
|
 |
|
|
|
|
Dziecko sprawilo by mi przyjemnosc...A my mieszkalismy jeszcze we wsi Brzozowka pod Toruniem...potem w wawie ale teraz u mnie i dobrze bo tu jest najpiekniej...Ale masz racje nie moge sie zadreczac bo nic mi to nie da dziecko juz nie wroci do mnie ja to wszystko wiem tylko tak ciezko to zrobic.. _________________ Jestem Mama!!!!!

|
|
|

|
 |
|
|
|
|
Pomysl o czyms przyjemnym.Nie masz zadnego hobby??Moze jakies zajecie pomogloby Ci zapomniec??

|
|
|

|
 |
|
|
|
|
Martucha, dzieki za pocieszenie. Moze faktycznie tak mam. Jeszcze sie troche postaramy zanim zaczne sie martwic  _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....

|
|
|

|
 |
|
|
|
|
to nie tylko pocieszenie ale prawda...Mezatko sek w tym ze ja mam mnostwo zajec i hobby ale co bym nie robila nic nie daje mi ukojenia nie moge nie myslec o dziecku...Chyba wariuje juz.. _________________ Jestem Mama!!!!!

|
|
|

|
 |
|
|
|
|
To moze wybierz sie do psychologa??Moze on Ci pomoze i przestaniesz sie martwic wszystkim...

|
|
|

|
 |
|
|
|
|
Nie wiem wiesz bo ja rozmawiam o9 moich uczuciach z wami z mezem...wiem i mam swiadomosc tego ze powinnam wziasc sie w garsc...tylko ja jestem za wrazliwa i mam slaba psychike jesli chodzi o jakies tragedie itd...Moze jak zajde drugi raz w ciaze to sie to zmieni...chociaz nie wiem czuje smutek i zlosc jak widze kobiete w ciazy albo male dziecko...nie powinnam tak czuc, ale mysle ze mogloby byc moje i ze mojego nie ma...to chore wiem... _________________ Jestem Mama!!!!!

|
|
|

|
 |
|
|
|
|
Ale moze psycholog spowodowalby ze odzyskalabys swoje wartosci.Moze warto wybrac sie chociaz na jedna wizyte??Sprobowac moze to cos da...

|
|
|

|
 |
|
|
|
|
Cześć anialondyn  .
Dziękuję za odpowiedź, z ciekawości posprawdzam te metody (świeca itd.). I oczywiście dalej będziemy się starać!!!!
Pozdrawiam

|
|
|

|
 |
|
|
|
|
Hej Evito mi sie wydaje ze najlepsza metoda na zajscie w ciaze jest niemyslenie o tym i niestosowanie zadnych pomocnikow.Po prostu kochac sie kiedy ma sie na to ochote.Kochac sie tak jak zawsze bez zadnych swiec po czy lezeniu na brzuchu.

|
|
|

|
 |
|
|
|
|
Czesc KaskaZG  tego ze mam oba jajniki to jestem pewna,lekarz mi tlumaczyl ze ciaza sie zagniezdzila w jajowodzie.Najpierw przed lapar.probowali go rozpuscic jakims zastrzykiem co dostalam w tylek,czekalam tydzien w szpitalu ale nie zadzialal.Na droga probe bylo juz za pozno,bo jak rosnie dalej to moze dojsc do pekniecia i smierci.Pytalam co by bylo gdyby mi sie znowu powturzyla pozamac.ale lekarz mi powiedzial ze jajniki mam i zawsze mozna pobrac jajeczko do in Vitro.Wiec jak do maja2008 nie zajde to zrobie zabieg.

|
|
|

|
 |
|
|
|
|
Mężatko!!
Wiesz, chyba masz rację. Tylko, że tak trudno o tym nie myśleć  . Ale damy radę!! Najgorsze jest to , że dookoła wszystkie moje znajome albo urodziły albo są właśnie w ciąży. I ja kiedyś bedę  .
Może całkiem niedługo. O boże chyba będe skakać no nieba  .
Tak łatwo mówić żeby każda z was tak myślała, ALE DZIEWCZYNY BęDZIE DOBRZE!!!!!!!

|
|
|