aby az tak strasznie wszystko sprawdzac. Lekarz mowil o badaniu mojego sluzu po stosunku itp. Przeciez my dopiero bedziemy sie teraz starac 7 miesiac. Lykamy witaminki i ten duphaston biore, jak mi kazal i co bedzie to bedzie... _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....
|
|
|
|
|
|
|
|
p_aullina napisała: |
Lekarz poogladal wyniki meza i stwierdzil, ze moze trzebaby bylo te zolnierzyki jakos wzmocnic,ale tym zajmuje sie jego kolega w klinice plodnosci....Obawiam sie ze to beda kolejne niemale wydatki....wiec na razie dalej bede brac duphaston, robic testy owulacyjne i moze pokazemy mu, ze damy rade sami!!!!!!!!! |
,oze zle cie zrozumialam, ale ciesze sie ze plemniczki sa oki,,,,i jest ich duuuuzo
wiec do dziela,,,a te twoje leki tez juz pomoga,,,,,,jest coraz lepiej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jedyne co mnie w tych wynikach troszke martwi to to ze prawidlowych ma tylko 24% A jesli chodzi o ilosc i ruch to chyba sa ok. Ale mam nadzieje, ze ten cynk, selen i inne wit cos pomoga.
A Ty jak sie czujesz? _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....
edytowany: 1 raz | przez p_aullina | w dniu: 20-12-2007 15:40
|
|
|
|
|
|
|
|
Ok , dziekuje.
|
|