|
Sztuka przewidywania
Tak naprawdę, jeżeli chcemy by rachunki za ogrzewanie były niskie powinniśmy o tym pomyśleć już na etapie budowania domu lub kupowania mieszkania. Przede wszystkim powinniśmy pamiętać, że wydatki na ogrzewanie zależą od tego ile dom „traci” ciepła. Dużą rolę odgrywają szczelne okna, a także dobra izolacja ścian. W nowoczesnym budownictwie te warunki są na ogół spełnione – kupując nowe mieszkanie, możemy być prawie pewni, że nie będzie w zimie szybko się wychładzać. Przy zakupie mieszkania, często jednak nie zwracamy uwagi na to, w jaki kocioł grzewczy zostało wyposażone. Jest to istotne, ponieważ od tego zależy, jakich ilości paliwa będziemy potrzebować do skutecznego ogrzania naszych „czterech kątów”.
Niestety nawet w przypadku nowoczesnego budownictwa nierzadko okazuje się, że mieszkania zostały wyposażone w najtańsze modele urządzeń. To pozornie tanie rozwiązanie, w trakcie eksploatacji kotła okazuje się dla domowników dość kosztowne. „Jeżeli mamy taką możliwość, warto zadbać o to, by w naszym mieszkaniu zainstalowano oszczędny kocioł kondensacyjny.” – mówi Andrzej Grasza, ekspert firmy De Dietrich Technika Grzewcza – „Sprawność takiego kotła jest o 30-40% większa niż w przypadku urządzeń tradycyjnych. Oznacza to odpowiednio mniejsze zużycie paliwa i wyraźnie przekłada się na niższe rachunki.”. Technika kondensacyjna polega na odzysku ciepła ze spalin przez skroplenie zawartej w nich pary wodnej. Dzięki temu kocioł potrzebuje mniej energii dostarczanej „z zewnątrz”, przez spalanie paliwa. Na rynku dostępne są modele kotłów kondensacyjnych przeznaczone do mieszkań, takie jak MCR i Innovens firmy De Dietrich, jak i kotły o większych mocach, które mogą pracować nawet na rzecz całego, wielopiętrowego budynku. Co szczególnie istotne, cena kotła MCR nie przekracza ceny dobrej jakości kotłów tradycyjnych.
|