|
|
|
|
|
|
lily napisala:
Cytat: |
Ja...tak czytam Was sobie.Czasem mi to pomaga, a czasem zaczynam zbyt intensywnie o tym myśleć i się dołuje.Zawsze jednak tu wracam...
|
Lily bardzo dobrze Cię rozumiem mam to samo. _________________
Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.
edytowany: 3 razy | przez MORELKA27 | ostatnio w dniu: 08-11-2008 20:55
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
bedą sie sypać...jeju muszą
Gratulacje Andzilua,oby kazda z Nas zobaczyła te dwie magiczne i prawdziwe kreseczeki...
cześć Izabelko _________________
edytowany: 1 raz | przez hera | w dniu: 08-11-2008 20:55
|
|
|
|
|
|
|
|
Lily ja tez tak na poczatku myslalam, ze im wiecej z dziewczynami na forum przebywam tym bardziej sie nakrecam, ale nie oddalabym tego za nic
Duzo razy dziewczynki wspomoga, pociesza, doradza. _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
|
|
|
|
|
|
|
|
to przecież ja specjalnie dla was ten woreczek fasolek otworzyłam z myślą o was.ide wypoczywac bo już za dużo wrażeń mam jak na jeden dzień. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
To fakt,dziewczyny są zaje....,forum jest super.Nigdy nie "bawiłam" sie w takiego typu rzeczy,ale tutaj zanjdziesz zrozumienie i najwazniejsze pocieszenie.Oj dziewczynki oby te starania zafasolkowały...
A ja czytam,pisze,dzwonie..Juz w poniedziałek lece do domku,pokrecic ząbki(mam aparat:( no i zobaczyc sie ze wszytskimi i prz okazji jakies badanka zrobic..
A tak w ogole to jestem po miłych starankach..hihi
A Ty Iza co robisz _________________
edytowany: 1 raz | przez hera | w dniu: 08-11-2008 21:05
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Oby nie przyszła,trzymam kciuki Ja już chyba obejrzałam swoje,bo moj P dopadł sie do pilota i oglada helikopter w ogniu,zbyt drastyczne jak dla mnie.Jutro na 7.30 ide do pracy wiec wieczor powoli sie dla mnie konczy,ale co tam,najwazniejesze juz zrobione Teraz tylko trzeba trzymac kciuki A moge sie o cos zapytac,to jest takie bardzo intymne,ale dziewczyny juz wspominały cos na temat sluzu,tzw.kurzego,czy wtedy dochodzi do owulacji,czy dopiero po tym
Własnie przezroczysty,taki ciagnący.
No to działamy oby sie udało...
To ja znikam już... Do jutra i miłej nocki życzę _________________
edytowany: 2 razy | przez hera | ostatnio w dniu: 08-11-2008 21:23
|
|
|
|
|
|
|
|
Hera najbardziej płodne dni masz w ostatnim dniu wystąpienia śluzu płodnego. Najgorsze jest to w tym wszystkim ze o tym czy owulacja była dowiadujemy sie juz po fakcie na podstawie sluzu i temp. _________________
Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.
edytowany: 1 raz | przez MORELKA27 | w dniu: 08-11-2008 21:26
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj Morelko,oby to był ten dzien... _________________
|
|