Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Cześć dziewczyny hurra!!!!Gabriel jest w domu,nareszcie jesteśmy rodziną w komplecie.Mały waży już 3110 g.
Teraz pogoda jest zdradziecka,więc uważajcie na siebie mamusie i dbajcie bardzo o siebie.
_________________
"Bóg opiekuje się nami przez przyjaciół"

Mrówko cieszę się z całego serca, że Twój synek już jest z Tobą w domu. Wyobrażam sobie co przeżywałaś przez ten czas, gdy był w szpitalu. Życzę Gabrysiowi dużo zdrówka, a Tobie wielu radosnych chwil z nim spędzonych

Agnieszko, faktycznie też słyszałam, że u sporej ilości kobiet dochodzi do poronienia w pierwszych tygodniach ciąży, ale myślę, że nie jest to aż takie częste. O ile nie miałaś wcześniej problemu z donoszeniem ciąży i dbasz o siebie to myślę, że ryzyko jest niewielkie. Trzymaj się. Pozdrowienia.

agnieszko przede wszystkim gratulacje!!!! lekarze twierdza iz pierwsze tygodnie ciazy sa ryzykowne ale jesli w twojej rodzinie nikt niemial problem i ty sama ich nie posiadasz napewno urodzisz zdrowe i silne dzieciatko
niemartw sie o takie zeczy to zle wplywa na ciebie i fasolke, opoczywaj ile mozesz zycze wszystkiego najlepszego, witam cie w gronie przyszlych mam

agnieszko, przede wszystkim postaraj sie unikac papierosow i dymu, alkoholu, stresu!!! dzwigania!!!! przewiania, jesli chodzi o goly brzuch czy plecy, a nic ci nie grozi. ja sie dowiedzialam o ciazy dopieo w 3 miesiacu i palilam,ale na szczescie moja mala jest zdrowiutka jak byczek!
_________________

Engelsien

Palilas przez cala ciaze? pytam bo sama pale i nie moge rzucic.

przez cala nie, jak tylko sie dowiedzialam tak odrazub rzcilam (chodz mowi sie ,ze nie wolno bo dziecko sie przyzwyczaja) czli tak od 3 miesiaca... rzucilam bo nie chcialam aby urodzilo mi sie dziecko niepelnosprawde przez moja glupote (mam 21lat i nie dala bym rady z takim dzieckiem, a poco ryzykowac?) ta byla moja inicjatywa! (Z gory mowie, ze latwo nie bylo!) bylam strasznie nerwowa... ale szybko minelo... plecam wszystkim w ciazy tabletki (witaminy dla kobiet w ciazy) Prennatal.... sa super a moja Jenny urodzila sie brazowiutka, bez soczkow marchwiopwych... i dobre tez sa mandarynki!
_________________

Hej mróweczko- super, że już jesteście razem. Nareszcie. Wyobrażam sobie jak się przez ten czas wycierpiałaś. A teraz niech Gabriel rośnie i przybywa na wadze.
Nie wiem co ma wpływ na cerę dziecka gdy jesteśmy w ciąży- czy np soczki marchwiowe są w stanie przyciemnić karnację..? Mój urodził się z dosyć ciemną karnacją...no ale w końcu został spłodzony w Tunezji
Engelsien19- dosyć późno się dowiedziałaś o ciąży...a co z okresem? Ja prawie od razu wiedziałam, że jestem w ciąży- mimo że testy pokazywały na początku inaczej- po prostu czułam to-choć jescze nie spóźniał mi się okres, ani nie miałam bardzo typowych objawów typu- wymioty, poranne mdłości.
Najważniejsze jednak, że dzidzia urodziła się zdrowa- bo mówi się, że akurat ten pierwszy trymestr jest najważniejszy, że właśnie wtedy trzeba na siebie najbardziej uważać. A niestety często się zdarza, że mamy dowiadują się o ciąży po miesiącu, czy nawet trzech...

aldona, to byl moj okres haotyczny... matura, egzaminy zawodowe, przeprowadzka do niemiec...bo na matury ciagle dojezdzalam juz z niemiec, sam fakt zakonczenia szkoly.... okresu nie mialam,ale myslalam ,ze to od stresu,poza tym zawsze mialam nieregularny,wiec nie zwracalam na niego uwagi az zapomnialam o tym ... mdlosci nie mialam, zle sie nie czulam, wrecz przeciwnie, ciogle latalam i biegalam... ale na szczescie moja niunia jest zdrowiutka.... a jak sie czuje Twoj Krzys? Nie rezygnuj z karmienia piersia! nie ma nic lepszego dla niego! ja mialam okres ,ze plakalam, bolalo, mialam dosyc,ale zacisnelam zeby, maz mnaie pocieszal, no i teraz.... dziwnie bedzie, jak juz nie bede tego robic...kiedys....mala szybko rosnie, ladnie tyje, no i dzieci karmione piersia maja mniejsze prawdopodobienstwo ,ze czeka ich nadwaga!
_________________

Mrowka i jak Gabriel? ja sie sprawujesz w roli swierzo upieczonej mamusi? Gabriel sie zaklimatyzowal w nowym domku? No i jak tatus? Nie zapominajmy o nich! Dla nich tez sie swiat bardzo zmienia, chyba bardziej niz dla nas. Moj maz np.rodzil razem ze mna "przecinal pepowine,warzyl mala, mierzyl, pomagal przy oczyszczaniu" lecz caly czas nie dokonca do niego dochodzi ze jest tata. kocha jenny i bawi sie z nia,ale jak tylko zaczyna mamrutac kladzie ja do luzeczka albo daje mi. on chcialby,zeby juz biegala i krzyczala Ci faceci!
_________________


edytowany: 1 raz | przez engelsien19 | w dniu: 20-04-2007 17:23

Cześć engelsien19 i dziewczyny.Nie chciałabym zapeszać ale nie jest tak strasznie jak mi mówili.Chyba że to dopiero przede mną.Wygląda na to,że Gabrielowi podoba się w domu,no i nareszcie przy rodzicach.Szczęśliwa rodzina w komplecie to wspaniałe uczucie,zwłaszcza po tylu latach starania i tego wyczekiwania,aż wyzdrowieje.Gabryś dostaje moje mleko i specjalne.Poprzednia noc była sprawdzianem cierpliwości dla nas obojga(mnie i małego)bo smoczek w obu butelkach miał za małą dziurkę na te mleko co dostaje.Humana z MCT jest gęściejsza niż moje mleko więc mały przez godzinę nie mógł się najeść bo nie chciało lecieć tak jak powinno. Ale tatuś rano przed pracą pojechał kupić nowy smoczek z dużą dziurką do kaszek i teraz jest ok. Ostatnio jadł o 21:00 zasnął i niespodzianka,mi też dał pospać do 1:30.Ku mojemu zdziwieniu nie płakał tylko leżał,aż przygotuję mleko,a jak się uśmiechnął do mnie,to prawda,że wtedy zapomina się o wszystkich złych myślach.Życzę wszystkim mamom(które będą i są)by czerpały tyle radości co ja.Aż jestem ciekawa jak to będzie bo wszystko się teraz zmieni.Tatuś jest szczęśliwy,a jak mu pierwszy raz dałam małego na ręce jeszcze w klinice to był taki zapatrzony w małego,a myslałąm,że nie można być bardziej szczęśliwym.Właśnie wysłał nam smska,że nas kocha.Przykro mi tylko,gdy słyszę,że ojciec dziecka zostawia matkę i są pozostawieni sami sobie.Trzymam za was wszystkich kciuki i DUŻO szczęścia życzę.Pozdrawiam.mrowka.
_________________
"Bóg opiekuje się nami przez przyjaciół"

mrowka no to gratulacje! oby tak dalej! powiem Ci szczerze,ze jak piszesz to zapowiada sie ciekawie, mozliwe,ze Gabriel bedzie grzecznym dzieckiem! Tego Ci zycze! Tylko prosze,uwarzaj z ta butelka. No w tym wypadku,niestety musisz...ale aby maly nie cfany i ciagna cycka dalej!
Tez uwarzam,ze przykra sprawa z porzuconymi matkami,
ale Ci ... (nie wiem jak okreslic takich facetow) nie wiedza ile szczescia traca!!!!! pozdrowienia, dla Ciebie i Gabriela!!!
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB