Kasia, a wiesz czym ja zastąpiłam słodyczę (mój nałóg)...marchewką
... zdrowa, małokaloryczna a ochota na czekoladę Ci zniknie. Można też owocami, ale one już mają więcej kalorii (szczególnie winogrona, banany)...
I zgadzam się z
orenda - jak się kocha to się kocha całą osobę, a nie wytyka jej pare kg, tym bardziej, że wcale nie masz ich za dużo. Zrozumiałabym jakbyś była otyła, wtedy bając o zdrowie partnerki/partnera można delikatnie próbować coś zmienić. Pogadaj z nim, że wcale Ci to nie pomaga, a wręcz przeciwnie... Jeśli kocha to zrozumie...
_________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 21-11-2008 13:22